Ministerstwo Środowiska pełną parą rozpoczęło przygotowania do grudniowego szczytu klimatycznego.
Pod koniec marca br. minister środowiska mianował na stanowisko pełnomocnika ministra ds. organizacji COP24 Rafała Bochenka, ponadto od kilku dni rekrutowani są specjaliści do Zespołu COP24 w Departamencie Zrównoważonego Rozwoju i Współpracy Międzynarodowej. Oprócz wymienionego zespołu powołany zostanie także Zespół Negocjatorów i Zespół Prezydencji COP24. Utworzone zostało także stanowisko championa COP24 do spraw Działań Klimatycznych, które objął Tomasz Chruszczow.
Na mianowanym przez ministra pełnomocniku będzie spoczywać nadzorowanie zadań związanych z organizacją szczytu klimatycznego ONZ w Polsce od strony techniczno-organizacyjnej. Skoordynuje on także działania promocyjne związane z COP24.
Jeśli chodzi o samego prezydenta COP24, to - jak zapewnił w rozmowie z Teraz Środowisko rzecznik prasowy resortu środowiska Aleksander Brzózka – sytuacja jest niezmienna. - Były minister Jan Szyszko został wysunięty przez Grupę Wschodnioeuropejską Narodów Zjednoczonych na prezydenta COP24 i 3 grudnia 2018 r., czyli trzeciego dnia szczytu, dojdzie do przejęcia przez niego prezydencji – powiedział. Zgodnie z zasadą rotacji pomiędzy grupami regionalnymi, prezydenta COP24 nominują kraje Europy Wschodniej.
Prezydent COP to bezstronny moderator dyskusji
Prezydent COP z kolei pozostaje bezstronnym moderatorem globalnej dyskusji – czytamy na stronie Ministerstwa Środowiska. Jego wysiłki skupione są na wsparciu procesu toczonego pod parasolem ONZ na rzecz zmian klimatu. Prezydent Konferencji nie reprezentuje stanowiska swojego kraju. Działa na rzecz zbliżenia stanowisk Stron, czyli krajów, które podpisały Konwencję klimatyczną ONZ. Praca kierowanego przez niego gremium ma na celu doprecyzowanie i formułowanie zagadnień w postaci projektów decyzji, które są przedstawiane do przyjęcia na sesjach plenarnych. W okresie pomiędzy sesjami Konferencji (pomiędzy COP-ami) zadaniem prezydenta jest monitorowanie postępów w realizacji zadań przyjętych na najbliższy rok przez Konferencję Stron, czyli do kolejnej sesji.
Polska będzie już po raz trzeci gospodarzem szczytu klimatycznego, a po raz czwarty obradom będzie przewodniczył Polak. W tegorocznej sesji weźmie udział blisko 40 tys. delegatów, by podejmować decyzje dotyczące dalszych działań na rzecz ochrony klimatu oraz funkcjonowania samej Konwencji. W trakcie szczytu COP24 planowane jest przyjęcie pełnego pakietu wdrażającego porozumienie paryskie.
Ewa SzekalskaDziennikarz
