
Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) pracuje nad krajowymi ramami polityki w zakresie rozwoju rynku w odniesieniu do paliw alternatywnych w sektorze transportu i rozwoju odpowiedniej infrastruktury. Za opracowanie dokumentu, którego wymaga od państwa polskiego unijne rozporządzenie AFIR, odpowiada wiceminister Krzysztof Bolesta.
Powiadamiający o projekcie z nadanym numerem IC7 wpis do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów ukazał się 2 września br. Jak czytamy, konieczność przygotowania krajowych ram polityki w zakresie rozwoju rynku w odniesieniu do paliw alternatywnych w sektorze transportu i rozwoju odpowiedniej infrastruktury wynika z rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2023/1804 z 13 września 2023 r. w sprawie rozwoju infrastruktury i uchylenia dyrektywy 2014/94/UE, znanego jako rozporządzenie AFIR (ang. Regulation for the Deployment of Alternative Fuels Infrastructure). Art. 14 rozporządzenia stanowi, że do końca 2024 r. państwa członkowskie mają przekazać Komisji Europejskiej dokumenty, w których znajdą się ocena aktualnego stanu i przyszłego rozwoju rynku paliw alternatywnych, krajowe wartości docelowe wraz ze środkami ich realizacji czy środki wspierające rozwój stacji ładowania dla pojazdów ciężkich i lekkich. Krajowe ramy muszą też zawierać środki na rzecz rozwoju ogólnodostępnych punktów ładowania dużych mocy, przegląd stanu prac i perspektyw rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych w portach morskich, w żegludze śródlądowej czy w portach lotniczych.
Czytaj też: 3 mld zł na stacje ładowania, obawy o cele AFIR i wsparcie dla SCT. Co słychać w nowej mobilności
Od transportu drogowego do lotniczego
Przygotowywane krajowe ramy polityki będą dokumentem nowym; z informacji o przyczynach i potrzebie rozwiązań planowanych w projekcie dowiadujemy się, że ze względu na inną podstawę prawną i rozbudowaną strukturę nie zostaną potraktowane jako aktualizacja wcześniejszych ram dot. rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych z 2017 r. Analizy w dokumencie będą dotyczyć transportu drogowego, wodnego, szynowego, lotniczego oraz intermodalnego. Autorzy pochylą się więc nad takimi kwestiami jak liczba pojazdów napędzanych wodorem i energią elektryczną, stan rozwoju infrastruktury ładowania i tankowania skroplonego gazu ziemnego LNG i wodoru czy zapewnienie minimalnego poziomu zasilania energią elektryczną dla statków w portach morskich należących do sieci TEN-T. Krajowe ramy uwzględnią też prognozy rozwoju rynku pojazdów elektrycznych i wodorowych, programy wsparcia dla nisko- i zeroemisyjnego transportu oraz dostęp do punktów tankowania skroplonego metanu (a także innych paliw alternatywnych) w portach morskich. Poruszone w dokumencie działania zwiększające możliwości ładowania energią elektryczną będą też dotyczyć portów żeglugi śródlądowej, portów lotniczych i transportu szynowego (w tym ostatnim przypadku, rozwój infrastruktury paliw alternatywnych będzie dotyczył też pociągów napędzanych wodorem).
Nowe 60 MW stacji ładowania
W załączniku do dokumentu znajdzie się plik z proponowanymi lokalizacjami infrastruktury ładowania i tankowania wodoru zgodnie z wymogami AFIR. Rząd ma przyjąć przygotowany przez MKiŚ projekt w drugim kwartale 2025 r. Na potrzebę przyspieszenia wdrażania rozporządzenia o infrastrukturze paliw alternatywnych zwraca uwagę m.in. Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM). Najnowsze wydanie Licznika AFIR – cyklicznego podsumowania stanu realizacji przez Polskę wymogów rozporządzenia – pokazuje m.in., że wyznaczony na 2025 r. obowiązek instalacji stref ładowania dla samochodów elektrycznych wzdłuż sieci bazowej TEN-T został do tej pory zrealizowany mniej niż w dziewięciu procentach. Moc stref na przyszły rok sięga 23%. W przypadku bazowej i kompleksowej sieci TEN-T moc stref osiągnęła do tej pory 10% wymaganej na rok 2025. Równocześnie wymagany poziom łącznej mocy wyjściowej stacji ładowania pojazdów elektrycznych został zrealizowany w 86%. Jak odnotował Aleksander Rajch z PSNM, w ciągu trzech miesięcy łączna moc stacji ładowania wzrosła o ponad 25% - niecałe 60 MW.
Czytaj też: Zainteresowanie e-metanolem. Polska może potrzebować nawet 700 tys. jego ton rocznie

Dziennikarz