Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
25.04.2024 25 kwietnia 2024

Stymulować rozwój tam, gdzie to się nie opłaca

Współpraca rządów państw z sektorem prywatnym to główna nadzieja na obniżenie napięć związanych z bezpieczeństwem energetycznym – doszli do wniosku uczestnicy środowej debaty dotyczącej wpływu zmian klimatu na konflikty międzynarodowe.

   Powrót       30 listopada 2017       Energia   

Podczas debaty zorganizowanej w środę przez Warszawski Instytut Badań nad Pokojem oraz Fundację Heinricha Bölla rozmawiano na temat tego, w jakim stopniu zmiany klimatyczne mogą być wyzwaniem dla utrzymania pokoju na świecie. Jednym z takich czynników (obok dostępności czystej wody) może być w przyszłości możliwość zapewnienia przez kraje bezpieczeństwa dostaw energii własnym obywatelom.

Wielkie korporacje popychają do innowacji

Jak mówił dr Łukasz Tolak, ekspert m.in. w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego i energetyki, jeśli chodzi o samą kwestię innowacyjności w energetyce, to z powodzeniem możemy liczyć na globalne korporacje. One, czyli np. Tesla, Google czy Apple, wyznaczają zielone trendy, organizując swoje dostawy energii elektrycznej wyłącznie w oparciu o odnawialne źródła energii i łożą na to ogromne pieniądze. Dają one największy impuls do wprowadzania innowacji, które będą stopniowo obniżać nasze zapotrzebowanie na energię elektryczną, a więc prowadzić do osiągnięcia efektywności w tej dziedzinie.

Innowacje w sektorze prywatnym to jednak tylko niewielkie projekty, natomiast już decyzje w zakresie miksu energetycznego krajów w przyszłości muszą być decyzjami politycznymi – dowodził dr hab. Tomasz Aleksandrowicz, ekspert w dziedzinie terroryzmu i bezpieczeństwa. Zdaniem ekspertów decyzje te powinny także opierać się na współpracy z sektorem prywatnym, tak żeby stymulować rozwój tam, gdzie to się fizycznie nie opłaca.

Bez energiewende nie byłoby dziś przemysłu fotowoltaicznego

Jednym z przykładów stymulowania rozwoju w energetyce przez państwo jest energiewende, czyli decyzja strategiczna Niemiec podjęta na przełomie XX i XXI wieku o wejściu tego kraju na drogę zielonej transformacji. Państwo to wydało ogromne pieniądze na stworzenie rynku zielonej energii, a więc na dopłaty, które w rachunku końcowym zapłacili niemieccy obywatele. Rynek ten zapoczątkował powstanie całego przemysłu związanego z odnawialną energią.

- Energiewende doprowadziła do przemiany na poziomie globalnym, gdzie na dzisiaj fotowoltaika opłaca się już rynkowo w kilkudziesięciu krajach, a w kilkudziesięciu następnych będzie się opłacała za rok lub dwa. Wtedy żadne dopłaty nie będą już potrzebne – dodał obecny na debacie Dariusz Szwed, doradca prezydenta Słupska Roberta Biedronia.

Technologia fotowoltaiczna nie miałaby na początku bez pomocy państwa żadnych szans, bo w momencie uzyskania po raz pierwszy energii elektrycznej ze słońca zainstalowanie 1 kW mocy kosztowało 1500 dolarów. - W tej chwili to są zupełnie pomijalne kwoty rzędu kilku centów – zaznaczył Łukasz Tolak.

Energetyka jądrowa, sekwestracja CO2 – tu potrzeba decyzji państwa

Podał on jednocześnie przykład odwrotny do transformacji energetycznej w Niemczech, a mianowicie nieokreślony wciąż status energetyki jądrowej w Polsce. - Tu brak realnej współpracy przemysłu i państwowych projektów z biznesem zaowocował totalną stagnacją i brakiem postępu w rozwiązywaniu problemów – mówił.

Zdaniem eksperta udział państwa jest też niezwykle potrzebny w dziedzinie rozwoju sekwestracji dwutlenku węgla. - Bez wpływu państwa, bez ogromnych inwestycji na poziomie badań i rozwoju oraz budowy pierwszych instalacji, nie ma o czym rozmawiać. Są miejsca, gdzie bez działania państwa nie będziemy w stanie pójść do przodu – dowodził.

Jak mówili eksperci, problemem w Polsce jest też wciąż niepodjęta decyzja odnośnie miksu energetycznego do 2050 r., w przypadku gdy inne kraje, np. w Niemcy czy Francja już taką wizję mają.

Ewa Szekalska: Dziennikarz

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Świetne regulacje, ale brak brandu? Debata „Przyszłość morskiej energetyki wiatrowej w Polsce” (24 kwietnia 2024)Biowodór i e-paliwa na horyzoncie (24 kwietnia 2024)Badania siedlisk dennych Bałtyku. GIOŚ podsumowuje projekt (19 kwietnia 2024)100 kW to 200 modułów fotowoltaicznych. O recyklingu w energetyce słonecznej i nie tylko (15 kwietnia 2024)Jak modelować polski system energetyczny (15 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony