Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
27.04.2024 27 kwietnia 2024

Trwa usuwanie odpadów smołowatych z gleby, Mieszkańcy Gdańska mogą odczuwać woń ropy

   Powrót       10 lipca 2023       Ryzyko środowiskowe   

W poniedziałek w rejonie Szańca Zachodniego w gdańskiej dzielnicy Nowy Port rozpoczeły się prace związane z usunięciem odpadów smołowatych z gleby. Do wydobycia jest co najmniej 250 ton zanieczyszczeń. W rejonie prac możliwe będzie wzmożone odczuwanie woni substancji ropopochodnych.

- W poniedziałek rozpoczną się prace związane z usunięciem odpadów smołowatych z gleby. Ten etap prac może potrwać do ok. 6 tygodni, konieczne jest bowiem usunięcie co najmniej 250 ton zanieczyszczeń - zapowiedziała przedstawicielka Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska Aneta Niezgoda.

Zaznaczyła, że w rejonie prowadzenia prac możliwe będzie wzmożone odczuwanie woni substancji ropopochodnych. Chodzi o mieszkańców gdańskiej dzielnicy Nowy Port. - Smoła i substancje podobnego pochodzenia muszą zostać usunięte z gleby na terenie Szańca Zachodniego. Taką konieczność wskazano również w decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska - podkreśliła.

Prace związane z remediacją prowadzone są od października ub.r.

Szaniec Zachodni to teren pomiędzy ulicami: Starowiślną, Jana Długosza i Władysława IV oraz w pobliżu ul. Na Zaspę w Nowym Porcie. Jego łączna powierzchnia to 4,578 ha i jest to działka miejska. Znajduje się tuż przy nabrzeżu Martwej Wisły, naprzeciwko zabytkowej Twierdzy Wisłoujście. Prace związane z remediacją gruntu, czyli wymianą zanieczyszczonego i nasypanie czystego, ruszyły w październiku ub.r. Wówczas wskazywano, że potrwają one do grudnia.

- Grunt dawnego Szańca Zachodniego jest terenem silnie skażonym, co wykazały badania przeprowadzone w celu zbadania możliwości rekultywacji tego obszaru - informowali wówczas na stronach internetowych przedstawiciele DRMG. Wskazywali również, że przed laty na tym terenie funkcjonowała baza paliwowa, przez co grunt nasiąknął ropopochodnymi substancjami kilka metrów w głąb. Zgodnie z przepisami, po ustaleniu skażenia gruntu, właściciel działek, którym jest miasto Gdańsk, ma prawny obowiązek oczyścić teren z zanieczyszczeń.

W styczniu w trakcie prac odkryto nieudokumentowane wcześniej zanieczyszczenia substancjami smołopodobnymi i ropopochodnymi, których nie obejmowała wydana wcześniej decyzja RDOŚ ustalająca plan przeprowadzenia remediacji na określonych warunkach. - Podczas robót w jednym z obszarów występują substancje smołopodobne. W innej części Szańca Zachodniego zanotowano występowanie ciekłych substancji ropopochodnych na zwierciadle wód gruntowych - informowali wówczas przedstawiciele DRMG.

Podano, że z otrzymanych badań zostanie opracowany nowy projekt planu remediacji tego miejsca, który zostanie uzgodniony z RDOŚ. Urzędnicy zaznaczyli również, że zmieni się termin zakończenia prac.

Na terenie Szańca Zachodniego ma w przyszłości powstać park z nowymi nasadzeniami i teren rekreacyjny. Kosz prac ma wynieść ponad 9,2 mln zł, z czego 4 mln zł przekazała Fundacja Orlen.

Źródło: 

Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Ponad 100 mld euro na zieloną transformację w latach 2021-2027. Jak działa polityka spójności (02 kwietnia 2024)Prawie 1,6 mld zł od NFOŚiGW na ochronę przyrody. Na początek - dla Gór Świętokrzyskich (01 grudnia 2023)ESRS E2: Zanieczyszczenia czarno na białym (28 listopada 2023)Pomoc inwestycyjna na odbudowę bioróżnorodności czy rekultywację. Opublikowano rozporządzenie MFiPR (13 listopada 2023)GIOŚ: pierwsze rezultaty akcji „Wyrobiska 2023” (19 października 2023)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony