Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
28.04.2024 28 kwietnia 2024

ESRS E2: Zanieczyszczenia czarno na białym

Mikroplastik to jedna z grup zanieczyszczeń objętych wytycznymi raportowania zrównoważonego rozwoju (ESG). Istotna będzie też skala wydatków ponoszonych na redukcję emisji zanieczyszczeń do gleb, wód i powietrza przez raportujące podmioty.

   Powrót       28 listopada 2023       Ryzyko środowiskowe   

Kryzys zanieczyszczeń się wzmaga. Opublikowany kilka dni temu raport Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) mówi m. in. o co najmniej 253 tys. osób, których śmierć w 2021 r. można powiązać z poziomem zanieczyszczenia pyłem PM 2,5 przekraczającym zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia. Kolejnych 52 tys. zgonów wywołanych było długotrwałą ekspozycją na dwutlenek azotu, a 22 tys. – krótkoterminową ekspozycją na ozon. Jak podaje EEA, na polskim podwórku było to odpowiednio 36,5 tys., 3,4 tys. oraz 1,7 tys. przedwczesnych zgonów. Co ma do tego tytułowe raportowanie? Może być początkiem szybszej ścieżki do zmian w obszarze zanieczyszczeń – nie tylko powietrza, ale i gleb czy wód.

Europejskie Standardy Raportowania Zrównoważonego Rozwoju wskazują zanieczyszczenie jako jeden z pięciu kluczowych obszarów w kategorii środowisko, obok zmian klimatu, bioróżnorodności i ekosystemów, zasobów wodnych, gospodarki o obiegu zamkniętym i zasobów. W wymogach ujawniania informacji (ang. Diclosure Requirements) wylicza się dotyczące zanieczyszczenia powietrza, gleby, wód, organizmów żywych i zasobów żywnościowych, a także ilości uwalnianego do środowiska mikroplastiku oraz tzw. substancji potencjalnie niebezpiecznych i szczególnie niebezpiecznych(1). W tej części nie wlicza się emisji gazów cieplarnianych, która ma wejść w skład części dotyczącej raportowania zmiany klimatu.

Wśród wytycznych ESRS E2 wskazuje się m.in. raportowanie emisji do powietrza, gleb i wód konkretnych substancji. Chodzi o związki wyliczone w II załączniku do tzw. rozporządzenia E-PRTR(2) (ang. European Pollutant Release and Transfer Register), które nota bene od lat podlegają monitorowaniu. Polska wersja rejestru, wraz z możliwością wyszukiwania emitentów zanieczyszczeń wody, powietrza i gleb w poszczególnych województwach prowadzona jest przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska.

Czytaj też: Klimat, bioróżnorodność... zanieczyszczenie. Przedstawiciele 120 państw chcą reakcji na trzeci światowy kryzys

Który element raportowania w zakresie zanieczyszczeń może wnieść największy potencjał w ich redukcji? - Wszystko zależy od profilu działalności firmy. Im więcej procesów, szczególnie produkcyjnych, wchodzi w skład jej funkcjonowania, tym możliwości będzie więcej. Zarówno, jeśli chodzi o identyfikację źródeł zanieczyszczeń, ale też ułożenie całego planu: co możemy zrobić w ramach możliwości technologicznych, by zredukować ślad środowiskowy – mówi dr Izabela Samson-Bręk, adiunkt w Zakładzie Chemii Środowiska i Oceny Ryzyka w Instytucie Ochrony Środowiska – Państwowym Instytucie Badawczym. Kluczową dźwignią zmiany będzie samo przyjrzenie się emisjom do poszczególnych komponentów środowiska (wody, gleby, powietrza). – Żeby zaraportować, trzeba najpierw oszacować. Z mojego doświadczenia, firmy chcące raportować np. ślad węglowy, zaczynają inaczej patrzeć na swoje procesy. Tworzą ich mapy, przyglądają się im na wejściu i wyjściu po to, by określić swój wpływ. Szacowanie wpływu na środowisko pozwala na nowo poznać własną firmę. To z kolei - ułatwia określenie słabych punktów działalności i przygotowanie planu zmian – mówi ekspertka.

Dodaje też, że inaczej sprawa wygląda dla dużych firm, inaczej dla mniejszych. Przykładowo podmioty, których działalność jest regulowana Dyrektywą o Emisjach Przemysłowych (IED), mają procesy emisji częściowo zmapowane i starają się o zastosowanie najlepszych dostępnych technik (ang. BAT - Best Available Techniques). Zresztą wytyczne ESRS E2 odwołują się wprost do stosowania BAT. - W przypadku mniejszych firm, które mają niewielki zakres produkcji i nie podlegają BAT-om - tutaj będzie zdecydowanie mniej kierunkowych możliwości redukcji emisji lub będą one ponoszone znacznie wyższym kosztem – wskazuje, przyznając, że raportowanie w obszarze zanieczyszczeń może być elementem szczególnie kosztotwórczym.

W tym kontekście warto dodać, że wedle wytycznych EFRAG oddziaływanie na środowisko ma być odniesione do prognoz finansowych (standard ESRS E2-6). Firmy mają m.in. raportować, jaka część ich przychodów wynika z produkcji i usług bazujących na wykorzystaniu ww. substancji niebezpiecznych. Ponadto mają wskazać, ile zainwestowały w związku z ważnymi incydentami w raportowanym okresie oraz jakie założono rezerwy na koszty ochrony środowiska i rekultywacji (np. rekultywacja skażonych terenów, rekultywacja składowisk odpadów, usuwanie skażenia środowiska w miejscach produkcji lub składowania itp.).

Marta Wierzbowska-Kujda: Redaktor naczelna, sozolog

Przypisy

1/ Rejestry takich substancji prowadzone są przez ECHA:
https://echa.europa.eu/pl/authorisation-process
2/ Treść rozporządzenia i załącznik dostępny tutaj:
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX:02006R0166-20200101

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Bliżej do przepisów o należytej staranności. Zatwierdzono dyrektywę CSDD (20 marca 2024)Konsultacje publiczne projektów standardów sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju. Zaproszenie (06 lutego 2024)Naprawianie się opłaci. Z Brukseli płynie silne wsparcie dla GOZ (02 lutego 2024)140 największych spółek giełdowych jak na widelcu. Hub danych ESG od Fundacji Instrat (16 stycznia 2024)44 bln dol. zagrożone przez utratę bioróżnorodności. Biznes a ekosystemy według raportu Deloitte i partnerów (10 stycznia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony