10 stycznia 2024 r. odbyła się konferencja, podczas której przedstawiciele fundacji zaprezentowali plany na najbliższy rok. Jak stwierdzono, wsparcie przemysłu wiatrowego oraz usług sektora wiatrowego jest kluczową kwestią, ponieważ tworzy szanse na zaangażowanie polskich firm w krajowe i zagraniczne łańcuchy dostaw. Sektory onshore i offshore wind do 2040 r. mogą zagwarantować niemal 200 tysięcy nowych miejsc pracy oraz ponad 450 mld zł wartości dodanej dla polskiej gospodarki. Zgodnie z szacunkami PSEW w najlepszych scenariuszach rozwoju tej technologii i wykorzystaniu maksymalnego potencjału lądowej oraz morskiej energetyki wiatrowej, do 2040 r. możemy osiągnąć odpowiednio 36 GW oraz 33 GW zainstalowanych mocy.
Ponadto, unijne regulacje i działania zaproponowane w ramach takich dokumentów jak Net Zero Industry Act (NZIA), reformy rynku energii elektrycznej (ang. Electricity Market Design) czy European Wind Power Action Plan mają przyspieszyć rozwój źródeł wiatrowych w Europie oraz uprościć procedury administracyjne i ramy prawne.
Izabela Zygmunt, ekspertka zajmująca się ekonomią oraz polityką energetyczną i klimatyczną w Przedstawicielstwie Komisji Europejskiej (KE) podkreśliła podczas konferencji, że poprzez ostatnie działania KE chce wesprzeć rozwój zakładów przemysłowych na obszarze UE, poprawić funkcjonowanie aukcji wiatrowych oraz zapewnić dostęp do finansowania. UE chce przede wszystkim wspierać rodzime firmy w zdobywaniu kontraktów oraz w edukowaniu przyszłych kadr – kluczem są inwestycje w umiejętności.
- Jako stowarzyszenie optujemy za usprawnieniem procedur planistycznych i permittingowych, bo wiemy, że nowe miejsca pracy, większa liczba usługodawców i współpraca międzynarodowa to szansa nie tylko dla rynku energetyki wiatrowej w Polsce, ale także dla całej krajowej gospodarki – mówił Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Rola i cele fundacji
Dominika Taranko, dyrektor zarządzająca oraz wiceprezes Fundacji Wind Industry Hub, wyjaśniła, że fundacja to nowa odpowiedź na bieżące wyzwania sygnalizowane przez inwestorów i związane z potrzebą rozwijania lokalnych łańcuchów dostaw dla sektora wiatrowego.
- Potrzebujemy dziś świadomej polityki przemysłowej, która nada priorytety w rozwoju technologii i projektów, określi kierunki specjalizacji zakładów wytwórczych, sprofiluje edukację branżową, czy określi ramy finansowania – mówiła przedstawicielka organizacji.
Swoimi działaniami Fundacja będzie przede wszystkim wzmacniać polskie firmy w ekspansji na rynki zagraniczne, wspierać rozwój rodzimych projektów oraz rozwijać napływ inwestycji zagranicznych do Polski, ułatwiając kontakty z krajowymi przedsiębiorstwami i administracją. Misją Fundacji jest budowanie silnych relacji biznesowych, transfer wiedzy i technologii, a także wsparcie realizacji wspólnych projektów między krajowymi i zagranicznymi podmiotami przemysłowymi, działającymi w sektorze wiatrowym.
Czytaj: Co przyciąga inwestorów offshore do Polski?
Maciej Stryjecki, członek Rady Programowej Wind Industry Hub, podkreślił podczas konferencji, że Polska powinna rozwijać rynek usług dla sektora morskiej i lądowej energetyki wiatrowej.
– Krajowy sektor usług dla energetyki wiatrowej, w tym także morskiej już teraz ma szerokie kompetencje i doświadczenie, które trzeba dalej rozwijać, aby mogły obsługiwać jak najwięcej projektów nowych elektrowni, sieci, fabryk wodoru, czy magazynów energii - mówił.
W swoim wystąpieniu Stryjecki przedstawił potencjał polskich usług. Obejmują one takie obszary jak doradztwo, zarządzanie projektem, uzyskiwanie pozwoleń, badania i analizy, projektowanie kontraktowania oraz nadzory budowlane. Wartość tylko polskiego rynku usług konsultingowych dla MFW do 2030 r. szacowany jest na 1 mld zł.
10 kroków do stabilnego przemysłu
W raporcie „Rozwój przemysłu onshore i offshore wind w Polsce. Budowa łańcucha dostaw dla energetyki wiatrowej – plan działania” znalazła się recepta na wykorzystanie gospodarczej szansy transformacji polskiego sektora energetycznego. Jak czytamy, przede wszystkim należy zaktualizować Politykę Energetyczną Polski do 2040 (PEP2040) oraz uzupełnić Politykę Przemysłową Polski o zapisy dotyczące przemysłu wiatrowego. Potrzebna jest też aktualizacja „Planu zagospodarowania przestrzennego polskich obszarów morskich” w celu określenia nowych obszarów, na których byłaby możliwa realizacja kolejnych projektów morskich farm wiatrowych.
Branża potrzebuje uproszczonych procedur administracyjnych dla rozwoju lądowych i morskich farm wiatrowych, wsparcia rozwoju polskiego przemysłu wiatrowego przy użyciu już dostępnych oraz nowych mechanizmów finansowych, w tym w ramach finansowania ze środków UE.
Konieczne jest też przygotowanie kadr niezbędnych dla rosnącego przemysłu wiatrowego oraz zapewnienie dostosowanych programów edukacyjnych i reskillingowych. W zaangażowaniu lokalnych producentów potrzebne jest stworzenie mechanizmów wspierających zaangażowanie.
Fundacja namawia do wdrożenia do prawa krajowego postanowień rozporządzenia w sprawie ustanowienia ram środków na rzecz wzmocnienia europejskiego ekosystemu produkcji produktów technologii neutralnych emisyjnie (NZIA) oraz implementacji w Polsce Europejskiej Karty Wiatru.
Niezbędne jest również tworzenie odpowiedniego zaplecza administracyjnego i koordynacja prac w ramach MinisterstwAktywów Państwowych, Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Klimatu i Środowiska, Przemysłu oraz Rozwoju i Technologii.
Maciej Mierzwiński, członek rady programowej fundacji oraz przedstawiciel CEE Energy Group, zaprezentował plan prac na strategia dla przemysłu wiatrowego w Polsce. Te maja się rozpocząć już w styczniu br., a ostateczny dokument zostanie przedstawiony w czerwcu 2024 r.
Patrycja RapackaRedaktor