Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
WiÄ™cej  ›
27.04.2024 27 kwietnia 2024

Naukowcy zbadali oceaniczny nanoplastik

   Powrót       07 lutego 2024       Odpady   

Francuscy badacze odkryli, że pływający w oceanie nanoplastik – najmniejsze cząstki tworzyw sztucznych – jest bardzo różnorodny. - Choć w oceanie występuje on rzadko, to może przenikać do tkanek żywych organizmów łatwiej niż większe cząstki - zauważają.

Co roku do mórz spływają miliony ton plastiku. Promienie słoneczne i działanie wody sprawiają, że odpady z tworzyw rozpadają się na coraz mniejsze fragmenty, aż do mikro-, a potem nanometrowej wielkości cząstek.

Naukowcy z Uniwersytetu Notre Dame dokładnie przyjrzeli się kształtom i chemicznemu składowi najmniejszych cząstek tego rodzaju. Nanoplastik jest prawdopodobnie bardziej toksyczny od większych cząstek. Małe rozmiary pozwalają mu lepiej wnikać do tkanek żywych organizmów – mówi prof. Tengfei Luo, autor publikacji, która ukazała się w magazynie "Science Advances"(1).

Wcześniej w badaniach toksykologicznych stosowano nanocząstki tworzone specjalnie w laboratorium. Jednak zespół kierowany przez prof. Luo przyjrzał się nanocząstkom tworzyw sztucznych obecnym w naturalnym środowisku. Choć nanocząstki mogą okazać się szczególnie szkodliwe, to - jak twierdzą naukowcy - w oceanach ich stężenie jest na szczęście "ekstremalnie małe". To powoduje jednak trudności w ich badaniu.

Naukowcy poradzili sobie z tym wyzwaniem dzięki technice, którą wcześniej opracowali do wykrywania śladowych ilości DNA i detekcji wczesnych etapów raka. Mieszali oceaniczną wodę z nanocząstkami srebra i podgrzewali tę mieszaninę laserem, do momentu powstawania bąbli. Różnice w napięciu powierzchniowym sprawiają, że w tych warunkach nanocząstki plastiku odkładają się na powierzchni tychże bąbli. Później, kiedy taki bąbel znika, pozostawia po sobie miejscowy wzrost stężenia cząstek.

Zebrane cząstki naukowcy poddali obserwacjom z pomocą mikroskopu elektronowego i tzw. spektroskopii ramanowskiej (technika wykorzystująca rozpraszanie fotonów na próbce). Analiza wykazała obecność nanocząstek zbudowanych z różnych tworzyw – nylonu, polistyrenu, politereftalanu etylenu (PET). Materiały te wykorzystuje się do produkcji butelek, opakowań żywności, odzieży czy sieci rybackich.

Czytaj też: KE z obliczeniami udziału zawartości tworzyw sztucznych z recyklingu w butelkach

Badanie wskazało też na wysoką różnorodność kształtów, które nierzadko można było skojarzyć z różnymi technikami produkcji.

Obecność zanieczyszczeń nie ograniczała się przy tym do wód powierzchniowych. Cząstko PET, w Zatoce Meksykańskiej można było znaleźć nawet na głębokości 300 m.

Nanocząstki, które znaleźliśmy w oceanie znacząco różniły się od tych, które otrzymuje się w laboratorium. Zrozumienie kształtu i chemii realnych nanocząstek plastiku jest kluczowym, pierwszym krokiem w określaniu ich toksyczności i pracach nad sposobami radzenia sobie z tym zanieczyszczeniem – mówi prof. Luo.

Potrzebne będą także przyszłe badania sprawdzające ilość tych cząstek w wodzie.

Źródło:

Przypisy

1/ WiÄ™cej:
https://www.science.org/doi/10.1126/sciadv.adh1675

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Guma, plastik i tektura. Nielegalne odpady wróciły do Niemiec (22 kwietnia 2024)W 2024 r. Polska ma zapłacić 2,3 mld zł podatku od plastiku. Szacunki MKiŚ (18 kwietnia 2024)Do oceanu co minutę trafia ciężarówka plastiku (10 kwietnia 2024)Posłowie chcą zaostrzenia przepisów UE aby ograniczyć marnowanie tekstyliów i żywności (14 marca 2024)Zakaz czy ekomodulacja? Dwugłos w sprawie jednorazowych opakowań z papieru (27 lutego 2024)
©Teraz Åšrodowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony