Ponad 23 tys. drzew miododajnych zostanie posadzonych w najbliższym czasie w całej Wielkopolsce. Urząd Marszałkowski przeznaczył na ten cel ponad 1,6 mln zł, a gminy mogły otrzymać do 20 tys. złotych na takie nasadzenia – poinformował na poniedziałkowej konferencji prasowej w Kaliszu wicemarszałek województwa wielkopolskiego Krzysztof Grabowski. Wicemarszałek Krzysztof Grabowski wyjaśnił, że pomysł jest pilotażowy, a narodził się po zorganizowanym przez urząd marszałkowski Forum Pszczelarskim. Dodał, że celem jest przeciwdziałanie wymieraniu pszczół.
Lipy, kasztanowce, klony, leszczyny
- Jeśli nie podejmiemy tego działania teraz, to sytuacja będzie naprawdę trudna. Drzewa są wycinane, a potem nasadzenia są zupełnie przypadkowe – powiedział wicemarszałek. Tą akcją – jak podkreślił - urząd z jednej strony wychodzi na przeciw pszczelarzom, ale też samorządom. - Często samorządy mają nakaz posadzenia drzew w miejsce wyciętych np. przy budowie dróg czy realizacji innych inwestycji i otrzymując taką celową dotację mogą sadzić właśnie drzewa miododajne np. lipy, kasztanowce, klony czy leszczyny – wymienił Grabowski.
Na przykład w powiecie kaliskim z takich dotacji skorzystał Kalisz oraz gminy: Blizanów, Ceków, Godziesze, Lisków, Mycielin i Stawiszyn.
Wicemarszałek Krzysztof Grabowski poinformował także, że samorząd województwa planuje przeznaczyć ok. 2 mln złotych dla związków pszczelarskich na wymianę węzów, czyli specjalnych szablonów plastra pszczelego, które umieszczane są w ramkach w ulach. (PAP)
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.