Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
29.03.2024 29 marca 2024

Operatorzy odpadów i technologia mogą wspierać samorządy w gospodarce o obiegu zamkniętym

Sztuczna inteligencja, zarządzanie danymi, blockchain, internet rzeczy (IoT)… Znamy już technologie, które mogą zmienić oblicze gospodarki odpadami. Dzięki nim circular economy może stać się rzeczywistością w każdej gminie – uważają specjaliści.

   Powrót       07 listopada 2018       Odpady   

Dyskusje o gospodarce o obiegu zamkniętym (GOZ) wypełniły agendy najważniejszych konferencji branżowych minionych lat. Wszyscy są zgodni, że jest to najrozsądniejszy kierunek rozwoju. Bazy teoretyczne – zamykanie obiegu, zasada 4R (reduce, reuse, recycle, remanufacture – ogranicz, użyj ponownie, poddaj recyklingowi, zregeneruj) – zostały rzetelnie omówione. W rezultacie powstają coraz to nowe inicjatywy obywatelskie, mnożą się stowarzyszenia promujące idee zero waste, mówi się o konieczności naprawiania sprzętów i wydłużania życia przedmiotów. Są to pełne zaangażowania i godne naśladowania działania na małą skalę, które jednak nie zmieniają ciężkiej rzeczywistości makroekonomicznej: każdego roku w Polsce wytwarzamy 140 milionów ton odpadów, z czego ponad 11 milionów ton to odpady komunalne. Tylko 28 proc. z nich poddanych jest recyklingowi, a 16 proc. – kompostowaniu(1). A nowy pakiet odpadowy zakłada recykling 55 proc. odpadów komunalnych już w 2025 r. i 65 proc. dziesięć lat później…

Obieg może zostać zamknięty dzięki technologiom

By dogłębnie zmienić sytuację na wielką skalę, potrzebne są działania systemiczne. - Gospodarka o obiegu zamkniętym opiera się na dwóch ważnych czynnikach: regulacjach – i tutaj możemy śmiało powiedzieć, że Unia Europejska jest jedną z najważniejszych organizacji na świecie promujących te idee, dzięki czemu nasze prawodawstwo mocno wspiera GOZ – oraz na technologii, która jest niezbędna do masowego wprowadzania circular economy w życie – wyjaśnia Diane Galbe, zastępca dyrektora ds. strategicznych i finansowych grupy SUEZ na Europę Centralną.

I właśnie rozwój tych technologii był tematem zorganizowanych w połowie października przez grupę SUEZ Warsaw Disruption Days, podczas których programiści zmierzyli się z pomysłem zastosowania technologii blockchain w gospodarce odpadami, a start-upy prezentowały innowacyjne rozwiązania mogące zrewolucjonizować nasze - jakby nie było - konserwatywne podejście do śmieci. - To, czego nam dzisiaj brakuje, to wiarygodny i transparentny przepływ informacji. Jestem przekonana, że blockchain jest nie tylko szansą, ale i jedyną możliwością, żeby każdemu z nas dać szansę na zrozumienie, gdzie nasze śmieci trafiają. Bo każdy z nas jest uczestnikiem rynku, każdy wytwarza odpady i każdy z nas powinien wiedzieć, co się z nimi dzieje. Na przykład czy kiedy je segregujemy, są one zagospodarowane w odpowiedni sposób – opowiada Edyta Urbaniak-Konik, dyrektor działu komunikacji i marketingu w SUEZ Polska.

- Odnosząc się do kwestii innowacji i korzystania z nowoczesnych technologii w obszarze szeroko pojętej gospodarki odpadami można mieć wrażenie, że branża ta pozostaje na marginesie czwartej rewolucji przemysłowej, jaka zachodzi dziś na rynku. Postanowiliśmy zmienić ten trend i jako SUEZ zaczęliśmy interesować się zjawiskiem transformacji cyfrowej modeli biznesowych – wyjaśnia Michał Nowik, IT Manager grupy. - Organizując hackathon, chcieliśmy uzyskać odpowiedź na pytanie, czy zbiórkę, transport i zagospodarowanie odpadów można traktować jak transakcje w innych systemach logistycznych czy bankowych, w których blockchain jest w trakcie implementacji. Po wielu konsultacjach i analizach doszliśmy do wniosku, że motorem napędowym dla zmian w istniejącym modelu biznesowym w branży jest konieczność zwiększenia przejrzystości całego łańcucha wartości poprzez integrację nowoczesnych technologii na każdym jego etapie – dodaje.

Ważenie odpadów, monitoring ich trasy, optymalizacja

By dążyć do zamknięcia obiegu, musimy najpierw wiedzieć, co dokładnie dzieje się z odpadami – by następnie móc ingerować tam, gdzie ujawniają się nieprawidłowości. Niezbędne jest precyzyjne monitorowanie obiegu odpadów i całkowita transparentność systemu – jedyny sposób na wyeliminowanie słynnej „szarej strefy”.

Wprowadzanym w wielu krajach świata krokiem w kierunku systematycznego zbierania danych jest stosowanie chipów elektronicznych na wszystkich pojemnikach na odpady oraz wag elektronicznych w samochodach je odbierających. Towarzyszą im systemy informatyczne rejestrujące wszystkie dane (adres, godzinę odbioru, wagę). Ich eksploatacja może pozwolić na identyfikowanie pojemników nieprawidłowo segregowanych, omijanie pojemników pustych, wysyłanie sygnału do operatora, gdy kontener jest przepełniony, optymalizowanie tras śmieciarek lub sprawdzanie, gdzie odpady zostały przez samochód wywiezione. I wiele innych – co daje możliwość dużych oszczędności dla gmin oraz tworzy skarbnicę wiedzy dla samorządów odpowiedzialnych za zagospodarowanie odpadów i mających wykazywać coraz wyższe poziomy ich recyklingu.

Wszystko opiera się na zaufaniu

Technologie chipów i wag elektronicznych są już wprowadzane w Polsce, np. w Warszawie. – Konieczność ich stosowania powinna być zapisana już w specyfikacjach przetargowych; wówczas każdy samorząd mógłby mieć dostęp do bardzo cennych danych i informacji o mieszkańcach swojej gminy, po prostu realizując swój obowiązek odbioru i zagospodarowania odpadów – tłumaczy Stéphane Heddesheimer, dyrektor zarządzający SUEZ Polska.

Diane Galbe idzie w swoich rozważaniach krok dalej, pokazując wymierne korzyści dla każdego z nas: - Jak mogę być pewna, że pochodzący z recyklingu produkt został rzeczywiście wyprodukowany z odzyskanych surowców? Skąd mieć pewność, że spełnia on wszystkie przepisy dotyczące higieny i bezpieczeństwa? Czy plastik użyty do produkcji butelki wody mineralnej jest dla mnie bezpieczny? Wszystko opiera się na zaufaniu. A zaufanie można zbudować właśnie dzięki technologiom cyfrowym, a szczególnie przez blockchain. Bo blockchain to łańcuchy danych, w których niczego nie można zafałszować, a całkowita eliminacja czynnika ludzkiego prowadzi do transparentności - i właśnie zaufania.

Segreguję, jeśli zapłacę mniej

Zbieranie danych o odpadach komunalnych może też prowadzić do zredukowania ich ilości. Według danych francuskiej agencji środowiskowej ADEME, gminy, które stosują systemy opłat proporcjonalne do ilości wytwarzanych odpadów zmieszanych (czyli płacimy za wagę pojemnika), zmniejszyły ich ilość o 30-50 procent. Do stosowania takich rozwiązań zachęca jeszcze bardziej fakt, że 70 proc. mieszkańców tych gmin (190 francuskich miejscowości, w których łącznie mieszka 4,5 miliona osób; dane z 2016 r.) jest im bardzo przychylna.

Jaki więc jest następny krok we wprowadzaniu gmin na drogę gospodarki o obiegu zamkniętym? Zachęcać mieszkańców do lepszej zbiórki selektywnej u źródła poprzez zachęty finansowe, zbierać i wykorzystywać dane, kontrolować operatorów i wymagać od nich najwyższej transparentności. Wykonalne już dziś, pod warunkiem zastosowania odpowiednich technologii i analizowania dostępnych danych.

Marta Wojtkiewicz: Dyrektor francuskiego Actu-Environnement i założycielka Teraz Środowisko SUEZ PolskaTekst powstał przy współpracy z grupą SUEZ.

Przypisy

1/ Dane z 2016 r. Więcej informacji można zobaczyć w naszej infografice:
https://www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/Zagospodarowanie-odpadow-komunalnych-w-Polsce-w-2016-r-4290.html#popup

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Jednolity tekst ucpg dostępny (25 marca 2024)Województwo małopolskie dofinansuje zakup kompostowników dla mieszkańców (18 marca 2024)Bioodpady a recykling. Interpelacja Anny Sobolak i odpowiedź Anity Sowińskiej (05 marca 2024)Kara pozbawienia wolności za pomoc w porzucaniu niebezpiecznych odpadów. Częstochowa (04 marca 2024)W Polsce mniej niż połowa odpadów jest segregowana prawidłowo. Raport ISP (29 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony