80 tys. punktów zbiórki. W Rumunii system kaucyjny już działa

© tichr

Kolejne europejskie państwo wdraża system kaucyjny. Do grona krajów wykorzystujących tę metodę selektywnej zbiórki odpadów oraz wzmacniania gospodarki o obiegu zamkniętym, dołączyła właśnie Rumunia. Uruchomiony w Siedmiogrodzie i na Wołoszczyźnie system ma należeć do największych na świecie i obejmować prawie 80 tys. punktów zbiórki.

Jak opowiadał rumuński minister środowiska, gospodarki wodnej i leśnictwa, Mircea Fechet we wrześniu br. w Rydze na konferencji „Reuse and recycling through Deposit systems”, w zakarpackim państwie zdecydowano się na wprowadzenie systemu kaucyjnego z myślą o takich korzyściach jak zapobieżenie zanieczyszczaniu środowiska, ograniczenie emisji CO₂, zwiększenie poziomu cyrkularności oraz stworzenie nowych miejsc pracy.

– Rumunia podjęła decyzję w prawie wdrożenia systemu kaucyjnego jeszcze w 2018 r., widząc w tym szansę na maksymalizację zbiórki kłopotliwych odpadów opakowaniowych i uszczelnienie systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta – komentuje dla Teraz Środowisko Anna Larsson, dyrektor ds. wdrażania modeli GOZ w Reloop Platform. Ekspertka dodaje, że szeroki zakres materiałów opakowaniowych i produktów, które wchodzą w skład systemu (m.in. opakowań po alkoholach wysokoprocentowych) sprawiają, że rumuński system kaucyjny staje się „jednym z największych europejskich wdrożeń w obszarze GOZ”.

0,10 euro kaucji i specjalne oprogramowanie

Rumuńskie rozwiązania obejmują butelki plastikowe i szklane oraz metalowe puszki o pojemności od 0,1 do 3 litrów. Kaucja płacona przez konsumentów wyniesie 0,10 euro (0,5 rumuńskiego leja), system zaś stanie się obowiązkowy dla wszystkich firm produkujących, importujących lub sprzedających napoje w butelkach jednorazowego użytku. Administracją systemu zajmie się jeden centralny operator działający na zasadzie non-profit. 60% udziałów w powołanej jednostce posiadają stowarzyszenia producentów napojów (w tym browarnicy) i po 20% przedstawiciele branży handlowej oraz państwo za pośrednictwem odpowiedniego ministerstwa. Operator nazywa się RetuRO – od połączenia angielskiego wyrazu return (zwrot) ze skrótem nazwy Rumunii (Romania).

Czytaj także: System kaucyjny na Łotwie. Jak to się robi na Północy?

Portal Packaging Europe informuje, że do zintegrowania systemu kaucyjnego Rumuni wykorzystali oprogramowanie do inteligentnego zarządzania odpadami Sensoneo⁽¹⁾. Będzie ono obsługiwać m.in. rejestrację podmiotów, gromadzenie danych, systemy ERP (planowania zasobów przedsiębiorstwa – ang. Enterprise Resource Planning), raportowanie i zarządzanie dokumentami. – Chodzi o niezwykle złożony, modułowy system, który nie tylko będzie obsługiwał informacje od prawie 80 tys. podmiotów gospodarczych, ale również będzie odpowiadał za dane dotyczące identyfikacji, zapasów, zwrotów, zbiórki, fakturowania i raportowania dla prawie 7 mld opakowań – powiedział cytowany przez Packaging Europe dyrektor IT w RetuRO, Cristian Mihai.

Czas na Polskę

Działanie rumuńskiego systemu kaucyjnego zainaugurowano 30 listopada br.. Tym samym państwo ze stolicą w Bukareszcie stało się trzynastym członkiem Unii Europejskiej stosującym rozwiązanie uznawane za skuteczny środek zmniejszania presji odpadów opakowaniowych na środowisko.

1 stycznia 2025 roku kolejnym z tych państw stanie się Polska. Przyjęta w tym roku ustawa o systemie kaucyjnym zakłada zbiórkę jednorazowych butelek plastikowych do trzech litrów objętości, szklanych butelek wielorazowego użytku do 1,5 litra oraz puszek do jednego litra. W oczekiwaniu na tę datę, branża zabiera głos, odnosząc się do poszczególnych elementów systemu. Dyskusja dotyczy np. stawki opłaty produktowej dla firm, które nie osiągnęły wymaganego poziomu materiałów z recyklingu i selektywnej zbiórki oraz wysokości kaucji.

Szymon Majewski
Dziennikarz

Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.