Rząd obniża aukcyjne wsparcie dla małej energetyki

© jun.SU.

Ministerstwo Energii przedstawiło nową propozycję cen referencyjnych, czyli maksymalnego poziomu wsparcia w aukcjach OZE dla poszczególnych technologii w 2016 r. Zgodnie z art. 77 ust. 1 pkt 1 ustawy o OZE, jest to maksymalna cena za 1 MWh, jaką jest w stanie zapłacić rząd za wyprodukowaną w systemie aukcyjnym energię. Określa to tym samym górną granicę kosztu wytwarzania energii, który będzie akceptowalny z punktu widzenia przestąpienia do aukcji. Pod tym względem cena referencyjna to więc kluczowy wskaźnik oceny opłacalności inwestycji. Przedsiębiorcy, których projekty charakteryzować się będą kosztami wyższymi niż cena referencyjna, nie będą mogli bowiem w ogóle wziąć udziału w aukcji.

Ewaluacja dopiero za rok

Poza dwoma wyjątkami ceny nie różnią się od propozycji przedstawionej przez Ministerstwo Energii w lipcu br. do konsultacji. Zmiany dotyczą małych hybrydowych instalacji OZE oraz małych wiatraków na lądzie o mocy do 1 MW. W przypadku pierwszych, maksymalny poziom wsparcia został obniżony z 475 do 300 zł za MWh. Dla małych wiatraków cena spadła z 415 do 300 zł/MWh. Na największe wsparcie – 550 zł/MWh - nadal mogą liczyć promowane przez rząd biogazownie rolnicze.

Tymczasem zgodnie z art. 77 ustawy o OZE, Minister Energii musi przy ustalaniu cen referencyjnych wziąć pod uwagę szereg czynników, m.in. techniczne i ekonomiczne parametry funkcjonowania instalacji oraz ponoszone w okresie przygotowania projektu i budowy nakłady inwestycyjne. Tymczasem w uzasadnieniu próżno szukać składowych zaproponowanych wartości, przyjętych założeń lub wyjaśnień poczynionych w najnowszej wersji zmian. W Ocenie Skutków Regulacji Ministerstwo Energii dodaje, że ewaluacja założeń zostanie dokonana dopiero w czasie opracowywania projektu kolejnego rozporządzenia, tj. określającego ceny referencyjne już na rok 2017. Zostanie w tym celu dokonana analiza rozstrzygnięć przeprowadzonych w tym roku aukcji, w tym w zakresie wolumenu oraz średnich cen zgłaszanych przez wytwórców w czasie przetargów.

Wszyscy do klastrów?

Część branży OZE jest zdania, że dobór technologii skierowanych „do obniżki” jest nieprzypadkowy. Jedna z teorii głosi, że rząd chce przenieść instalacje hybrydowe i małe wiatraki do promowanych intensywnie klastrów, które otrzymały w ustawie o OZE własne koszyki aukcyjne. Druga (wcale niewykluczająca pierwszej) oznacza z kolei, że rząd nie chce w ogóle organizować aukcji dla wiatraków, ale w najmniejszym koszyku zamierza promować głównie fotowoltaikę. Ograniczy więc wsparcie pośrednio poprzez cenę, na którą inwestorzy w farmy wiatrowe nie będą w stanie się zgodzić.

Zgodnie z ustawą o OZE Minister Energii określa ceny referencyjne nie później niż 60 dni przed dniem przeprowadzenia pierwszej aukcji. Oznacza to, że jeżeli pierwsze aukcje mają się odbyć jeszcze w tym roku - rozporządzenie powinno zostać przyjęte nie później niż do końca października br.

Kamil Szydłowski
Dziennikarz, prawnik