W Brukseli 2 grudnia br. odbyło się posiedzenie Rady Unii Europejskiej ds. Energii, podczas którego przedstawiciele państw członkowskich dyskutowali na temat pakietu “Fit for 55” i kryzysu związanego z wysokimi cenami energii elektrycznej i gazu. Stronę polską reprezentowała szefowa Ministerstwa Klimatu i Środowiska Anna Moskwa z wiceministrem resortu Adamem Guibourgé-Czetwertyńskim.
Polska minister podczas dyskusji zwróciła uwagę na kwestie, które - jej zdaniem - leżą u źródła rosnących cen energii - nadmierny wzrost cen uprawnień do emisji systemu ETS (ang. Emissions Trading System - system handlu uprawnieniami do emisji CO2) oraz funkcjonowanie jednego, dominującego dostawcy na rynku gazu ziemnego.
W ramach ochrony obywateli UE przed niestabilnymi cenami gazu i prądu proponuje się dwie dyrektywy: o wydajności energetycznej i ws. odnawialnych źródeł energii. Ich wprowadzenie ma przyczynić się także do dekarbonizacji sieci energetycznej do 2040 r. Jak podaje European Environmental Bureau, z tzw. ubóstwem energetycznym zmaga się obecnie 50 mln Europejczyków. Bez podjęcia odpowiednich działań na poziomie państw członkowskich istnieje ryzyko, że w ciągu nadchodzącej zimy liczba ta wzrośnie.
Ochrona klimatu i odbiorcy wrażliwego
Jak już wspomniano, rozmowy w Brukseli dotyczyły też pakietu “Fit fot 55”. Minister Anna Moskwa wskazała, że jego zapisy stanowią wyzwanie dla polskich władz. - Zobowiązania te służą przede wszystkim ochronie klimatu, jednak ich wdrażanie ma ogromny wpływ na kwestie gospodarcze i społeczne – podkreślała.
Polityk wskazała, że podczas realizowania ambitnej polityki klimatycznej niezbędne są zabezpieczenia finansowe, które mogłyby zapewnić odpowiednią ochronę m.in. odbiorców wrażliwych.
Magdalena WięckowskaDziennikarz