
Serwis monitoringu atmosfery Copernicus (CAMS, ang. Copernicus Atmosphere Monitoring Service) 19 lipca br. opublikował raport(1) dotyczący jakości powietrza w Europie za 2023 r. Przeanalizowano poziomy zanieczyszczenia powietrza dla ozonu, dwutlenku azotu i pyłów zawieszonych, obliczone na podstawie reanalizy regionalnego serwisu CAMS.
– Raport identyfikuje pięć znaczących epizodów zanieczyszczenia powietrza w Europie w roku 2023, wybranych na podstawie obserwowanych przekroczeń obecnych dziennych limitów UE lub wartości docelowych oraz wytycznych Międzynarodowej Organizacji Zdrowia (WHO) – wyjaśniła dr hab. inż. Joanna Strużewska, kierownik Zakładu Modelowania Atmosfery i Klimatu w Instytucie Ochrony Środowiska – Państwowym Instytucie Badawczym. Ubiegłoroczne okresy, o których mowa, to:
- 6-22 lutego oraz 22-26 lutego; epizod zanieczyszczenia powietrza pyłami zawieszonymi, zaobserwowany we wschodniej, zachodniej, środkowej i południowej Europie.
- 5-22 czerwca; epizod zanieczyszczenia powietrza ozonem, który dotknął zachodnią, południową, środkową, północną i wschodnią Europę.
- 22-25 sierpnia; zanieczyszczenie powietrza pyłami zawieszonymi, które objęło Grecję i wschodnią część regionu śródziemnomorskiego, spowodowane pożarami.
- 6-13 września; epizod zanieczyszczenia powietrza ozonem oraz pyłami zawieszonymi, dziejący się równolegle z wtargnięciem na teren Europy pyłu z Afryki Północnej, obejmujący zachodnie, południowe, środkowe, północne i wschodnie tereny europejskie.
- 4-14 grudnia; zanieczyszczenie powietrza pyłami zawieszonymi, które zaobserwowano w środkowej, południowej i wschodniej części Europy.
Co dokładnie zaważyło na jakości powietrza w Europie? Przyglądamy się przyczynom omówionym w raporcie
Czytaj też: 41% nadmiarowych zgonów mniej w 2021 r., ale to wciąż za dużo. EEA o jakości powietrza
Ozon
Dane dotyczące ozonu są wynikiem pomiarów zarejestrowanych przez 1729 stacji (552 stacje wiejskie, 470 stacji podmiejskich i 707 miejskich).
Jak podkreślają autorzy raportu, rok 2023 był drugim najcieplejszym w pomiarowej historii Europy oraz najcieplejszym globalnie. Każdego dnia temperatury przekraczały poziom obserwowany przed epoką industrialną o ponad 1 st. C. Badacze zaznaczają, że „w rzeczywistości, całkowita średnia roczna temperatura zbliżyła się do progu 1,5 st. C., który wcześniej był uznawany cel w porozumieniach i strategiach łagodzenia zmiany klimatu”. W wyniku zjawiska El Nino, wysokie temperatury obserwowano na terenie Europy od początku czerwca do połowy września. To właśnie wrzesień zeszłego roku stoi na pierwszym miejscu rankingu najgorętszych europejskich miesięcy. Te ekstremalne upały silnie oddziaływały na jakość powietrza.
Wysokie czerwcowe temperatury w 2023 r., miały wpływ na stężenie ozonu przez większość miesiąca – podwyższony poziom zanieczyszczenia powietrza był skutkiem tego zjawiska i utrzymywał się przez prawie trzy tygodnie. Stężenie ozonu – na obszarach dotkniętych falą upałów w Europie Zachodniej – było wtedy znacznie wyższe niż jego średnia w minionym dziesięcioleciu (2013-2022 r.). Z kolei upały, które nawiedziły Europę w okresie wrześniowym, spowodowały kilkudniowy epizod silnego zanieczyszczenia ozonem na dużych obszarach kontynentu. Łączna liczba zarejestrowanych przekroczeń poziomów ozonu, gdzie próg docelowy określono na 120 μg/m3, wyniosła 24 793. Wartość dziennego progu to z kolei 180 μg/m3, a liczba przekroczeń sięgnęła 721.
CAMS stworzył narzędzia pomagające zweryfikować, które – prowadzone na terenie Europy – rodzaje działalności gospodarczej przyczyniają się do zanieczyszczenia ozonem. Jedno z nich ma nazwę „Air Control Toolbox (ACT)”. Umożliwia ono użytkownikom testowanie różnych scenariuszy redukcji emisji oraz pokazuje, jak te mogą wpłynąć na zanieczyszczenie powietrza. Jeśli chodzi o ubiegłoroczne czerwiec i wrzesień, ACT wskazuje, że największy wpływ na te zanieczyszczenia miały sektory przemysłu i transportu(2).
Pyły zawieszone PM10 i PM2,5
Dane, obejmujące pomiary poziomów stężenia pyłów zawieszonych, zebrano z 269 stacji wiejskich, 332 podmiejskich i 666 miejskich oraz z 812 służących identyfikacji konkretnych epizodów zanieczyszczeń powietrza. – Łączna liczba przekroczeń dobowego progu stężenia PM2,5 wynoszącego 25 μg/m3 w 2023 r. wyniosła 11836, natomiast łączna liczba przekroczeń dobowego progu stężenia PM10 wynoszącego 50 μg/m3 w 2023 r. wyniosła 5937 – dowiadujemy się z raportu.
Jak czytamy w raporcie, w Polsce w 2023 r., stężenia PM10 znajdowały się zimą znacznie poniżej średniej. Także 2022 r. charakteryzowało obniżenie poziomów stężenia tych pyłów zawieszonych – jednak, by ocenić czy te sytuacje są częścią długoterminowego trendu, odzwierciedlającego zmiany w źródłach emisji, należy przeprowadzić dalsze badania. Z kolei polska wiosna przyniosła podwyższone względem średniej stężenia PM10 – wiąże się to prawdopodobnie z zimnem i suchością powietrza, jakie można było zaobserwować w tym czasie. W południowo-wschodniej Europie poziomy PM10 były podwyższone zarówno wiosną, jak i zimą czy latem (patrz: ramka).
W lutym miejsce miał najpoważniejszy epizod zanieczyszczenia powietrza pyłem zawieszonym PM2,5, z jakim zmagała się Europa w ubiegłym roku. Trwał on ponad trzy tygodnie i „spowodował przekroczenia progów docelowych na znacznych obszarach Europy”. Szczególnie dotknięte nim tereny obejmowały Francję, Portugalię i Hiszpanię na zachodzie oraz Polskę, Rumunię i Bułgarię na wschodzie kontynentu.
CAMS udostępnił użytkownikom narzędzie, pomagające zidentyfikować źródła zanieczyszczeń w konkretnych europejskich miastach. To dzięki analizie składu chemicznego pyłów, naukowcy mogą je określić(3).
Czytaj też: Benzo(a)pirenu w PM10 wciąż za dużo, ale mniej niż wcześniej. Najnowszy raport GIOŚ
Pył pustynny
Do zanieczyszczenia powietrza cząstkami stałymi może przyczyniać się pył unoszony z nieosłoniętych gleb i pustyń. Do przetransportowania go na dalekie odległości – więc także do krajów europejskich – dochodzi, gdy duże burze pyłowe rozwijają się nad regionami pustynnymi, zlokalizowanymi poza Europą. Dzięki pogodzie operacyjnej CAMS, możliwe jest monitorowanie tych burz i śledzenie trasy pyłu. Autorzy raportu przedstawili sposób, w jaki pył znad Sahary przyczynił się do znacznego pogorszenia jakości europejskiego powietrza w lutym zeszłego roku. Pył pustynny – tak, jak większość naturalnych pyłów zawieszonych – jest emitowany w postaci gruboziarnistej. Drobne pyły (jak PM2,5) są z kolei bardziej podatne na procesy jak nukleacja, kondensacja czy koagulacja, co sprawia, że większy wpływ mogą mieć na nie źródła emisji wtórnych.
Warto zauważyć, że jednym z powodów zanieczyszczeń powietrza jest sektor lotniczy – po wcześniejszych spadkach, w roku 2023 liczba lotów stanowiła już 91% tych odbytych w roku 2019. Może być to bezpośrednio powiązane z zakończeniem pandemii COVID-19, która znacznie ograniczyła globalne możliwości transportu lotniczego. Innym niecodziennym zjawiskiem, mającym wpływ na stan jakości powietrza, jest trwająca od ponad dwóch lat tocząca się w Ukrainie wojna, o czym pisaliśmy tutaj.

Koordynatorka redakcji
Przypisy
1/ Całość:https://atmosphere.copernicus.eu/sites/default/files/publications/D1.1.1.-2023%20-%20CAMS271_IAR_2023%20-%20v1.7.pdf2/ ACT dostępne tutaj:
https://policy.atmosphere.copernicus.eu/act.php3/ Narzędzie dostępne tutaj (przy znaczniku „Fig. 7”):
https://policy.atmosphere.copernicus.eu/reports/interim_assessment.php