Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
28.03.2024 28 marca 2024

ROP w Polsce. Jak wpłynie na wybrane sektory gospodarki?

17 mld zł wpływu na PKB, nawet 60 tys. nowych miejsc pracy w sektorze do 2034 r. oraz wzrost pensji pracowników – jak przekonuje Eko-Pak, to tylko niektóre korzyści płynące z wdrożenia producenckiego modelu ROP w Polsce.

   Powrót       25 maja 2021       Odpady   

Unijny pakiet odpadowy zakłada, że w perspektywie do 2025 i 2030 r. wzrosną cele w zakresie recyklingu odpadów, zarówno poziomu przygotowania do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych, jak i odpadów opakowaniowych. Ich osiągnięcie wymagać będzie znacznych nakładów finansowych w infrastrukturę – jak bowiem wynika z szacunków Ministerstwa Klimatu i Środowiska łączne koszty inwestycyjne wynieść mają do 2034 r. blisko 25 mld zł… (więcej na temat luki inwestycyjnej w gospodarce odpadami w artykule pt. Projekt KPGO 2022. Resort wskazuje nowe potrzeby inwestycyjne w zakresie gospodarki odpadami).

Wszystkie artykuły Teraz Środowisko związane z systemem ROP w Polsce, w tym wywiady i opinie ekspertów, dostępne są tutaj.

Czas na przeprowadzenie wymaganych inwestycji infrastrukturalnych jest bardzo krótki i wynosi zaledwie 8-13 lat. Jak przekonuje Związek Pracodawców Przemysłu Opakowań i Produktów w Opakowaniach EKO-PAK, wymusza to na Polsce działania niemożliwe do przeprowadzenia bez aktywnego udziału sektora prywatnego. - Proponuje się, by koordynację systemu zbiórki części odpadów, na których recykling UE kładzie szczególny nacisk (tj. tworzyw sztucznych, opakowań wielomateriałowych, papieru i tektury, metali oraz szkła), przejęły organizacje sektora prywatnego. Realizacja Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP) przez sektor prywatny ma wiele przewag nad systemem, w którym koordynatorem są Jednostki Samorządu Terytorialnego (JST) – przekonywano podczas prezentacji raportu pt. „Wpływ społeczno–ekonomiczny systemu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta, opartego o model pełnej odpowiedzialności organizacyjnej, na wybrane sektory gospodarki kraju(1)”, która miała miejsce 25 maja 2021 r.

Producencki model ROP szansą dla polskiej gospodarki

Rozwiązanie wykorzystujące potencjał sektora prywatnego do zorganizowania i koordynowania systemu ROP zakłada, że gminy odpowiedziane są za odbiór i zagospodarowanie odpadów gabarytowych, rozbiórkowych, biodegradowalnych i zmieszanych. Producenckie organizacje ROP przejmują natomiast obowiązek organizowania selektywnej zbiórki i dalszego zagospodarowania odpadów z czterech głównych frakcji, tj. szkła, tworzyw sztucznych, papieru i kartonu oraz metali. Na sektorze prywatnym ciążyłby także obowiązek koordynacji odbioru i recyklingu opakowań wielomateriałowych (założenia producenckiego modelu ROP na grafice obok).

Czytaj też: Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta – wolny rynek, ale w przemyślanych ryzach prawnych

Jak przekonywał autor raportu, Marek Lachowicz, system ROP realizowany przez producentów stanowi przede wszystkim model współpracy samorządów i organizacji producentów. – W zaproponowanym podziale obowiązków inwestycyjnych, zapewnienie przez organizacje ROP efektu trwałości umożliwiać będzie trudniejsze inwestycje, które w znacznej mierze będą musiały być realizowane przez firmy zagraniczne. W myśl idei współpracy JST i organizacji ROP, łączny koszt wymaganych inwestycji oszacowany przez MKiŚ dzielony jest następująco: JST realizują inwestycje o wartości około 10 mld zł, a organizacje ROP zabezpieczają możliwość realizacji inwestycji o wartości 16,5 mld zł. Oznacza to, że producenci poprzez organizacje ROP zabezpieczają realizację większej części inwestycji, przez co samorządy muszą wygospodarować znacznie mniejszy wkład własny na poziomie 2-2,5 mld zł – czytamy w raporcie. Jak dodano, zakładając utrzymanie samorządowego modelu zagospodarowania odpadów frakcyjnych, inwestycje w infrastrukturę sektora gospodarki odpadami wymagałyby tymczasem zadysponowania w przeciągu najbliższych kilku lat przez JST kwoty 5-6 mld zł. - Budowy niezbędnej infrastruktury do zagospodarowywania odpadów oraz tworzenia korzystającego z niej systemu ROP, nie można rozpatrywać w kategoriach zagrożenia, a szansy dla polskiej gospodarki – przekonywał Lachowicz.

Model ten zakłada przede wszystkim, że inwestycje realizowane w ramach gospodarki odpadami odbywać będą się nie w ramach procedury zamówień publicznych (która jest czasochłonna, zwłaszcza gdy przegrani odwołują się od decyzji), a w oparciu o Kodeks Cywilny.

Jakie korzyści? M.in. wzrost pensji pracowników sektora i zwiększone wpływy dla JST

Niezbędne inwestycje, które zrealizowane mają zostać w sektorze gospodarki odpadami, powinny przynieść ze sobą korzyści związane nie tylko ze spełnieniem unijnych wymagań zawartych w pakiecie odpadowym. Jak zauważono w raporcie, sama realizacja wskazanych przez MKiŚ inwestycji będzie wiązać się z pozytywnym wpływem na PKB w wysokości 11,5–12 mld zł do 2029 r. i dalszych 5,5 mld zł do 2034 r. Jednocześnie spodziewany byłby wzrost zatrudnienia w sektorze o ok. 40-50 tys. osób do 2029 r. i 49-60 tys. do 2034 r. Zwiększeniu ulec miałaby także wysokość pensji pracowników sektora gospodarki odpadami, czego łącznym efektem będzie przyrost PKB o 5,7 mld zł rocznie w okolicach 2029 r. oraz 8,7 mld zł w 2034 r., a sumarycznie, odpowiednio o 22,5 mld i 60 mld zł dla analizowanych okresów. – Z każdej pensji pracownik sektora odpadowego przeznaczy na konsumpcję 4146 zł w 2029 r. oraz 5308 zł w 2034 r. Pieniądze te trafią do gospodarki, gdzie przeznaczone zostaną, między innymi, na dalszą konsumpcję i podatki. Przyjmując przeciętną stopę opodatkowania w gospodarce jako 16 proc., można przyjąć, że każda złotówka przeznaczona na wynagrodzenia przyniesie wzrost PKB o 2,80 zł. Wpływ ten, rzecz jasna, nie ustanie po jednym roku, gdyż zwiększone zatrudnienie w sektorze będzie stałe – dodano. Zyskać miałyby także samorządy, których budżety ucierpiały podczas pandemii koronawirusa Sars-Cov-2. Zgodnie z szacunkami EKO-PAK, do samorządowych kas rokrocznie wpływać mogłoby od 300 mln zł rocznie w 2029 r. do nawet 600 mln za 2034 r.

- Łącznie reforma sektora przeprowadzona w oparciu o producencki model ROP poprawi dynamikę wzrostu PKB Polski co najmniej o 0,33 proc. rocznie. To mniej więcej 1980 km autostrad – skonkludował Lachowicz.

Jak podsumował Krzysztof Baczyński, prezes zarządu EKO-PAK, producencki model ROP odblokuje system gospodarki odpadami, uczyni go bardziej elastycznym i pozwoli samorządom na realizację inwestycji także w innych, istotnych dla nich, sektorach.

Joanna Spiller: Dziennikarz, inżynier środowiska Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Przypisy

1/ Pełna treść raportu dostępna jest tutaj:
https://www.teraz-srodowisko.pl/media/pdf/aktualnosci/10363-wplyw-spoleczno-ekonomiczny-systemu-ROP-Eko-Pak.pdf

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Pilnie wprowadzić ROP. Apel o przyjęcie ustawy (27 marca 2024)Recykling nawet 15,6 razy większy przy zbiórce selektywnej. Dane z Europy i Polski o tworzywach sztucznych (27 marca 2024)Debata Rady nt. wniosku KE dot. przeglądu ramowej dyrektywy ws. odpadów (27 marca 2024)Francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło ustawę przeciwko fast fashion (19 marca 2024)Cele redukcyjne poniżej oczekiwań, dobry krok z odpadami zmieszanymi. Głosy ws. rewizji dyrektywy (15 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony