Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
25.04.2024 25 kwietnia 2024

Spalanie biomasy w centrum klimatyczno-środowiskowej uwagi, czyli rewizja dyrektywy RED II

Rewizja dyrektywy RED II ma dać impuls do rozwoju OZE, tak by osiągnąć cel 40 proc. do 2030 r. Proponuje m.in. zaostrzenie kryteriów wytwarzania energii z biomasy, co dla jednych jest zbyt restrykcyjną regulacją, a dla innych zwykłym mydleniem oczu.

   Powrót       16 lipca 2021       Energia   

Komisja Europejska w swoim komunikacie dotyczącym pakietu Fit for 55 wskazuje, że produkcja i zużycie energii odpowiadają za 75 proc. emisji gazów cieplarnianych w UE, dlatego też przyspieszenie przejścia na bardziej ekologiczny system energetyczny ma zasadnicze znaczenie. W dyrektywie w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych(1) (RED II) zostanie ustalony zwiększony poziom docelowy, zgodnie z którym do 2030 r. 40 proc. energii należy produkować ze źródeł odnawialnych.

- Wszystkie państwa członkowskie przyczynią się do realizacji tego celu, a konkretne wartości docelowe zostaną zaproponowane w odniesieniu do wykorzystania energii ze źródeł odnawialnych w transporcie, ciepłownictwie i chłodnictwie, budownictwie i przemyśle. Aby osiągnąć cele w zakresie klimatu i środowiska, zaostrzono kryteria zrównoważonego rozwoju w zakresie wykorzystania bioenergii, a wszelkie programy wsparcia dla bioenergii w państwach członkowskich należy opracowywać w sposób zgodny z zasadą wykorzystania kaskadowego biomasy drzewnej - argumentuje KE.

Ciepłownictwo systemowe ma problem

Polski Komitet Energii Elektrycznej (PKEE) w kwestii rewizji dyrektywy w sprawie odnawialnych źródeł energii(2) zwraca jednak uwagę, że w sektorze ciepłownictwa i chłodnictwa systemowego w szczególności w państwach członkowskich z Europy Środkowej i Wschodniej, do wytwarzania ciepła wciąż są wykorzystywane stałe paliwa kopalne z ograniczonymi możliwościami stosowania energii odnawialnej na dużą skalę. Wynika to ze struktury sieci ciepłowniczych i nadrzędnej konieczności zasilenia ciepłem licznych odbiorców. - Co więcej, realność wdrożenia zielonych gazów w perspektywie roku 2030 jest wątpliwa zarówno ekonomicznie, jak i technicznie, podczas gdy bezpośrednie podłączanie RES-H, może zagrażać destabilizacją systemów. Mając to na uwadze, PKEE nie popiera zwiększania celu OZE w sektorze ciepłownictwa i chłodnictwa systemowego z 1 pp. do 2.1 pp. rocznie – czytamy w stanowisku PKEE.

Ponadto PKEE zwraca uwagę, iż wnikliwej dyskusji wymaga proponowane zaostrzenie kryteriów zrównoważenia wytwarzania energii z biomasy. Działanie to może bowiem poważnie ograniczyć dostępną ilość tego surowca. Jednocześnie nowy próg 5 MWt, znacząco niższy niż obecny 20 MWt, negatywnie wpłynie na zrównoważone dostawy biomasy. W wyniku tego działania, proponowane zmiany mogą zagrozić osiągnięciu celów udziału odnawialnych źródeł energii, szczególnie w sektorze ciepłownictwa i chłodnictwa systemowego.

Przepisy dotyczące biomasy to mydlenie oczu?

Zgoła inne stanowisko w kwestii proponowanych przepisów dotyczących bioenergii mają naukowcy i organizacje ekologiczne. Twierdzą, że te propozycje nie obniżą emisji gazów cieplarnianych, nie pomogą chronić lasów ani różnorodności biologicznej i nie pomogą zmniejszyć zanieczyszczenia powietrza. Zaś poleganie UE na biomasie leśnej dla produkcji energii odnawialnej budzi kontrowersje, ponieważ spalanie drewna emituje więcej dwutlenku węgla na jednostkę wyprodukowanej energii niż spalanie węgla, a Połączone Centrum Badawcze (JRC) Komisji Europejskiej potwierdza, że lasy rosną zbyt wolno, aby zrównoważyć emisje w ramach czasowych zgodnych z unijnymi celami w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych - przypomina Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Naukowcy biją na alarm, twierdząc, że intensywne pozyskiwanie drewna na biomasę prowadzi do degradacji lasów, w związku z czym polityka UE dotycząca biomasy powinna ulec zmianie w ramach obecnej rewizji dyrektywy RED II.

Kaskadowe wykorzystanie biomasy drzewnej – akt delegowany

Wśród zmian proponowanych w ramach rewizji dyrektywy znalazł się zapis, by państwa członkowskie nie mogły już udzielać wsparcia na wykorzystanie kłód drewna tartacznego, pniaków i korzeni do produkcji energii. Poza tym od 2027 r. państwa członkowskie nie będą mogły już udzielać dotacji dla instalacji spalających biomasę leśną wyłącznie do wytworzenia energii, chyba że są one zlokalizowane w regionie szczególnie uzależnionym od paliw kopalnych lub są wyposażone w technologie wychwytywania i magazynowania dwutlenku węgla. Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot wskazuje, że przepis ten zezwala na spalanie biomasy w starych elektrowniach węglowych, zwłaszcza w krajach o wysokim uzależnieniu od węgla.

KE przyjmie akt delegowany dotyczący kaskadowego wykorzystania biomasy leśnej oraz ograniczenia wykorzystania „wysokiej jakości drewna okrągłego” do produkcji energii. Augustyn Mikos, koordynator kampanii leśnych Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, ocenia, że to krok w dobrym kierunku, jeśli uzna się wagę przedkładania wykorzystania drewna jako materiału budowlanego lub do produkcji, np. mebli, nad jego spalanie na cele energetyczne. Znaczenie zapisu jest jednak mniejsze, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że około połowa drewna pozyskiwanego w UE jest obecnie spalana w celach energetycznych, a rewizja nie robi nic, aby temu przeciwdziałać.

Nowe kryteria zrównoważonego wykorzystania biomasy

Zaproponowana regulacja wprowadza wymóg, aby przy pozyskiwaniu drewna na cele energetyczne brać pod uwagę ochronę gleby i różnorodności biologicznej, unikać pozyskiwania pniaków i korzeni, unikać degradacji lasów pierwotnych i przekształcania ich w lasy plantacyjne, minimalizować duże zręby zupełne i zachęcać do utrzymywania zasobów martwego drewna. - Przepisy te mają jednak zastosowanie do stosunkowo niewielkiej części biomasy faktycznie spalanej w UE, ponieważ lasy pierwotne stanowią jedynie około 3 proc. lasów w Europie, a pniaki i korzenie prawie nigdy nie są spalane w celu uzyskania energii - wskazuje Augustyn Mikos.

Zmieniona dyrektywa RED obejmuje kryteriami „zrównoważonego wykorzystania biomasy” instalacje o mocy powyżej 5 MW – poprzednio było to 20 MW. - Kryteria zrównoważonego wykorzystania nie odnoszą się jednak do głównego problemu związanego z biomasą, jakim jest pozyskiwanie i spalanie drewna na cele energetyczne, które przyczynia się do zwiększenia emisji i degradacji ekosystemów leśnych – zauważa Mikos. Zauważa ponadto, że mimo iż Strategia Bioróżnorodności UE wzywa do zmniejszenia gospodarczej presji na lasy, żadna z proponowanych zmian w dyrektywie nie zapewnia ograniczenia pozyskania drewna.

Katarzyna Zamorowska: Dyrektor ds. komunikacji

Przypisy

1/ DYREKTYWA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY (UE) 2018/2001 z dnia 11 grudnia 2018 r. w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych
https://www.teraz-srodowisko.pl/prawo/dyrektywa-z-dnia-11-12-2018-2018-2001-3660.html
2/ Treść tutaj:
https://ec.europa.eu/info/sites/default/files/amendment-renewable-energy-directive-2030-climate-target-with-annexes_en.pdf?utm_medium=email&utm_source=pracownia&utm_content=Proponowane+nowe+unijne+przepisy+dotycz%C4%85ce+bioenergii+to+mydlenie+oczu+%E2%80%93+m%C3%B3wi%C4%85+czo%C5%82owi+naukowcy+i+organizacje+ekologiczne&utm_campaign=

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Biowodór i e-paliwa na horyzoncie (24 kwietnia 2024)Budynki, transport, edukacja. Unijny panel obywatelski o efektywności energetycznej (17 kwietnia 2024)Zdekarbonizowane budownictwo na horyzoncie. Przyjęto dyrektywę EPBD (16 kwietnia 2024)Maksimum 5 ton metanu na 1000 ton węgla od 2027 r. PE przyjmuje nowe przepisy (15 kwietnia 2024)Dyskusja z branżą o rozwoju elektromobilności w Polsce (09 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony