- Nieprawidłowości wystąpiły w działaniach wszystkich kluczowych jednostek uczestniczących w Projekcie. Urząd Miasta w Piekarach Śląskich zlecił realizację przygotowania projektu podmiotowi (Zakładowi Gospodarki Mieszkaniowej w Piekarach Śląskich), który nie miał w tym zakresie wystarczającego doświadczenia. ZGM opracował większość wniosków w oparciu o nierzetelnie opracowane dokumenty. Natomiast Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach zaakceptował złożone wnioski i zawarł umowy o dofinansowanie, pomimo posiadania dokumentów świadczących o tym, że zaakceptowane właśnie wnioski mogły zawierać nieprawdziwe dane – podaje Najwyższa Izba Kontroli (NIK).
Czytaj też: Radiowy system odczytywania wodomierzy już w całych Piekarach Śląskich
Termomodernizacja budynków i sprawa w prokuraturze
Kontrola dotyczyła projektu, którego realizacji podjął się w 2017 r. piekarski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej (ZGM). Projekt swoim zaciągiem obejmował kilka wspólnot mieszkaniowych (łącznie 74 budynki). Miały zostać zlikwidowane w nich przestarzałe i nieefektywne źródła ogrzewania, a 2126 mieszkań przyłączonych miało zostać do miejskiej sieci ciepłowniczej. - Po przystąpieniu do realizacji projektu okazało się jednak, że deklarowany we wnioskach efekt ekologiczny jest przeszacowany, a w części mieszkań działają już inne źródła ciepła, zainstalowane przez samych mieszkańców. W tych warunkach Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wypowiedział umowy dziewięciu wspólnotom i złożył zawiadomienie do prokuratury w/s przedłożenia dokumentów poświadczających nieprawdę w celu uzyskania dofinansowania (obecnie prowadzone jest postępowanie prokuratorskie). W odpowiedzi ZGM dysponując większością głosów w pozostałych wspólnotach wypowiedział 27 umów i następnie korzystając z tejże większości postanowił o zastąpieniu finansowania z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ) kredytami zaciągniętymi w bankach komercyjnych – czytamy w komunikacie NIK.
Jakie nieprawidłowości wykryto?
Jak wynika z informacji NIK, piekarski ZGM „przyjął do realizacji zadanie aplikowania o środki POIiŚ, pomimo iż nie dysponował odpowiednio wykwalifikowanymi pracownikami, ponieważ został zobowiązany do tych działań przez Prezydenta Miasta Piekary Śląskie”. - Zakład zgromadził wszystkie dokumenty niezbędne do aplikowania o środki, ale na skutek zaniechania pracownika dopuścił do sytuacji, że podstawowy dokument, o który oparte były wszystkie wnioski, tj. audyt energetyczny, został opracowany w 52 przypadkach, na podstawie danych bazowych niezgodnych ze stanem faktycznym. Podkreślenia wymaga fakt, że ZGM dysponował wiedzą o stosowanych w ww. budynkach innych, aniżeli węglowe, źródłach ciepła, gdyż wydał zgodę na zmianę sposobu ogrzewania oraz dysponował pełną inwentaryzacją określającą sposób ogrzewania poszczególnych lokali mieszkalnych – wyjaśnia NIK. Jak dodano, tamtejszy urząd miejski „nie przeanalizował możliwości realizacji tak dużego przedsięwzięcia przez pracowników ZGM, pomimo że wcześniej miał poważne zastrzeżenia do sposobu realizacji obowiązków przez pracowników Zakładu”. Kontrola przeprowadzona w Zakładzie w 2015 r. wykazała bowiem 148 nieprawidłowości, ponadto 61 zaleceń pokontrolnych dotyczyło wówczas sposobu wykonywania obowiązków przez pracowników ZGM.
- Zastosowany przez Fundusz sposób weryfikacji wniosków o dofinansowanie okazał się w odniesieniu do projektu termomodernizacji budynków komunalnych w Piekarach Śląskich niewystarczająco skuteczny i nie zapobiegł przyznaniu dofinansowania wnioskom opartym o nieprawdziwe dane. Zakwalifikowano bowiem do realizacji wszystkie 75 wniosków złożonych przez ZGM w imieniu wspólnot mieszkaniowych, choć w dokumentacji załączonej do 73 z nich znajdowały się informacje wskazujące, że efekty ekologiczne mogą nie zostać zrealizowane na zakładanym poziomie – czytamy dalej w komunikacie NIK.
Zalecenia NIK
Wśród zaleceń pokontrolnych znalazł się m.in. wniosek do ZGM o zwiększenie nadzoru nad pracownikami Zakładu celem rzetelnej realizacji przypisanych im zadań oraz zapewnienie gromadzenia kompletnej dokumentacji technicznej budynków dla skutecznego zarządzania mieniem Gminy. - Izba zwróciła uwagę Pani Prezydent Piekar Śląskich na konieczność powierzania jednostek miejskich do realizacji zadań w sposób uwzględniający istniejące ograniczenia działalności gospodarczej jednostek samorządu terytorialnego i umożliwiający ich prawidłową realizację – dodano.
- Natomiast w przypadku WFOŚiGW NIK zwrócił uwagę, że Fundusz jako podmiot wyspecjalizowany w finansowaniu ze środków publicznych przedsięwzięć takich jak projekt termomodernizacji i odpowiedzialny za gospodarne dysponowanie środkami publicznymi powinien z należytą starannością (rzetelnie) analizować wszelkie informacje świadczące o istnieniu zagrożeń dla osiągnięcia celów danego projektu. W praktyce oznacza to konieczność nie tylko formalnego sprawdzenia spełniania przez potencjalnych beneficjentów ustalonych kryteriów, ale także rzetelnego (realnego) szacowania zakładanych efektów ekologicznych – konkluduje NIK.
Źródło: NIK
Joanna SpillerDziennikarz, inżynier środowiska Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.