Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
03.08.2025 03 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Setki mln euro w „Hydrogen Eagle”. Orlen inwestuje w wodór dla przemysłu, transportu i paliw

Laboratorium z normą ISO, stacja ładowania na lotnisku Chopina, produkcja paliw syntetycznych; oto niektóre projekty, jakie Grupa Orlen realizuje w ramach swojej strategii wodorowej. W tle unijne i polskie otoczenie prawne wokół gazów odnawialnych.

   Powrót       02 grudnia 2024       Energia   

Dotycząca rozwoju odnawialnych źródeł energii dyrektywa RED III, rozporządzenie AFIR traktujące o infrastrukturze paliw alternatywnych, przedstawiające ścieżkę dekarbonizacji lotnictwa rozporządzenie ReFuel EU Aviation; cele nt. paliw wodorowych są obecne w różnych elementach pakietu legislacyjnego Fit for 55, o czym podczas warsztatów dla dziennikarzy we Włocławku 25 listopada br. mówił Grzegorz Jóźwiak, dyrektor Biura Technologii Wodorowych i Paliw Syntetycznych w Orlen S.A. Jak przypomniał przedstawiciel spółki, przyjęte na poziomie UE dokumenty zakładają takie wskaźniki, jak co najmniej 42% paliw odnawialnych pochodzenia niebiologicznego w przemyśle do 2030 r. i co najmniej 60% do roku 2035 (o czym stanowi RED III), budowę stacji tankowania wodorem co najmniej co 200 km wzdłuż sieci TEN-T do końca 2030 r. (jak wskazuje rozporządzenie AFIR) czy 1,2% udziału paliw syntetycznych w paliwach lotniczych w latach 2030-2031 (co wynika z rozporządzenia ReFuel EU Aviation). – W obecnej strategii grupy Orlen nowe jest przede wszystkim pochodzenie wodoru. Patrząc na realizowane obecnie kierunki, postanowiliśmy skupić się na działaniach, które będą prowadzić do redukcji emisji CO2, opowiadając się równocześnie za neutralnością technologiczną i uznaniem roli różnych technologii w dążeniu do neutralności klimatycznej; bez tego podejścia realizacja celów redukcyjnych może okazać się niemożliwa – zadeklarował Jóźwiak, mówiąc w tym kontekście również o oczekiwaniach wobec nadchodzącej polskiej prezydencji w Radzie UE i jej możliwej agendy.

54 stacje tankowania

Przemysł, transport oraz paliwa syntetyczne - to trzy główne obszary rozpoznawane przez Orlen w kontekście zastosowania odnawialnego wodoru; „dużo później” natomiast ma dojść do ekspansji w takich kierunkach jak produkcja energii elektrycznej, do czego - według Jóźwiaka - potrzeba jednak ogólnoeuropejskiej sieci rurociągowej. Projekt budowy instalacji produkcji niskoemisyjnego wodoru dla transportu, wraz z trzema ogólnodostępnymi stacjami ładowania, jest rozwijany pod szyldem „Clean cities – Hydrogen mobility in Poland”; kolejne instalacje i stacje mają być rozwinięte w drugiej i trzeciej fazie przedsięwzięcia. Dyrektor Orlenu mówił także o projekcie „Hydrogen Eagle”,wchodzącym w skład międzynarodowego projektu IPCEI Hy2Use (jednym z tzw. projektów stanowiących przedmiot wspólnego europejskiego zainteresowania). Dofinansowanie „Hydrogen Eagle” do 2031 r. może sięgnąć 511 mln euro, a zakładane cele mówią o produkcji wodoru zasilanej energią z morskich farm wiatrowych (o mocy 100 MW) czy z odpadów komunalnych. W rezultacie, dzięki realizacji projektu, transport publiczny ma zyskać 54 stacje tankowania, a uzyskane paliwo będzie przydatne również w procesie dekarbonizacji przemysłu. Łączące kilka państw członkowskich UE przedsięwzięcie IPCEI Hy2Use doprowadzi do powstawania stacji wzdłuż międzynarodowej Drogi E75, z kolei w ramach osobnego projektu HyFly Orlen zamierza wytwarzać niskoemisyjny wodór do produkcji paliw syntetycznych. Zakładane szacunki mówią o co najmniej 70 tys. ton tych paliw, sam proces elektrolizy ma być natomiast zasilany energią ze słońca i wiatru, a docelowo także ze źródeł jądrowych.

Trzecia akredytacja na świecie

Wyliczając realizowane czy zapowiadane projekty wodorowe Orlenu, Jóźwiak wymienił także Bursztynową oraz Mazowiecką Dolinę Wodorową. Pierwsza z nich rozwija się wokół Trójmiasta i - w trzech etapach przewidzianych na lata 2023-2035 - zakłada produkcję wodoru wykorzystywanego w portach i przemyśle rafineryjnym, druga natomiast otrzymała niemal 9 mln euro wsparcia w ramach partnerstwa Clean Hydrogen Partnership w programie Horyzont Europa.

Mazowiecka Dolina ma zaowocować m.in. powstaniem do 2026 r. stacji tankowania wodoru dla autobusów na lotnisku Chopina w Warszawie, produkcją wodoru dla transportu ciężkiego czy produkcją zielonego amoniaku. Orlen rozwija również projekty pilotażowe związane z testowaniem dostaw wodoru do mobilnych stacji tankowania w Krakowie, a także – od grudnia 2023 r. – w Płocku. Przedstawiciel spółki mówił też o laboratorium w Trzebini i Włocławku, które posiada aparaturę badawczo-pomiarową pozwalającą na prowadzenie badań jakości wodoru zgodnie z normą ISO 14687. Ma ono być jedynym miejscem w Polsce i trzecim na świecie, po laboratoriach w USA i Wielkiej Brytanii, w którym występuje akredytacja metod badawczych jakości wodoru na poziomie 1 ppb zanieczyszczeń w paliwie.

10 mln ton w UE do końca dekady

O perspektywach wodoru w kontekście szerszej unijnej strategii nt. gazów odnawialnych, a także przewidywań dotyczących ich obecności na rynku giełdowym, podczas warsztatów opowiadał również Marcin Sienkiewicz, doradca zarządu ds. rynków gazu w Towarowej Giełdzie Energii (TGE). Ekspert przypomniał o dotyczących tego tematu założeniach Europejskiego Zielonego Ładu, a także o wymiernych wartościach, jakie wskazuje program REPowerEU: 10 mln ton wyprodukowanego zielonego wodoru w UE do 2030 r., 10% pokrycia zapotrzebowania na energię przez zielony wodór do roku 2050 czy 35 mld m3 biometanu do roku 2035. Polska strategia wodorowa stawia natomiast za cel produkcję 193 634,06 ton wodoru rocznie dzięki 2 GW niskoemisyjnych mocy zainstalowanych do 2030 r., co ma odpowiadać wartości 99,4% zapotrzebowania na wodór w polskiej gospodarce. Sienkiewicz mówił przy tym o impulsach regulacyjnych, jakie mają sprzyjać zwiększaniu popytu na gazy odnawialne, w tym o promującym niskoemisyjne paliwa systemie ETS2. Co do zapotrzebowania na biometan, ma ono sięgać 4 mld m3 czy 42 TWh rocznie; według przedstawiciela TGE, mowa tu o ok. 21 TWh potrzebnych zarówno do bilansowania Krajowego Systemu Elektroenergetycznego, jak i do odchodzenia od paliw kopalnych w przemyśle. Jak wspomniał prelegent, TGE wspólnie z Ministerstwem Klimatu i Środowiska oraz Urzędem Regulacji Energetyki pracuje obecnie nad stworzeniem gwarancji pochodzenia dla biometanu (wprowadzonych do polskiego prawa znowelizowaną w sierpniu 2023 r. ustawą o OZE). Mają być one jedynym dokumentem, który potwierdzi odbiorcom końcowym, że dana ilość biometanu wprowadzona do sieci gazowej została wytworzona z instalacji OZE.

Szymon Majewski: Dziennikarz Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

OX2 i WiseEuropa łączą deweloperów OZE i NGO wokół wniosków z projektu Wind4Bio (28 lutego 2025)W 2023 r. prawie 23% energii elektrycznej w UE pochodziło z atomu. We Francji 65% (27 lutego 2025)Unijne emisje mniejsze o 0,6%, PKB o 1,3% wyższy. Dane Eurostatu z trzeciego kwartału 2024 r. (17 lutego 2025)„Wiatr – Kopalnia Możliwości”; pierwsi górnicy podjęli prace w zawodzie technika turbin wiatrowych (12 lutego 2025)MKiŚ: konsultacje projektu ustawy UD162 (10 lutego 2025)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony