
Komisja Europejska opublikowała wczoraj pierwszą ocenę realizacji celów planu działań na rzecz tzw. „zerowego zanieczyszczenia” – czyli przyjętego przez KE w maju 2021 r. planu mającego na celu ograniczenie zanieczyszczenia powietrza, wody i gleby do poziomów, które nie są już uznawane za szkodliwe dla zdrowia i ekosystemów naturalnych.
Które cele uda się zrealizować?
Plan „zerowego zanieczyszczenia” zakłada sześć głównych celów na 2030 r. Są to:
- zmniejszenie o ponad 55% negatywnych skutków zdrowotnych zanieczyszczenia powietrza,
- zmniejszenie o 30% odsetka osób chronicznie dotkniętych hałasem komunikacyjnym,
- zmniejszenie o 25% ekosystemów UE, w których zanieczyszczenie powietrza zagraża różnorodności biologicznej,
- poprawienie jakości wody poprzez ograniczenie ilości zanieczyszczeń, odpadów z tworzyw sztucznych w morzu (o 50%) i uwalnianych do środowiska mikrodrobin plastiku (o 30%),
- poprawienie jakości gleby poprzez ograniczenie utraty składników pokarmowych i stosowania pestycydów chemicznych o 50%,
- znaczne ograniczenie wytwarzania odpadów i zredukowanie o 50% resztkowych odpadów komunalnych.
Jak daleko zatem UE posunęła się w ich realizacji? Ocena daje niejednoznaczny obraz sytuacji, a KE mówi wprost - konieczne są znacznie silniejsze działania, jeśli UE ma osiągnąć cele w zakresie redukcji zanieczyszczeń do 2030 r. Jak wskazano, w zakresie niektórych celów poczyniono „zadowalające postępy”, w przypadku innych natomiast „UE nie jest na dobrej drodze do osiągnięcia wyznaczonego celu”.
Znaczne postępy osiągnięto w ograniczaniu wpływu zanieczyszczenia powietrza na zdrowie ludzi - odsetek przedwczesnych zgonów powodowanych zanieczyszczeniem powietrza spadł od 2005 r. o 45%. - Jeśli ta tendencja z przeszłości się utrzyma, UE będzie na dobrej drodze do osiągnięcia celu redukcji o 55%), poczyniono jednak niewielkie podstępny – podaje KE.
Czytaj też: Spada liczba przedwczesnych zgonów spowodowanych zanieczyszczeniem powietrza. Ale…
Zmniejszyła się także powierzchnia ekosystemów, w których zanieczyszczenie powietrza zagraża różnorodności biologicznej - od 2005 r. o 12%. Podobnie jak w przypadku zanieczyszczeń powietrza, tempo zmian jest zbyt wolne tempo, i - jeśli się utrzyma – nie pozwoli na osiągnięcie celu 25% redukcji. Mało prawdopodobne jest także spełnienie celu w zakresie hałasu komunikacyjnego, nie poczyniono także znacznych postępów w ograniczaniu strat składników odżywczych. KE ocenia ponadto, że UE „nie osiągnie celów znacznego ograniczenia całkowitej ilości wytwarzanych odpadów i ograniczenia resztkowych odpadów komunalnych o 50%”. - Całkowita ilość wytwarzanych odpadów powoli rosła w latach 2010-2018, z gwałtownym spadkiem w 2020 r. związanym z pandemią. Od 2016 r. wytwarzanie resztkowych odpadów komunalnych (odpady, które nie są poddawane recyklingowi ani nie są ponownie wykorzystywane) utrzymuje się na stabilnym poziomie. Jeśli te strumienie odpadów nie zmniejszą się znacząco w nadchodzących latach, UE nie osiągnie celów znacznego ograniczenia całkowitej ilości wytwarzanych odpadów i ograniczenia resztkowych odpadów komunalnych o 50% - wskazano.
Czytaj też: UE prawdopodobnie nie osiągnie celu zmniejszenia hałasu do 2030 r.
Z raportu wynika natomiast, że UE jest na dobrej drodze do osiągnięcia celu, jakim jest ograniczenie stosowania pestycydów i ryzyka związanego z nimi, a także redukcji wykorzystania bardziej niebezpiecznych pestycydów o 50% - od 2005 r. stosowanie pestycydów w UE spadło o 14%, a stosowanie „niebezpiecznych pestycydów” spadło o 26%.
Brak danych i potrzeba ambitnych działań
Ocena wskazuje ponadto, że choć zmniejszono zanieczyszczanie mórz odpadami z tworzyw sztucznych, wciąż brakuje kompleksowych danych pozwalających dokonać oceny postępów w tym zakresie.
- Przedstawiamy przekonujące dowody wzywające do podjęcia ambitnych działań w celu zmniejszenia zanieczyszczenia. Sprawozdania pokazują, że dążenie UE do zerowego poziomu zanieczyszczeń jest realistyczne i możliwe, ale tylko wtedy, gdy przyspieszymy przyjmowanie wniosków legislacyjnych i przyspieszymy wdrażanie obowiązujących unijnych przepisów dotyczących zanieczyszczeń. Mam również nadzieję, że dzisiejsze raporty pomogą przekonać naszych globalnych partnerów do uzgodnienia równie ambitnych celów w kontekście trwających negocjacji COP15 w sprawie różnorodności biologicznej – skomentował wynik oceny Virginijus Sinkevičius, komisarz UE ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa.

Dziennikarz, inżynier środowiska