
- Przez kilka miesięcy prowadziliśmy analizy i konsultacje, aby wypracować założenia mające na celu ulepszenie programu Czyste Powietrze. Wiele ze zmian w programie to wskazania uzgodnione właśnie w czasie konsultacji – 28 listopada br. poinformowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Jak we własnym komunikacie stwierdza Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), celem zmiany („pierwszej dużej modernizacji Programu po 6 latach od jego powstania”) jest ochrona gospodarstw domowych przed nadużyciami. „Remont” Czystego Powietrza wiąże się jednak z przerwaniem naboru nowych wniosków, co Fundusz uznaje za niezbędny ruch na czas wprowadzenia modyfikacji. Przerwa rozpoczęła się 28 listopada br. po godzinie 14:00, NFOŚiGW zaznacza jednak, że w jej trakcie będą nadal rozpatrywane wszystkie wnioski złożone do tej pory; to samo dotyczy wypłaty przyznanych już dotacji. Jak dowiadujemy się z komunikatu, od uruchomienia programu wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej otrzymały ponad 1 mln wniosków opiewających na 37 mld zł; z tej sumy zawarto ponad 820 tys. umów o wartości ok. 26 mld zł. 650 tys. beneficjentów otrzymało do tej pory niecałe 14 mld zł. Jak mówi prezeska NFOŚiGW Dorota Zawadzka-Stępniak, przerwa ochroni Polki i Polaków przed nieuczciwymi wykonawcami, koniecznością zwrotu dotacji czy „rachunkami grozy”. - Jednocześnie w ramach programu Czyste Powietrze, skupiamy się teraz na tak ważnej pomocy dla mieszkańców województw dotkniętych powodzią. Zabezpieczyliśmy na ten cel 300 milionów złotych – dodaje.
Czytaj też: Znieść próg dochodowy, postawić na efektywność. Propozycje zmian w „Czystym Powietrzu”
Lista wykonawców
Na czym mają polegać zmiany w Czystym Powietrzu? NFOŚiGW pisze o pracach nad planami dot. długoterminowego finansowania programu i trwającym od kilku miesięcy przeglądzie jego realizacji. Kluczowe punkty reformy obejmują obowiązkową wypłatę zaliczki beneficjentowi zamiast wykonawcy, uzyskanie określonego standardu energetycznego, zwiększone kontrole wykonawców, limity dotacji na poszczególne kategorie kosztów czy wprowadzenie operatorów (w tym gmin), które będą wspierać gospodarstwa domowe w całym cyklu inwestycji. Fundusz ma też przygotować listę rekomendowanych wykonawców, zapowiada przyśpieszenie obsługi wniosków i rozliczeń i deklaruje, że wsparcie dotacyjne będzie trafiać wyłącznie do osób najuboższych. Według zapowiedzi na poziomie rządowym ma z kolei powstać Komitet Koordynacyjny, „który pomoże synchronizować działalność administracji publicznej” w zakresie Czystego Powietrza.
„Urzędnicza niekompetencja”
Decyzję o wstrzymaniu naboru wniosków ostro krytykuje Polski Alarm Smogowy (PAS). Jak pisze organizacja, nagłe ogłoszenie przerwy nastąpiło bez uprzedzenia i okresu dostosowawczego, a NFOŚiGW nie przedstawił żadnych konkretnych danych nt. skali nadużyć i wyłudzeń, mających być uzasadnieniem dla pilnego „remontu”. Działacze antysmogowi punktują też brak precyzyjnych informacji o długości przerwy – wedle komunikatu Funduszu, ma ona potrwać do wiosny 2025 r., nic dokładniejszego jednak nie wiadomo. Dla obywateli, którzy dokonali remontu domu i kotłowni, ale nie zdążyli złożyć wniosku o refundację, to najgorsza z możliwych wiadomości – mówi lider PAS, Andrzej Guła. Zawieszenie naboru bez żadnego ostrzeżenia ma być „zostawieniem na lodzie” tych osób, które zdecydowały się na inwestycję w termomodernizację własnego domu i wymianę źródeł ciepła, licząc na późniejsze wsparcie z programu. Decyzja NFOŚiGW, dodaje Guła, grozi też bankructwem małych firm działających w sektorze budownictwa. - Takie nieodpowiedzialne decyzje podważają zaufanie obywateli do instytucji państwowych i stanowią przykład niekompetencji urzędniczej – stwierdza społecznik.
Czytaj też: Potrzeba co najmniej 6 mld zł rocznie? Przyszłość Czystego Powietrza
Walka ze smogiem w umowie koalicyjnej
W odpowiedzi na zawieszenie programu Polski Alarm Smogowy wystosował apel (1)do premiera Donalda Tuska. Organizacja zwraca się w nim o „natychmiastowe przywrócenie” Czystego Powietrza, pisząc dalej o „przejawie arogancji i niekompetencji władz”, którymi miał się wykazać NFOŚiGW. - Tysiące osób, które chciały złożyć wniosek o dotację w najbliższych dniach, które są w trakcie inwestycji w ocieplenie domu i montaż czystego źródła ciepła, zostały takiej możliwości pozbawione bez żadnego uprzedzenia. Tego typu działania niszczą zaufanie do państwa polskiego – czytamy. Równocześnie PAS wzywa do przeprowadzenia reform, które mają objąć zmniejszenie biurokracji, szybszą obsługę beneficjentów, wprowadzenie cen maksymalnych i ograniczenie dostępu do dotacji, czy większe wsparcie dla efektywności energetycznej w budownictwie jednorodzinnym. Niezbędne według organizacji jest również zapewnienie pomocy dla osób uboższych i mniej zaradnych. W kontekście dotrzymania politycznych zobowiązań Alarm przypomina premierowi o dziewiątym punkcie zeszłorocznej umowy koalicyjnej, zapowiadającym „przyspieszenie procesu wymiany źródeł ciepła oraz termomodernizacji”. - Choć program wymaga reform, to jego wstrzymanie jest niepotrzebne. W przeszłości program przechodził bardziej skomplikowane zmiany bez wstrzymywania naborów. Szczególnie martwi fakt, że NFOŚiGW nie podał daty przywrócenia programu do życia – konkluduje PAS, wskazując dodatkowo na kluczową rolę Czystego Powietrza w obniżaniu rachunków gospodarstw domowych za ogrzewanie.
Czytaj też: „Czyste Powietrze” zbyt ważne, by zbankrutowało. PAS z uwagami do programu

Dziennikarz
Przypisy
1/ Całość:https://polskialarmsmogowy.pl/wp-content/uploads/2024/11/Apel-Donald-Tusk-odblokowanie-PCZP-29-11-2024.pdf