Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
29.03.2024 29 marca 2024

Problemów z gospodarką odpadami ciąg dalszy. Analiza RIO

Gminy coraz gorzej radzą sobie z gospodarką odpadami. RIO w Opolu w swojej analizie mówi jasno - wszystkie analizowane jednostki miały trudności z uszczelnieniem systemu. Jako jeden z problemów wskazuje się deklaracje odpadowe.

   Powrót       19 września 2022       Odpady   
odpady komunalne

Regionalna Izba Obrachunkowa (RIO) w Opolu opublikowała analizę(1) systemu gospodarowania odpadami komunalnymi polskich gmin w latach 2017-2020. Analiza sporządzona została na podstawie danych pochodzących z kontroli prowadzonych przez wszystkie izby obrachunkowe, uwzględniono w niej dane ze 123 gmin i miast na prawach powiatu, co stanowi 5% wszystkich gmin i miast na prawach powiatu w kraju - w grupie tej są 4 miasta na prawach powiatu, 12 gmin miejskich, 34 gminy miejsko-wiejskie i 73 gminy wiejskie.

Dochody i wydatki systemu gospodarowania odpadami komunalnymi

Jak wskazuje RIO w Opolu, w latach 2017-2020 koszty odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych rosły szybciej niż dochody z tytułu opłat. - Większość gmin dopłaca do systemu z innych środków, a istotna ich część nie ewidencjonuje wszystkich kosztów systemu (administracyjnych, osobowych) – czytamy.

Łączne dochody systemu gospodarki odpadami komunalnymi w analizowanej grupie budżetów w poszczególnych latach wahały się od 280 651 tys. zł w 2017 r. do 467 551 tys. zł w 2020 r. Jak dodano, w odniesieniu do uzyskanych łącznych dochodów w badanym okresie (2020/2017) wzrosły one o 66,6%. Łączne wydatki systemu gospodarki odpadami komunalnymi kształtowały się natomiast od 291 480 tys. zł w 2017 r. do 516 855 tys. zł w 2020 r. - Łączne poniesione wydatki wszystkich omawianych jednostek w 2020 r. w porównaniu z 2017 r. wzrosły o 77,3%, czyli o prawie 11 punktów procentowych więcej niż dochody. Co do zasady wydatki systemu rosły szybciej niż uzyskane dochody w tym zakresie – podaje RIO.

Czytaj też: Samofinansowanie gospodarki odpadami? Opolskie gminy w latach 2016-2019 dopłaciły do systemu 30 mln zł

Z danych RIO wynika ponadto, że nadwyżka dochodów systemu nad wydatkami wystąpiła jedynie w 2017 r. w grupie miast na prawach powiatu i wyniosła 3 815 tys. zł. W pozostałych latach występował deficyt wahający się od 3 556 tys. zł w 2018 r. w grupie gmin miejsko-wiejskich do 17 316 tys. zł w 2019 r. w miastach na prawach powiatu. - Porównując dochody i wydatki systemu gospodarowania odpadami komunalnymi w poszczególnych latach zauważalny jest sukcesywny wzrost łącznego deficytu, który kształtował się od 10 829 tys. zł w 2017 r. do 49 304 tys. zł w 2020 r. – wyjaśniono.

Dochody i wydatki w przeliczeniu na jednego mieszkańca

Różnicę w dochodach i wydatkach gmin potwierdza badanie poziomu dochodów i wydatków systemu przypadających na jednego mieszkańca - średnio w latach 2017-2020 dochody stanowiły odpowiednio 131 zł, 137 zł, 156 zł i 218 zł, natomiast wydatki 136 zł, 151 zł, 173 zł i 241 zł. - Kwoty te dobitnie obrazują, jak istotna w wymiarze finansowym stała się gospodarka odpadami przez gminy, a także jak duże koszty generują odpady komunalne wytwarzane przez statystycznego obywatela – podano.

Zaległości z tytuł opłat za odpady

W analizie wskazuje się, że problem gmin stanowią zaległości z tytułu należności wymagalnych, czyli opłat za odpady. Jak wskazano, wystąpiły one we wszystkich jednostkach i niestety z roku na rok ich wysokość sukcesywnie wzrastała. - W ciągu czterech lat wzrosły one o 58,2%. Należności wymagalne wahały się od 18 198 tys. zł (w 2017 r.) do 28 799 tys. zł (w 2020 r.). Stanowiły one średnio ponad 6% uzyskanych dochodów systemu. W poszczególnych grupach udział ten był bardzo zróżnicowany - od 12,2% w gminach wiejskich w 2018 r. do 2,5% w miastach na prawach powiatu w 2020 r. – czytamy.

Dodano także, że mniej niż połowa analizowanych jednostek samorządowych zdecydowała się na umarzanie zaległości. Z tego uprawnienia skorzystało w latach 2017-2020 odpowiednio 56, 56, 45 i 48 jednostek.

W tym kontekście wskazuje się ponadto, że egzekucję należności prowadzono „co do zasady prawidłowo, natomiast należności mają charakter trwale nieściągalny”.

Samobilansowanie systemu

RIO mówi wprost - wszystkie analizowane jednostki miały trudności z uszczelnieniem systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, a szczególnie widoczne było to przy przyjęciu metody od osoby czy od gospodarstwa domowego ze stawką różnicowaną dodatkowo z uwagi na liczbę osób.

- Aby zweryfikować rzetelność składanych deklaracji, na potrzeby analizy sporządzono, w rozbiciu na poszczególne jednostki, zestawienia liczby mieszkańców wg GUS, wg rejestru mieszkańców oraz wg liczby osób wymienionych w deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na koniec każdego roku. W sporządzonym zestawieniu widoczne są znaczne rozbieżności pomiędzy poszczególnymi źródłami danych. Rozbieżności w liczbie mieszkańców w tych zestawieniach (liczby mieszkańców wg rejestru mieszkańców oraz wg GUS) stanowią około 4%. Natomiast w stosunku do liczby mieszkańców wg złożonych deklaracji a liczby mieszkańców wg GUS rozbieżności sięgają przeciętnie około 16%, przy czym są liczne jednostki w których niedobór osób wykazanych w deklaracjach przekracza 20%. Powyższe wskazuje, że koszt systemu jest rozkładany na mniejszą liczbę osób niż faktyczna ilość osób korzystających z systemu – napisano.

Czytaj też: Gospodarka odpadami w gminach pod kreską. KR RIO opublikowała dane za 2021 r.

Zdaniem RIO oznacza to też, że gdyby deklaracje były sporządzane rzetelnie, czyli liczba osób w deklaracjach byłaby zbieżna z danymi GUS, opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi mogłyby statystycznie być niższe o 16%.

Jakie konkluzje?

- Kluczowym zagadnieniem wymagającym naprawy jest kwestia rzetelnego deklarowania liczby osób zamieszkujących daną nieruchomość. Problem ten ma podstawowe znaczenie, ze względu na powszechność stosowania metody „od mieszkańca”. Celowe jest prowadzenie prac zmierzających do zmian legislacyjnych umożliwiających faktyczną weryfikację rzetelności deklaracji względnie wprowadzenie powszechnego obowiązku ich składania i wprowadzenia sankcji karnych za ich brak. Istotnym problemem jest także brak konkurencji w postępowaniach przetargowych na odbiór i zagospodarowanie odpadów, który występuje w praktyce w większości polskich gmin - uważają autorzy analizy.

Na koniec zarekomendowano „rozsądne wspieranie rozwiązań opartych o formułę in-house”, jako odpowiedź na sytuację, w której „wolny rynek nie zapewnił konkurencji na rynku odpadów, a usługa ta musi być realizowana w sposób ciągły”.

Joanna Spiller: Dziennikarz, inżynier środowiska Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Przypisy

1/ Analiza systemu gospodarki odpadami komunalnymi w latach 2017-2020 na przykładzie wybranych gmin w Polsce:
https://www.teraz-srodowisko.pl/media/pdf/aktualnosci/12396-analiza-systemu-gospodarki-odpadami-2017-2020.pdf

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Jednolity tekst ucpg dostępny (25 marca 2024)Województwo małopolskie dofinansuje zakup kompostowników dla mieszkańców (18 marca 2024)Bioodpady a recykling. Interpelacja Anny Sobolak i odpowiedź Anity Sowińskiej (05 marca 2024)Kara pozbawienia wolności za pomoc w porzucaniu niebezpiecznych odpadów. Częstochowa (04 marca 2024)W Polsce mniej niż połowa odpadów jest segregowana prawidłowo. Raport ISP (29 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony