
Atak Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 r. doprowadził do wyemitowania 230 mln ton ekwiwalentu dwutlenku węgla. Obok 120 mln ton samochodów napędzanych paliwami kopalnymi, za taką samą ilość wypuszczonych do atmosfery gazów cieplarnianych odpowiadają rocznie Czechy, Słowacja, Austria i Węgry. Wpływ putinowskiej napaści, której ofiarą padło sąsiednie państwo, na zmianę klimatu został podsumowany w tzw. wstępnej ocenie klimatycznych szkód w trzy lata po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji – analizie (1)wykonanej przez tzw. Inicjatywę w sprawie rozliczania emisji gazów cieplarnianych podczas wojny (ang. Initiative on GHG accounting of war). Jak skomentował główny autor raportu, Lennard de Klerk, zbliżające się rozmowy pokojowe nie mogą pominąć środowiskowych kosztów konfliktu . – Rosja rozpoczęła tę wojnę i powinna ponieść odpowiedzialność za związane z nią emisje – powiedział. Podane w opracowaniu obliczenia bazują na kwocie 185 dolarów za tonę CO2; całość rosyjskich należności za wojenne emisje oszacowano na 42 mld dolarów.
Czytaj też: Koszt wojennych emisji GHG to prawie 10 mld dolarów. Klimatyczne konsekwencje inwazji
Przybywa pożarów lasów
Za 36% wojennych emisji nagromadzonych w ciągu trzech lat odpowiadają bezpośrednie działania militarne, których skutki dla klimatu mają wynosić 82,1 mln ton ekw. CO2. 27% I 62,2 mln ton ekw. CO2 to koszty odbudowy zniszczonych obiektów, 8% emisji (19 mln ton ekw. CO2) pochodzi natomiast ze zniszczeń infrastruktury energetycznej. 2% emisji (3,3 mln ton ekw. CO2) wiąże się z ruchem uchodźców, z kolei 21%, a więc 48,7 mln ton ekw. CO2 stanowi efekt pustoszących Ukrainę pożarów. Ostatnia kategoria, przejawiająca się zwłaszcza w pożarach lasów, zaznaczyła się szczególnie w ubiegłym roku. Jak czytamy, 2024 przyniósł ponad dwukrotny wzrost średniej powierzchni obszarów leśnych dotkniętych pożarami z 38,3 tys. hektarów w dwóch pierwszych latach inwazji do 92,1 tys. hektarów. – Emisje ze wszystkich pożarów krajobrazu, w tym lasów, wzrosły w 2024 r. do 25,8 mln ton ekw. CO2, co stanowi 113% wzrostu w porównaniu z 22,9 mln ton ekw. CO2 w latach 2022-2023, skutkując nowym rezultatem w wysokości 48,7 mln ton ekw. CO2 – piszą autorzy raportu. W 2022 r. pożarom wskutek wojny uległo 47,7 tys. hektarów lasów w Ukrainie, w 2023 r. za to 29 tys. hektarów.
74 mln ton ekw. CO2 z ciężkiego sprzętu
Suchsze niż zwykle (co twórcy opracowania przypisują wpływowi zmiany klimatu) ukraińskie lato ubiegłego roku doprowadziło do szerszego rozprzestrzeniania się ognia spowodowanego działaniami wojennymi. Niebezpieczne warunki utrudniają pracę strażaków, pożary zwiększają więc swój zasięg oraz intensywność. – Rok 2024 stanowi niepokojący przykład tego jak zmiana klimatu oraz konflikty zbrojne wzmacniają się wzajemnie, w jednym cyklu destrukcji prowadząc do coraz większego ocieplenia – stwierdzają dalej eksperci. Największym źródłem emisji, jak już powiedzieliśmy, pozostają jednak działania militarne, które w ciągu pierwszych 12 miesięcy odpowiadały za 21,9 mln ton ekw. CO2, by w kolejnych dwunastu wzrosnąć do 29,7 mln ton i 30,5 mln ton w trzecim roku konfliktu. Paliwa kopalne są zużywane przede wszystkim przez ciężki sprzęt taki jaki czołgi albo myśliwce; ich emisje wyniosły 74 mln ton ekw. CO2 spośród 82,1 mln ton z całości działań militarnych w ciągu trzech lat. Swoje dorzuciła produkcja oraz zastosowanie amunicji i materiałów wybuchowych (5 mln ton ekw. CO2) oraz produkcja sprzętu wojskowego (2,5 mln ton ekw. CO2). – W ciągu ostatniego roku na znaczeniu zyskało zastosowanie dronów, nie zastąpiły one jednak wysokoemisyjnych pocisków artyleryjskich – dodają autorzy opracowania.
Wzrost emisji ze zniszczonej infrastruktury
Trzeci rok ukraińskiej obrony przed agresją to także 16% wzrostu emisji wynikających ze zniszczeń infrastruktury energetycznej; w 2024 r. wyniosły one 2,8 mln ton ekw. CO2 przy 19 mln ton od wybuchu wojny. 2,1 mln ton ekw. CO2 zostało spowodowane atakami na rafinerie oraz magazyny ropy naftowej, przy 1,1 mln ton w dwóch pierwszych latach. Ataki na stacje oraz sieć energetyczną doprowadziły też do emisji heksafluorku siarki (SF6) – gazu cieplarnianego ok. 24 tys. razy silniejszego od dwutlenku węgla. Zniszczenia gazociągów Nord Stream i Nord Stream 2 odpowiadały z kolei za emisje metanu. Zniszczenia infrastruktury cywilnej w 2024 r. wzrosły o 11%. Na 62,2 mln ton ekw. CO2 z tej kategorii emisji od początku wojny 24,5 mln ton przypada na zniszczenia budynków mieszkalnych. 15,7 mln ton – na transport i związaną z nim infrastrukturę, a 22 mln ton na przemysł oraz usługi komunalne.
Szacunki dotyczą również emisji wynikających z przedłużonych przez zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Rosją, Ukrainą i Białorusią linii lotniczych. Od 24 lutego 2022 r. skutki powyższego zjawiska dla klimatu mają wynosić 14,4 mln ton ekw. CO2, z czego 4,8 mln ton przypada na ostatni rok. Wszystkie dane przytoczone w raporcie są aktualne na 23 lutego 2025 r., samo opracowanie jest jednak tylko zapowiedzią szerszej analizy, która ujrzy światło dzienne na wiosnę i może uwzględniać również niewymienione dotąd źródła emisji. Opisane tu wnioski miały zostać opowiedziane przez współautorkę pracy i członkinię Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (ang. Intergovernmental Panel on Climate Change – IPCC), Svitlanę Krakovską, podczas 62 sesji IPCC, która rozpoczęła się dzisiaj (24 lutego 2025 r.) w chińskim Hangzhou.
Czytaj też: Zmiana klimatu a bezpieczeństwo w raporcie NATO. 175 mln ton emisji przez wojnę

Dziennikarz
Przypisy
1/ Całość:https://en.ecoaction.org.ua/wp-content/uploads/2025/02/20250224_ClimateDamageWarUkraine36monthsENprelim-1.pdf