© Tomasz
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie przekazało do publikacji ogłoszenie o zamówieniu na „Opracowanie dokumentacji przedprojektowej i projektowej oraz opracowań towarzyszących dla inwestycji pn. Budowa Stopnia Wodnego na Wiśle poniżej Włocławka - SW Siarzewo wraz z uzyskaniem decyzji o pozwoleniu na realizację inwestycji”. - Postępowanie zostanie ogłoszone jako dialog konkurencyjny w ramach postępowania w procedurze unijnej. Dialog konkurencyjny jest trybem skomplikowanym i etapowym, może potrwać nawet kilka miesięcy od ogłoszenia. Postępowanie jest powyżej progów unijnych, zatem wykonawcy mogą się zgłosić właściwie z całego świata – czytamy w komunikacie Wód Polskich.
Koszt inwestycji to 4,5 mld zł. Jakie cele?
Wody Polskie zapewniają, że inwestycja będzie pełniła szereg funkcji. Wśród nich wymienia się ograniczanie skutków suszy i powodzi (w tym powodzi zimowych), zwiększenie możliwości retencyjnych, zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego i produkcję zielonej energii w elektrowni wodnej o mocy 80 MW (co wpisuje się w cele klimatyczne) czy rozwój gospodarczo-turystyczny nadwiślańskich terenów. Przewidywany, maksymalny koszt inwestycji to 4,5 mld zł. Prace budowalne mają się rozpocząć na przełomie roku 2023 i 2024, projekt będzie realizowany do 2029 r.
Przeciwko inwestycji protestują m.in. Fundacja WWF Polska i Koalicja Ratujmy Rzeki (KRR).
Plan budowy Kaskady Dolnej Wisły powstał w okresie międzywojennym. Powrócono do niego w latach 60. XX wieku, zakładając budowę kilku zapór. Ostatecznie powstał stopień wodny we Włocławku, który w opinii KRR generuje zagrożenia i koszty, więc należy go rozebrać, zamiast planować budowę kolejnych zapór. - Budowa stopnia Włocławek drastycznie zwiększyła częstotliwość powodzi zatorowych w rejonie Płocka. W styczniu 1982 r. spiętrzona zatorem lodowym woda zalała ok. 10 000 ha gruntów. Ewakuowano tysiące ludzi. W lutym tego roku byliśmy o krok od podobnego nieszczęścia - przypomina dr inż. Marta Majka Wiśniewska, ekspertka ds. gospodarki wodnej, w wypowiedzi dla KRR. Dodaje, że „obliczenia i wyniki modelowania fal powodziowych udowodniły, że zarówno istniejący zbiornik Włocławek, jak i planowany w Siarzewie nie ochronią przed powodzią, bo mają zbyt małą objętość w stosunku do przepływów Wisły i objętości fali powodziowej”.
WWF na swojej stronie pisze, że „stanowczo sprzeciwia się budowie stopnia wodnego w Siarzewie, gdyż nie rozwiąże on problemów związanych z erozją dna i zaburzeniem funkcjonowania rzeki poniżej zapory we Włocławku, ani nie zapewni zabezpieczenia przed powodziami”.
Fundacja wskazuje także, że budowa elektrowni na zaporze w Siarzewie jest nieistotna z perspektywy polskiej energetyki. Jak przekonuje z kolei KRR, jedynym beneficjentem stopnia Włocławek jest właściciel elektrowni wodnej i podobnie będzie w przypadku stopnia w Siarzewie.
Królowa polskich rzek zamieniona w kanał?
Ponadto zdaniem WWF realizacja inwestycji doprowadzi do zniszczenia kilkadziesiąt kilometrów cennej i unikatowej rzeki, jaką jest Wisła, a także wpłynie negatywnie na siedliska na obszarze całej zlewni i przyczyni się do drastycznego spadku populacji ryb wędrownych. - Budowa zapory w Siarzewie w istotny sposób złamie prawodawstwo unijne - wymogi Ramowej Dyrektywy Wodnej oraz Dyrektywy Ptasiej i Siedliskowej – dodano.
- To inwestycja wbrew polskiej racji stanu, którą jest uwolnienie Wisły i likwidacja zapory we Włocławku oraz porzucenie planów zamiany Wisły w kanał - uważa dr Jarosław Krogulec z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, cytowany przez KRR.
Jednocześnie Wody Polskie odnoszą się w swoich materiałach do głosów o próbach zabetonowania czy skanalizowania Wisły. - Celem inwestora jest zbudowanie progu piętrzącego, a nie zabetonowanie Wisły – przekonują. Koncepcja Stopnia Wodnego Siarzewo powstała pod nadzorem wielu przyrodników z różnych uczelni wyższych, ośrodków naukowych, firm i stowarzyszeń. Dodano, że zaprojektowane jest tzw. koryto obejścia – element, który będzie spełniał rolę przepławki terenowej.
Wody Polskie i Ministerstwo Infrastruktury informują też, że inwestycję poparły organizacje, w tym ekologiczne, i dziesiątki tysięcy mieszkańców centralnej Polski.
Artykuł powstał na podstawie komunikatów prasowych: PGW Wody Polskie(1), Ministerstwa Infrastruktury(2), WWF Polska(3) i Koalicji Ratujmy Rzeki(4). W przypisach dolnych Czytelnicy znajdą linki do materiałów publikowanych zarówno przez inwestora, jak i sprzeciwiające się inwestycji NGOs.
Dominika Adamska
Sekretarz redakcji, geograf Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.
Przypisy
1/ PGW Wody Polskie o inwestycjihttps://warszawa.wody.gov.pl/aktualnosci/1131-postepowanie-na-opracowanie-dokumentacji-przeplywowego-stopnia-wodnego-na-wisle-w-siarzewie-przekazanie-do-publikacji2/ Komunikat MI nt. ogłoszenia przetargu
https://www.gov.pl/web/infrastruktura/rusza-przetarg-na-prace-przygotowawcze-dla-stopnia-wodnego-w-siarzewie3/ Stanowisko Fundacji WWF Polska w sprawie budowy stopnia wodnego w Siarzewie
https://www.wwf.pl/aktualnosci/stanowisko-fundacji-wwf-polska-w-sprawie-budowy-stopnia-wodnego-w-siarzewie4/ Koalicja Ratujmy Rzeki o planach budowy stopnia w Siarzewie
http://www.ratujmyrzeki.pl/246-socrealistyczne-monstrum-znow-zagraza-wisle