Kosztem prawie 148 mln zł spółka Tauron Ciepło, będąca jednym z głównych dostawców ciepła w woj. śląskim, zmodernizowała system ciepłowniczy w czterech miastach Zagłębia Dąbrowskiego. Planuje także uczestniczyć w programie ograniczenia niskiej emisji na terenie konurbacji śląsko-dąbrowskiej.
Dzięki inwestycji udało się znacząco zmniejszyć straty ciepła podczas jego przesyłania rurociągami oraz poprawić niezawodność dostaw do Dąbrowy Górniczej, Sosnowca, Będzina i Czeladzi. W piątek spółka podsumowała realizowane przez trzy minione lata przedsięwzięcie - był to największy tego typu projekt w regionie. W sumie przebudowano 32 km podziemnej sieci ciepłowniczej i zewnętrznych instalacji odbiorczych, zmodernizowano 8 km sieci naziemnej oraz wybudowano 280 nowych indywidualnych węzłów, czyli urządzeń łączących sieć cieplną z instalacjami wewnątrz obiektów. Przedstawiciele inwestora podkreślają, że sieci objęte projektem miały w większości więcej niż 21 lat, a najstarsze odcinki nawet ponad 40 lat - wiek i zużycie powodowały, że były one nieefektywne, a duża część ciepła ulatniała się podczas przesyłu. Szacuje się, że dzięki modernizacji udało się zmniejszyć straty ciepła co najmniej o dwie trzecie, a tym samym zmniejszyć koszty.
Warta prawie 148 mln zł inwestycja otrzymała ponad 67 mln zł dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej; wcześniej zakładano nieco niższą dotację, w ostatnim czasie spółce udało się jednak pozyskać dodatkowe 6,7 mln zł z funduszy unijnych, jakie pozostały jeszcze w programie "Infrastruktura i Środowisko" na lata 2007-2013.
3 mld zł na walkę z niską emisją
W końcu ubiegłego roku Tauron Ciepło zakończył inny duży projekt modernizacyjny - kosztem ok. 50 mln zł połączono istniejące odcinki sieci ciepłowniczych w Siemianowicach Śląskich, Katowicach i Chorzowie. Umożliwiło to m.in. rozszerzenie skali dostaw ciepła oraz wyłączenie części kotłów w jednej z ciepłowni. Inwestycja objęła budowę prawie 1,5 km nowych sieci oraz modernizację i przebudowę blisko 3 km istniejących.
Według wcześniejszych zapowiedzi, spółka w ostatnich miesiącach przygotowywała się też do szacowanego wstępnie na ok. 3 mld zł "Programu kompleksowej likwidacji niskiej emisji na terenie konurbacji śląsko-dąbrowskiej". Przewiduje on m.in. dofinansowanie do wymiany źródeł ciepła na nieemisyjne, przedsięwzięcia związane z poprawą efektywności energetycznej, ograniczanie ilości zużywanego paliwa, termomodernizację obiektów, przyłączenia budynków do sieci cieplnej czy wykorzystywanie odnawialnych źródeł energii.
Koordynatorem tego nowego unijnego projektu ma być Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Przedsięwzięcie ma objąć miasta: Chorzów, Siemianowice Śląskie, Świętochłowice, Katowice, Sosnowiec, Będzin, Czeladź, Dąbrowa Górnicza i Mysłowice. Tauron Ciepło ma być jednym z partnerów programu.(PAP)
