Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
29.04.2024 29 kwietnia 2024

Biogospodarka to konieczny kierunek dla przedsiębiorstwa rolno-spożywczego

To, co w standardowych działaniach określanych mianem gospodarki linearnej stanowi odpad, dla zrównoważonego przedsiębiorstwa jest produktem lub surowcem. GOZ i ESG to wyzwania będące jednocześnie szansą, mówi Anita Bednarek, Sustainability & Strategy Development Manager w Goodvalley Polska.

   Powrót       08 kwietnia 2024       Energia       Artykuł promocyjny   
Anita Bednarek
Sustainability & Strategy Development Manager w Goodvalley Polska

Teraz Środowisko: Czy przemysł rolno-spożywczy ma szansę nosić miano zrównoważonego bez zagospodarowania swoich odpadów w biogazowni i respektowania wymogów ESG?

Anita Bednarek (AB): Biogospodarka to jeden z aspektów prowadzenia działalności, bez których prawdziwe zrównoważenie przedsiębiorstwa rolno-spożywczego nie może zaistnieć. Wykorzystanie w biogazowni produktów ubocznych pochodzenia rolniczego przynosi  mnóstwo korzyści. Przede wszystkim wytworzona biomasa jest zagospodarowana w najbardziej optymalny sposób, czyli do produkcji zielonej energii, co z perspektywy wymogów ESG jest jedną z kluczowych kwestii, bowiem przyczynia się do znaczącej redukcji gazów cieplarnianych. Nie możemy również zapominać o tym, że biogaz to nie tylko prąd i ciepło. W biogazowni może być produkowany zielony CO2 czy biometan, który w formie skroplonej (bio-LNG) jest doskonałym paliwem transportowym. W biogazowniach rolniczych wytwarzany jest również wysokiej jakości nawóz organiczny, dzięki któremu możemy znacząco ograniczyć użycie pestycydów. To, co w standardowych działaniach określanych mianem gospodarki linearnej stanowi odpad dla Goodvalley jest produktem lub surowcem – nie można bowiem mówić o zrównoważoności bez gospodarki obiegu zamkniętego.

Nasz model produkcji uwzględnia cały cykl życia produktu, przy jednoczesnym wydłużaniu jego życia. W naszym podejściu odpady stają się zasobem, dlatego też wszelkie pozostałości produkcji rolno-spożywczej, takie jak odchody zwierzęce, pozostałości paszowe i zbożowe, słoma odpadowa czy treści żołądkowe z własnych zakładów mięsnych, Goodvalley zagospodarowuje w biogazowniach rolniczych produkując  energię elektryczną i cieplną na potrzeby własnych obiektów, a także w jednej z lokalizacji na potrzeby ogrzewania sąsiadujących budynków mieszkalnych oraz szkoły. Od 30 lat jesteśmy liderem w zrównoważonym modelu produkcji „od pola do stołu” i jednocześnie przykładem, że branża rolno-spożywcza może być przyjazna klimatowi, spełniając tym samym wszelkie wymogi krajowe czy unijne. W mojej ocenie wymogi ESG to szansa dla branży rolno – spożywczej, szczególnie dla takich jak Goodvalley. Dlaczego? Dlatego, że wszelkie aspekty środowiskowe, społeczne i ładu korporacyjnego są w nas zakorzenione od samego początku – teraz może to mieć przełożenie nie tylko na aspekty materialne, ale również i finansowe.       

: Goodvalley ma aż 8 biogazowni przy swoich fermach trzody chlewnej, czy to wystarczająca liczba?

AB: Kwestię wystarczalności biogazowni przy naszych fermach trzody chlewnej należy rozpatrywać na dwóch płaszczyznach. Po pierwsze kluczową kwestią jest dostępność substratu do produkcji biogazu, a więc zagospodarowanie własnej biomasy. Po drugie lokalne zapotrzebowanie na energię, głównie ciepło, które jest szczególnie ważne w kontekście ferm matecznych i odchowu prosiąt. Nasze biogazownie pokrywają w 100% nasze zapotrzebowanie na energię elektryczną, dzięki czemu jesteśmy samowystarczalni i niezależni od rynku energii. Jesteśmy prekursorem technologii biogazowej w Polsce (od 2005 r.) oraz prekursorem bilansowania energetycznego (autoproducent – autokonsument). Nasze 8 biogazowni o łącznej mocy 7,4 MWe zlokalizowane są w pobliżu naszych ferm na terenach województwa zachodniopomorskiego i pomorskiego i wytwarzają rocznie ok. 52-54 GWh energii elektrycznej, która wystarczyłaby na zaspokojenie zapotrzebowania około 17 tys. gospodarstw domowych. Wytwarzana w naszych biogazowniach energia zasila obiekty zlokalizowane w bezpośrednim sąsiedztwie biogazowni, a energia nieskonsumowana na miejscu przekazywana jest za pośrednictwem publicznej sieci dystrybucyjnej do obiektów, przy których nie mamy własnego źródła energii. Nadwyżka energii natomiast sprzedawana jest do spółki obrotu.

Nasze biogazownie ograniczają emisję gazów cieplarnianych do atmosfery w różnoraki sposób. Przede wszystkim dzięki zagospodarowaniu w biogazowniach produktów ubocznych rolnictwa i pozostałości z produkcji rolno - spożywczej, z których wychwytywany jest metan. Wytworzony z metanu biogaz, a w konsekwencji zielona energia zastępuje nam energię konwencjonalną, która charakteryzuje się wysokim wskaźnikiem emisyjności. A produkt pofermentacyjny, który jest wartościowym nawozem organicznym do nawożenia pól wpływa na redukcję zużycia nawozów mineralnych, w tym pestycydów. To wszystko tworzy zrównoważony cykl produkcji rolnej, w której gospodarka cyrkularna odgrywa kluczową rolę. Planujemy również budowę kolejnych biogazowni rolniczych przy naszych trzech fermach, jednakże w tym przypadku kluczowe znaczenie ma możliwość przyłączenia do sieci gazowej i nad tym obecnie pracujemy, po to by jeszcze bardziej optymalizować naszą gospodarkę obiegu zamkniętego oraz przyczyniać się do dekarbonizacji nie tylko w obszarze rolno – spożywczym.

: Jak wygląda kwestia liczenia śladu węglowego? Czy Goodvalley idzie drogą redukcji na poziomie tylko przedsiębiorstwa czy szerzej produktu?

AB: Ślad węglowy to jedna z metod liczenia emisji CO2 i innych gazów cieplarnianych, która jest i będzie niezbędnym i jednym z kluczowych elementów raportowania ESG. Ślad węglowy może być liczony na wiele sposobów. Może być liczony na poziomie przedsiębiorstwa i zazwyczaj odnosi się do emisji bezpośrednich oraz pośrednich energetycznych w określonym czasie, np. roku, ale może też, a nawet powinien uwzględniać emisje związane z łańcuchem wartości przedsiębiorstwa (tzw. zakres 3 – upstream/wejścia i downstream/wyjścia). Może też być liczony na poziomie konkretnego produktu, w przypadku którego kalkulacja i weryfikacja śladu węglowego następuje w odniesieniu do całego cyklu życia produktu. Cykl życia produktu może być rozpatrywany w metodzie „od bramy do bramy”, czyli uwzględniając jedynie emisje związane z procesem produkcyjnym, w metodzie „od kołyski do bramy” uwzględniający dodatkowo emisje związane z zakupem surowców i ich dostawą lub w metodzie „od kołyski do grobu”, która dodatkowo uwzględnia emisje związane z transportem do odbiorcy, z użytkowaniem produktu i jego utylizacją. W Goodvalley tematem śladu węglowego zajmujemy się od 2012 r. możemy więc powiedzieć, że jesteśmy pionierem takiego podejścia do produkcji i działalności. Od samego początku w naszej kalkulacji śladu węglowego na poziomie przedsiębiorstwa skupialiśmy się zarówno na emisjach bezpośrednich i ich redukcji, jak i na emisjach związanych z łańcuchem dostaw, które stanowią ok. 70-80% wszystkich emisji.

W 2021 r. w odpowiedzi na potrzeby konsumentów i rynku, podęliśmy decyzję o zmianie metody liczenia naszych emisji. Patrząc szerzej i dalej zdecydowaliśmy, że zamiast liczyć emisje przedsiębiorstwa i bilansować je redukcjami generowanymi przez nasze biogazownie, należy skupić się na emisjach, jakie generują nasze produkty w całym ich cyklu życia (LCA – Life Cycle Assestemt), po to by wpływać na decyzje konsumenckie. Dzięki temu mamy realny wpływ na klimat redukując emisje na każdym etapie produkcji, a w tym doskonale pomaga nam nasz zrównoważony model produkcji „od pola do stołu”. Zgodnie z naszym raportem z roku 2021, ślad węglowy Goodvalley wyniósł dwa razy mniej niż średnia unijna. Nie poprzestajemy jednak w wysiłkach, aby na każdym kroku minimalizować nasz ślad, szukając optymalnych rozwiązań, które realnie przełożą się na efekty. W niektórych aspektach działalności wybiegamy ponad standardowy model kalkulacji „od kołyski do grobu”- np. dzięki naszym biogazowniom możemy śmiało powiedzieć, ze w tym aspekcie nasz model opiera się na metodzie „od kołyski do kołyski”. Neutralność emisyjna jako wskaźnik zrównoważenia przedsiębiorstwa może być złudna, gdyż firmy mogą bilansować ślad węglowy poprzez zakup kredytów, albo np. sadzenie lasów. My koncentrujemy się na redukcji. Nie chcemy udawać, tylko realnie zmieniać świat i działać z myślą o przyrodzie i otoczeniu.

Tekst jest częścią publikacji Biogaz i Biometan w Polsce 2024. Insight

GoodvalleyArtykuł powstał we współpracy z Goodvalley

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Odorowe refleksje nt. biogazowni (23 kwietnia 2024)Biogazownię karmi człowiek (15 kwietnia 2024)Prawidłowe mieszanie to wyzwanie (11 kwietnia 2024)Biometan jako alternatywa dla gazu ziemnego (09 kwietnia 2024)Dynamika budowy biogazowni rolniczych będzie się zwiększać (08 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony