W ubiegły wtorek w Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu na rzecz poprawy jakości powietrza w Polsce. Posłowie wysłuchali m.in. proponowanych przez samorządowców zmian w prawie. Nad częścią z nich już dziś pracują poszczególne resorty.
Pobudzić innowacyjność branży kotlarskiej
Część z przedstawionych przez samorządowców postulatów znalazła już odzwierciedlenie w pracach rządu. Resort infrastruktury opracowuje rozporządzenie wprowadzające odpowiednie oznakowanie kotłów o mocy poniżej 1 MW. Ma ono spowodować stopniowe wycofywanie przestarzałych kotłów grzewczych z rynku. Nie znamy jeszcze szczegółów, ale idea wydaje się prosta: zachęcić Polaków do zakupu kotłów piątej generacji (wg klas sprawności energetycznej), które gwarantują redukcję emisję spalin. Trwają także dyskusje nad wyposażeniem kominiarzy w uprawnienia administracyjne, np. umożliwiające im całkowite zablokowanie niespełniających wymagań instalacji. Projekt stosownego aktu prawnego powinien zostać skierowany do konsultacji międzyresortowych po wakacjach.
Resort energii pracuje z kolei nad wprowadzeniem wykorzystywanych w sektorze komunalno-bytowym minimalnych standardów jakości paliw stałych. Niezbędne zmiany rozporządzeń będą musiały jednak w tym przypadku zostać poprzedzone zmianami w ustawie z dnia 25 sierpnia 2006 r. o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw.
Samorządy chcą więcej kompetencji
Obecny podczas posiedzenia Witold Śmiałek, doradca prezydenta miasta Krakowa ds. jakości powietrza, przedstawił w imieniu samorządowców szereg propozycji dodatkowych zmian prawnych. Lokalni włodarze są zainteresowani m.in. powrotem do zarzuconej w ubiegłym roku propozycji tworzenia stref ograniczonej emisji komunikacyjnej, szczególnie w centrach miast. Pomysł ten łączyłby się ich zdaniem z koniecznością przydzielenia straży miejskiej uprawnień do zatrzymywania pojazdów.
Pozytywnie odniesiono się również do procedowanego w poprzedniej kadencji Sejmu projektu ustawy o korytarzach przesyłowych, który przewidywał ułatwienia w procesie inwestycyjnym m.in. w sieci ciepłownicze. Zdaniem doradcy prezydenta Krakowa rząd powinien wrócić do pomysłu i kontynuować prace nad stosowną specustawą. Samorządowcy postulują także umożliwienie im wprowadzenia ograniczeń prędkości maksymalnej pojazdów w okresach występowania wysokiego zanieczyszczenia. Innym pomysłem jest zastosowanie ruchu naprzemiennego, gdy w określone dni lub pory dnia po mieście mogłyby jeździć wyłącznie pojazdy o numerach rejestracyjnych parzystych lub nieparzystych.
Kamil SzydłowskiDziennikarz, prawnik