Jest to pierwsza sprawa dotycząca zmian klimatu(1) wniesiona do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu (ETPCz), czyli międzynarodowego trybunału uprawnionego do wydawania wiążących orzeczeń prawnych. Oznacza to, że w razie wygranej, pozwane kraje byłyby prawnie zobowiązane nie tylko do przyspieszenia redukcji emisji na miejscu (w kraju), ale także wzięcia odpowiedzialności za emisje powodowane przez ich międzynarodowe przedsiębiorstwa. Przypomnijmy, sprawa została wniesiona 3 września 2020 r. przeciwko głównym emitentom gazów cieplarnianych w Europie (patrz ramka) przez sześcioro portugalskich dzieci i młodych dorosłych, którzy doświadczają skutków ekstremalnych upałów w Portugalii(2).Pozwane państwa to:
Austria, Belgia, Bułgaria, Cypr, Czechy, Niemcy, Grecja, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Chorwacja, Węgry, Irlandia, Włochy, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Malta, Niderlandy, Norwegia, Polska, Portugalia, Rumunia, Rosja, Słowacja, Słowenia, Hiszpania, Szwecja, Szwajcaria, Wielka Brytania, Turcja i Ukraina
Co się dzieje w sprawie?
W październiku 2020 r. Trybunał w Strasburgu nadał sprawie status priorytetowy na podstawie „wagi i pilności poruszonych kwestii”. Młodzi skarżący argumentują, że pozwane kraje muszą przyjąć „głębokie i pilne” cięcia emisji, które według ONZ są teraz niezbędne do osiągnięcia celu Porozumienia paryskiego.
Czytaj: Porozumienie paryskie mają wygrać wszyscy
W odpowiedzi na pozew 33 kraje zwróciły się do ETPCz o uchylenie decyzji o przyspieszeniu sprawy, argumentując, że skarżący będący młodzieżą nie są narażeni na żadne bezpośrednie niebezpieczeństwo, a także by ograniczyć zakres orzekania wyłącznie do tego, czy skarga jest w ogóle dopuszczalna. Trybunał odrzucił te wioski i zdecydował, że będzie w priorytetowym trybie rozpatrywał meritum sprawy, czyli polityki klimatyczne poszczególnych państw. Oznacza to, że pozwane kraje będą musiały przedstawić argumenty potwierdzające zgodność ich polityk klimatycznych z celem Porozumienia paryskiego.
Młodzi karmieni nadzieją
– Trybunał nie ugiął się przed działaniami, które miały nie dopuścić do pełnego wysłuchania naszej skargi. Daje mi to jeszcze większą nadzieję i dowodzi wagi naszej sprawy. Walka ze zmianami klimatu to walka z czasem i pilnie potrzebujemy decyzji Trybunału – skomentował Martim Agostinho (17 lat), jeden z młodych skarżących.
Zaś zdaniem Gerry'ego Listona, prawnika organizacji Global Legal Action Network (GLAN), „to kolejny ważny krok w stronę wydania przez ETPCz decyzji, która zmuszałaby europejskie rządy do podjęcia pilnych działań, niezbędnych do zagwarantowania przyszłości młodych skarżących i całego ich pokolenia”. - Aktualnie zmierzamy do sytuacji, w której globalne ocieplenie znacznie przewyższy zapisany w Paryżu cel 1,5 st. C. Dlatego tak ważne jest skontrolowanie prowadzonej przez europejskie kraje polityki klimatycznej – dodaje Gerry Liston.
Polscy aktywiści także zaangażowani
Trybunał wydłużył do 27 maja 2021 r. termin, w którym rządy mogą przedstawić swoją linię obrony w tej sprawie. Potem skarżący i ich zespół staną przed poważnym zadaniem, jakim jest ustosunkowanie się do argumentacji każdego z 33 krajów.
GLAN, za której pośrednictwem sześcioro młodych Portugalczyków złożyło swoją skargę, uruchomiła międzynarodową zbiórkę pieniędzy na ten cel. Aktywiści z Portugalii otrzymali również wsparcie wielu organizacji społeczeństwa obywatelskiego, ekspertów ONZ, naukowców i przedstawicieli kierowanego przez młodzież ruchu klimatycznego w Europie. Ci ostatni zwrócili się do ETPCz o pozwolenie na formalne uczestnictwo w sprawie jako „strony trzeciej – interwenientów”, co pozwoliłoby wzmocnić argumentację skarżących.
Jak wyjaśnia Dominika Lasota z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego w rozmowie z redakcją Teraz Środowisko, grupa aktywistów i aktywistek ze Strajku oraz Extinction Rebellion przygotowała stanowisko dotyczące możliwości udziału tych ruchów w procesie portugalskim w roli tzw. przyjaciela sądu.
- Oficjalny wniosek tzw. Amicus został wysłany do Strasburga 22 lutego, ETPCz ma formalnie 2 tygodnie na jego rozpatrzenie (od momentu wpływu wniosku), więc póki co czekamy na decyzję. Mamy nadzieję, że będziemy mogli, niejako jako trzecia strona postępowania, przedstawić rzeczową opinię na temat "grzechu klimatycznego" polskiego rządu – wskazuje aktywistka. Dodaje przy tym, że taka analiza powstanie przy współudziale szerokiego grona polskich ekspertów i ekspertek. - Nie będziemy jedyni, bo organizacje i ruchy z kilkunastu innych państw również złożyły takie wnioski - podkreśla.
Climate Action Network-Europe, koalicja zrzeszająca ponad 170 organizacji z 38 europejskich krajów, oświadczyła wspólnie z Germanwatch (Niemcy), 2 Celsius (Rumunia) i Notre Affaire à Tous (Francja), że ich interwencje będą miały na celu „dostarczenie skarżącym dodatkowych argumentów dotyczących bezczynności europejskich państw w kwestii zmian klimatu”.
Czytaj: Klimat ma wpływ na całokształt życia i aktywności
Katarzyna ZamorowskaDyrektor ds. komunikacji
Przypisy
1/ Więcej informacji tutaj:https://youth4climatejustice.org/wp-content/uploads/2020/11/GLAN-CLIMATE-CASE-PRESS-RELEASE-embargoed-until-00.01-30.11.20-1.pdf2/ Więcej informacji tutaj:
https://www.teraz-srodowisko.pl/media/pdf/aktualnosci/9992-GLAN-climate-case-2021.pdf