Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
09.08.2025 09 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Zmniejszenie spożycia mięsa i mleka niezbędne do zatrzymania katastrofy klimatycznej

   Powrót       09 listopada 2021       Zrównoważony rozwój   
mięso

Osiągnięcie założeń Porozumienia paryskiego bez zmniejszenia spożycia mięsa i przetworów mlecznych będzie niemożliwe - twierdzą autorzy raportu “Przełamując tabu: dlaczego musimy zmienić sposób żywienia, by sprostać kryzysowi klimatycznemu” przygotowanego przez Fundację Compassion in World Farming.

Wskazano, że sektor hodowlany odpowiedzialny jest za 14,5 proc. światowej emisji gazów cieplarnianych (GHG - ang. greenhouse gases). Produkcja żywności przyczynia się natomiast do emisji od ¼ do ⅓ GHG. W rolnictwie 75 proc. z nich pochodzi od zwierząt gospodarskich.

- Nawet gdyby udało się natychmiast powstrzymać emisje z paliw kopalnych, obecne trendy w globalnych systemach żywienia uniemożliwiłyby osiągnięcie celu 1,5°C, a nawet utrudniłyby realizację celu 2°C - piszą autorzy raportu, powołując się na badanie w czasopiśmie “Science” z 2020 roku.

Czytaj też: Nie ma czegoś takiego jak tanie mięso

Pastwiska mniejsze i bardziej różnorodne biologicznie

Ograniczenie emisyjności gazów cieplarnianych stoi nie tylko w obszarze powinności przemysłu i energetyki, ale również rolnictwa. W raporcie wskazano, że przy założeniu kontynuacji dotychczasowej działalności sektora, emisje pochodzące z produkcji żywności będą systematycznie wzrastały. Zauważono, że w aktualnej sytuacji w celu ograniczenia emisji GHG niezbędne jest lepsze zarządzanie nawozami naturalnymi i wykorzystanie innowacji technologicznych, a także zmniejszenie światowej konsumpcji mięsa i przetworów mlecznych. Autorzy raportu piszą, że większa część mięsa i mleka powinna pochodzić od przeżuwaczy wypasanych na pastwiskach różnorodnych biologicznie, przy jednoczesnym zmniejszeniu powierzchni pastwisk w ogóle. W raporcie wskazano, że zmiany żywieniowe “mogłyby stanowić nawet jedną piątą środków łagodzących (ang. mitigation) koniecznych do osiągnięcia celu Porozumienia paryskiego w zakresie ograniczenia wzrostu temperatury poniżej 2°C”.

Przy zmianie polityki żywnościowej ważne jest równocześnie wzięcie pod uwagę czynników takich jak bezpieczeństwo żywnościowe, efektywne gospodarowanie zasobami, różnorodność biologiczna, wylesianie, wpływ działalności człowieka na gleby i wodę, a także ryzyko przyszłych pandemii.

Magdalena Więckowska: Dziennikarz

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Finansowanie, technologia i wola polityczna sprzyjają walce o klimat. Dołączają do niej także konsumenci (13 lutego 2025)Mokradła dla naszej wspólnej przyszłości. Światowy Dzień Mokradeł 2025 (31 stycznia 2025)Jeść mniej mięsa. Argumenty środowiskowe i zdrowotne (22 stycznia 2025)Ważny krok ku rozpowszechnieniu biopaliw (19 grudnia 2024)Jak postępować z odpadami spożywczymi w gastronomii – z korzyścią dla środowiska i Twojego portfela? (19 grudnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony