Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
05.08.2025 05 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

16,5% redukcji emisji r/r w sektorach objętych ETS w 2023 r. Wzrosło pochłanianie w LULUCF

Emisje gazów cieplarnianych w UE są dziś o 37% niższe niż w 1990 r. W sektorach objętych systemem ETS od początku jego funkcjonowania redukcja wyniosła niemal 50%. Sukcesy zawdzięczamy rozwojowi energetyki odnawialnej – przekonuje Komisja Europejska.

   Powrót       04 listopada 2024       Zrównoważony rozwój   

W 2023 r. unijne gospodarki wyemitowały o 8,3% gazów cieplarnianych mniej niż w roku poprzednim. – To największy roczny spadek w ciągu ostatnich dekad, z wyjątkiem roku 2020, kiedy pandemia Covid-19 doprowadziła do redukcji emisji o 9,8% - czytamy w komunikacie towarzyszącym publikacji tegorocznego raportu nt. postępów UE w działaniach na rzecz klimatu (ang. EU Climate Action Progress Report 2024)(1), złożonego przez Komisję Europejską (KE) przed Parlamentem Europejskim oraz Radą UE zgodnie z wymogami rozporządzenia ws. zarzadzania unią energetyczną i działaniami w dziedzinie klimatu. Od 1990 r. emisje spadły o 37% przy równoczesnym zwiększeniu się PKB na poziomie 68%. Komisja pisze w tym kontekście tzw. decouplingu, a więc rozłączeniu się wzrostu gospodarczego od emisyjności. – Unia pozostaje na dobrej drodze do realizacji swojego postanowienia nt. redukcji emisji o co najmniej 55% do roku 2030 – optymistycznie konkluduje główny organ wykonawczy Wspólnoty.

Czytaj też: Eurostat o spadku emisji gazów cieplarnianych w UE. Polska łączy redukcję ze wzrostem PKB

O 24% mniej emisji w energetyce

Podsumujmy najważniejsze informacje, na jakie zwraca uwagę sama Komisja, omawiając kluczowe wnioski z raportu. Przytoczone dane dotyczą m.in. energetycznych i przemysłowych źródeł objętych systemem handlu uprawnieniami do emisji CO2 (EU ETS). Jak wynika z dokumentu, w 2023 r. sektory objęte ETS osiągnęły swój redukcyjny rekord, zmniejszając - w porównaniu z poprzednim rokiem - emisje o 16,5%. W ciągu 18 lat - jakie minęły od 2005 r., kiedy system ETS wszedł w życie - emisje zmniejszyły się o 47,6%. KE odnotowuje ten spadek jako pozytywny sygnał świadczący o możliwości osiągnięcia wyznaczonego na 2030 r. celu redukcji sięgającego 62%. W latach 2022-2023 emisje związane z produkcją energii elektrycznej i cieplnej spadły w ramach ETS o 24%, co Komisja przypisuje odchodzeniu obu sektorów od węgla oraz rozwojowi źródeł odnawialnych (zwłaszcza słonecznych i wiatrowych). Zgodnie z trendem widocznym po pandemii, o 9,8% w porównaniu z 2022 r. wzrosły za to emisje z transportu lotniczego. Dochody z handlu uprawnieniami do emisji wyniosły w 2023 r. 43,6 mld euro, z czego 7,4 mld euro zasiliło Fundusz Innowacyjny oraz Fundusz Modernizacyjny; reszta środków trafiła do budżetów państw członkowskich.

Komisja przywołuje również dane dot. emisji w sektorach nieobjętych ETS, uwzględnionych za to w tzw. rozporządzeniu w sprawie wspólnego wysiłku redukcyjnego (ang. Effort Sharing Regulation). Mowa o budownictwie, rolnictwie, transporcie krajowym, mniejszych zakładach przemysłowych czy sektorze gospodarki odpadami; w latach 2022-2023 ślad węglowy tych branż zmniejszył się o ok. 2%. Największe zasługi na tym polu odnotowano w budownictwie, gdzie redukcja wyniosła ok. 5,5%; w rolnictwie było to 2%. O 8,5% zwiększyć się miało również naturalne pochłanianie dwutlenku węgla, z czego KE wysuwa wniosek o odwróceniu się spadkowego pod tym względem trendu w sektorze LULUCF (ang. Land use, land-use change and forestry; sektor użytkowania gruntów, zmiany użytkowania gruntów i leśnictwa). Po spadku z lat 2014-2022 w 2023 r., pochłanianie CO2 w tym sektorze wróciło na poziom z roku 2018.

„Drużyna Europa”

- Choć raport zawiera optymistyczne informacje nt. redukcji unijnych emisji, ostatni rok to także dużo większa liczba kataklizmów związanych z utratą życia czy środków utrzymania, za co odpowiada postępująca globalnie zmiana klimatu; tymczasem światowe emisje wciąż nie osiągnęły swojego szczytu – głosi KE, podkreślając dalej konieczność podejmowania następnych działań na rzecz celów klimatycznych wyznaczonych na rok 2030, ambicji dotyczących roku 2040 oraz neutralności klimatycznej, którą Europa ma osiągnąć w połowie stulecia. To samo dotyczy zaangażowania na arenie międzynarodowej, czemu sprzyjać będzie rozpoczynający się niebawem klimatyczny szczyt COP29 w azerbejdżańskim Baku. Komisja nawiązuje do potrzeby adaptacji do zmiany klimatu oraz zwiększania odporności na związane z nią ekstremalne zjawiska pogodowe, a w kontekście globalnym przypomina również o zobowiązaniach z zeszłorocznego szczytu COP28. Odejście od paliw kopalnych, potrojenie globalnych mocy OZE oraz podwójne zwiększenie efektywności energetycznej – oto obszary, w których tzw. „drużyna Europa” (Unia, jej państwa członkowskie oraz instytucje finansowe) odpowiada za ok. 1/3 światowego finansowania działań proklimatycznych. Jak skomentował odpowiedzialny za ten obszar komisarz Wopke Hoekstra, Unia odpowiada obecnie za 6% globalnych emisji. – W związku ze zbliżającym się COP29, po raz kolejny pokazujemy naszym międzynarodowym partnerom, że jednoczesne podejmowanie działań na rzecz klimatu oraz inwestowanie w rozwój gospodarczy jest możliwe – stwierdził przedstawiciel KE, dodając o potrzebie dalszego przeciwdziałania zmianie klimatu, która negatywnie odbija się na dobrostanie obywateli Unii.

Czytaj też: O czym będzie COP29? Polska delegacja z nowym podejściem

EEA: spadło zużycie energii

Na znaczący spadek znaczenia węgla, wzrost mocy źródeł odnawialnych, a także zmniejszone zużycie energii jako główne przyczyny spadku unijnych emisji o ponad 8% w latach 2022-2023, w nowym opracowaniu zwraca uwagę również Europejska Agencja Środowiska (ang. European Environmental Agency – EEA). Według danych przytoczonych w opublikowanym 31 października br. raporcie „Trends and projections in Europe 2024” („Trendy i prognozy dotyczące Europy w 2024 r.”)(2), zużycie energii pierwotnej w 2023 r. w porównaniu z rokiem poprzednim zmniejszyło się w Unii o ok. 4% (o 19% w porównaniu z rokiem 2005), podczas gdy energii końcowej – o ok. 2%. Udział energii odnawialnej w całkowitym zużyciu w 2023 r. osiągnął 24%; w 2005 r. było to 10%. Podobnie jak w raporcie wydanym przez Komisję, EEA zauważa szczególny redukcyjny wkład sektorów objętych ETS (w historycznie najbardziej emisyjnym sektorze elektroenergetycznym spadek rok do roku wyniósł 19%; w przemyśle było to 6%) przy znacznie skromniejszych wynikach pozostałych; odnotowuje także niewielki postęp w pochłanianiu CO2 przez sektor LULUCF. To właśnie branże wymienione w rozporządzeniu ws. wspólnego wysiłku redukcyjnego oraz grunty muszą zyskać na znaczeniu pod względem zmniejszenia i pochłaniania emisji, jeżeli unijne cele na rok 2030 mają być spełnione. Jeśli chodzi o zmniejszanie zużycia energii końcowej oraz zwiększanie udziału energii odnawialnej, roczne postępy w latach pozostających do końca dekady muszą być trzy razy większe niż w okresie 2005-2022.

Czytaj też: 30 lat Europejskiej Agencji Środowiska. Przegląd raportów

Poza 2030 r.

- Oczekuje się, że obecne oraz planowane środki pomogą osiągnąć potrzebne przyspieszenie w całej Europie – stwierdza EEA, wskazując, że aktualne cele państw członkowskich pokazują perspektywę redukcji emisji o 49% w 2030 r. (w porównaniu z rokiem 1990). Okazją do podniesienia ambicji zgodnie z zamierzeniami całej Unii są przygotowywane na poziomach krajowych narodowe plany w dziedzinie energii i klimatu (ang. National energy and climate plansNECPS), w tym m.in. przechodzący obecnie proces konsultacji publicznych polski Krajowy Plan w dziedzinie Energii i Klimatu (KPEiK). Sytuacja może skomplikować się w dekadach 2040-2050; wyznaczane na ten okres strategie i cele poszczególnych państw rozmijają się z zamiarami unijnymi. – (…) utrzymanie tempa zmierzania do neutralności klimatycznej po 2030 r. będzie wymagało jasnych i przewidywalnych ram politycznych; szczególnie jeśli chodzi o zalecany cel redukcji emisji o 90% do roku 2040 oraz zapewnienie wystarczających inwestycji w gospodarkę przyszłości o zerowej emisji netto – podsumowuje Europejska Agencja Środowiska.

Szymon Majewski: Dziennikarz

Przypisy

1/ Całość:
https://climate.ec.europa.eu/document/download/d0671350-37f2-4bc4-88e8-088d0508fb03_en
2/ Więcej:
https://www.teraz-srodowisko.pl/media/pdf/aktualnosci/15871-trendy-i-prognozy-eea-2024.pdf

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Czy zostanie z nami śnieg? 0 cm pokrywy śnieżnej w niektórych miejscach to realna perspektywa (20 lutego 2025)Polsko-islandzkie rozmowy o geotermii i klimacie (14 lutego 2025)Polityka klimatyczna Polski w jednym dokumencie. Dwuletni raport transparentności już w UNFCCC (04 lutego 2025)Spotkanie Europejskich Ambasadorów Klimatycznych (23 stycznia 2025)Wydatki publiczne UE jako ratunek dla przemysłu. Finansowanie z długu czy odrzucenie polityki klimatycznej? (21 stycznia 2025)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony