Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
29.04.2024 29 kwietnia 2024

Wiatraki ponad koronami drzew

Farmy wiatrowe w lasach? Finowie, Szwedzi i Niemcy stawiają je od lat. W Polsce zaś właśnie rusza pilotaż Lasów Państwowych i Eurowind Energy, o którym opowiada Jerzy Fijas, główny specjalista służby leśnej ds. projektów rozwojowych i kierownik projektu „Las Energii”.

   Powrót       28 czerwca 2023       Energia       Artykuł promocyjny   
Jerzy Fijas
główny specjalista służby leśnej ds. projektów rozwojowych i kierownik projektu „Las Energii”

Teraz Środowisko: Co spowodowało zainteresowanie Lasów Państwowych wiatrakami?

Jerzy Fijas (JF): Turbiny wiatrowe usytuowane wysoko ponad koronami drzew to kolejny etap projektu „Las Energii”. Jego głównym celem jest redukcja emisji CO2, podniesienie efektywności energetycznej, a finalnie – zapewnienie Lasom Państwowym samowystarczalności energetycznej. Od 2019 r. udało się wdrożyć zintegrowany zakup energii elektrycznej, wymienić część floty na pojazdy elektryczne oraz wybudować sieć stacji ładowania pojazdów elektrycznych. W planach są dalsze inwestycje – w elektromobilność i odnawialne źródła energii. Obecnie do energii czerpanej ze słońca chcemy dołożyć energię wiatru.

Wbrew temu, co się powszechnie uważa, lasy obecnie nie są w stanie pochłonąć takiej ilości CO2, jaką emitujemy. Pokazują to liczby: 1 ha lasu pochłania około 5 ton CO2 w ciągu roku, dlatego należy równolegle intensyfikować działania na rzecz zapobiegania powstawaniu emisji. Jedna turbina wiatrowa to odpowiednik pochłaniania CO2 przez 2500 ha lasu. Stawiając wiatraki ponad koronami drzew, zwiększamy „wydajność” lasu (jako pochłaniacza CO2) i redukujemy CO2.

A dlaczego wiatr? Takie wytwarzanie energii nie powoduje zanieczyszczenia środowiska, a oddziaływanie turbin na otoczenie przyrodnicze jest niewspółmiernie mniejsze niż elektrowni konwencjonalnych. Ponadto energia wiatrowa nie powoduje wzrostu kosztów jej wytwarzania (jej źródło pozostaje niewyczerpalne). Istotna jest również przestrzeń. Całkowita powierzchnia wymagana do funkcjonowania elektrowni wiatrowej jest zdecydowanie mniejsza niż w przypadku innych znanych sposobów wytwarzania energii elektrycznej.

TŚ: To pionierskie rozwiązanie w skali Polski, czy są podobne zagranicą?

JF: Wzorujemy się na sprawdzonych zagranicą rozwiązaniach. Projekt zrealizujemy we współpracy z firmą Eurowind Energy, duńskim inwestorem, doświadczonym w stawianiu wiatraków na terenach leśnych m.in. w Niemczech, Szwecji i Finlandii. Chcemy zaadaptować te dobre praktyki.

Obecnie wyznaczyliśmy dwie potencjalne lokalizacje pod realizację pionierskiej inwestycji, na terenie Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie i Zielonej Górze, oraz jedną rezerwową w RDLP w Olsztynie.

Kluczowa dla nas będzie optymalizacja lokalizacji pod kątem wietrzności oraz względów społecznych i gospodarczych, wynikających z planów urządzenia lasów. Chcemy zminimalizować powierzchnię lasu pod budowę turbin – tu opieramy się na punktowym wskazaniu lokalizacji konkretnych turbin, ale zanim dojdzie do wydania pozwolenia na budowę należy dopełnić wszelkich procedur planistycznych (m.in. przeprowadzenie koniecznych zmian w Studium Uwarunkowań i Kierunków Rozwoju Gminy, MPZP polegające na wyłączeniu gruntu z produkcji leśnej). Dalej, chcemy maksymalnie wykorzystać istniejącą infrastrukturę drogową, linię oddziałową i istniejących oraz planowanych dróg przeciwpożarowych.

Najważniejsze dla nas jest równoczesne zachowanie najwyższych standardów ochrony środowiska. Roczny monitoring przyrodniczy wybranych lokalizacji trwa od kilku miesięcy, z założeniem kontynuacji podczas eksploatacji farm. Planujemy zastosować najnowocześniejsze technologie służące przeciwdziałaniu kolizji ze zwierzętami. Wieże turbin spełnią też rolę wież przeciwpożarowych (będzie prowadzony całodobowy monitoring wizyjny ppoż). Ponadto Lasy Państwowe wspólnie z inwestorem zobowiązały się do utworzenia procedury ppoż i ochrony lasu, mającej określić scenariusze pożarowe, zasady monitoringu oraz jego techniczne rozwiązania.

TŚ: Jak duże będą turbiny?

JF: Dostawcami turbin będą najprawdopodobniej firmy Vestas lub Siemens Gamesa – mówimy o mocy między 6 a 7,2 MW i wysokości około 250 m. Łopaty w najniższym punkcie znajdą się ok. 50-60 m nad koronami drzew, co pozwoli wykorzystać pełną moc wiatru oraz zapewnić bezpieczny korytarz przelotu dla wielu gatunków ptaków i nietoperzy. W każdym elemencie tego projektu zależy nam na jak najwyższej jakości i wydajności. Zdajemy sobie sprawę, że jako novum budzi on pewne obawy, dlatego prowadzimy go z najwyższą starannością.

Lasy PaństwoweArtykuł powstał we współpracy z Lasami Państwowymi

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Dostępne fundusze na rzecz środowiska (07 marca 2024)Lasy Państwowe dla klimatu to też termomodernizacja i optymalizacja zużycia energii (27 lutego 2024)Biomasa to nie tabu. WSA w Kielcach poparł skargę ws. informacji publicznej (22 stycznia 2024)Wątki leśne na forum unijnym. Migawki z obrad Rady ds. rolnictwa i rybołówstwa (22 listopada 2023)Energetyka prosumencka i nowe parki narodowe. Co o klimacie i środowisku mówi umowa koalicyjna? (13 listopada 2023)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony