Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
28.04.2024 28 kwietnia 2024

Konkluzje Rady na COP28: Ekstremalnie pilna potrzeba globalnej odpowiedzi na zmianę klimatu

Zmiana klimatu to część trzech wzmacniających się globalnych kryzysów, obok utraty bioróżnorodności i rosnącego zanieczyszczania – podkreśla Rada UE w stanowisku na COP28. W Dubaju rozegra się pierwszy "Global Stocktake", klimatyczne „sprawdzam”.

   Powrót       18 października 2023       Ryzyko środowiskowe   

Przypomnijmy, że na światowej arenie polityki klimatycznej Unia Europejska przemawia jednym głosem w imieniu wszystkich swoich członków (także Polski). Negocjatorzy otrzymują przed wyjazdem na konferencje klimatyczne wspólnie uzgodniony mandat, spisany w konkluzjach Rady Unii Europejskiej. O takich pisaliśmy m.in. przy COP26 w Glasgow i później przed COP27 w Sharm-el-Sheikh.

Co planuje UE na tzw. COP28 w Dubaju, czyli 28. Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (ang. UNFCCC, United Nations Framework Convention on Climate Change)?

W stanowisku Rada UE wpierw zarysowuje kontekst, odnosi się do danych naukowych o zmianie klimatu oraz obserwowanych na całym świecie ekstremalnych zjawisk pogodowych. Potrzebę globalnych działań na rzecz klimatu „w tej krytycznej dekadzie” określa jako „ekstremalnie pilną”. A konkretnie? - Stosownie do ustaleń raportów IPCC: ograniczenie globalnego wzrostu temperatur o ok. 1,5 ºC wymaga, by globalne emisje gazów cieplarnianych miały swój szczyt najpóźniej w 2025 r., a potem zostały zredukowane o 43% do 2030 r. i 60% o 2035 r. względem roku 2019 – czytamy w konkluzjach. To o tyle ważne, że w Dubaju odbędzie się pierwszy w historii polityki klimatycznej przegląd zobowiązań, czyli "Global Stocktake" (definicja tutaj).

Łączenie globalnych kropek

Rada UE odnosi się do inwazji Rosji na Ukrainę, potwierdzając „w możliwie najostrzejszych słowach potępienie rosyjskiej wojny agresji Rosji na Ukrainę, która nie tylko rażąco narusza prawo międzynarodowe i powoduje masowe ofiary śmiertelne i negatywne skutki zdrowotne, w tym wśród ludności cywilnej, ale także bezpośrednie szkody dla przyrody i długoterminową degradację środowiska, stwarza ryzyko dla bezpieczeństwa jądrowego i opóźnia bardzo potrzebne działania w sprawie zmiany klimatu”. Wskazując na negatywne skutki dla bezpieczeństwa energetycznego i żywnościowego, zwłaszcza na tzw. globalnym południu podkreśla, że inwazja „musi być pilnie i zdecydowanie rozwiązana (ang. addressed) przez społeczność międzynarodową”. Mimo pytań o priorytety polityki klimatycznej, pojawiających się w medialnym dyskursie, UE utrzymuje najwyższą rangę tego tematu.

Na COP w Dubaju Europa będzie wzywać do globalnych działań na rzecz potrojenia mocy zainstalowanej w odnawialnych źródłach energii do 11 TW i podwojenia tempa zwiększania efektywności energetycznej do 2030 r., przy respektowaniu miksu energetycznego każdego z państw. – Te cele muszą iść ręka w rękę z oszczędnością energii oraz odejściem od produkcji i konsumpcji energii z paliw kopalnych – czytamy. Co więcej, poza odwołaniem się do ustaleń pakietu Fit for 55 UE zapowiada, że określi swój kolejny cel klimatyczny, a Komisja Europejska najpóźniej w ciągu pół roku od pierwszego "Global Stocktake" przedstawi stosowny wniosek ustawodawczy w oparciu o szczegółową ocenę skutków.

Poza trzema kryzysami wspomnianymi we wstępie (więcej w raporcie ONZ pt. "Making peace with nature") autorzy konkluzji podkreślają, że niezbędne środki łagodzące na polu okołoenergetycznym powinny być wspierane środkami związanymi z gospodarką surowcową, jak efektywność wykorzystania surowców czy gospodarka o obiegu zamkniętym.

Zeroemisyjność w trzy dekady

Najważniejszą kwestią będzie wspomniany już "Global Stocktake", czyli przegląd poziomu realizacji krajowych zobowiązań klimatycznych. Chodzi o Narodowe Kontrybucje (tzw. NDC – National Determined Contributions), które w Katowicach zobowiązano się przedstawiać i aktualizować co 5 lat. Pierwsze pięciolecie od Katowic właśnie mija. To dlatego UE podkreśla znaczenie pomyślnego zakończenia pierwszego globalnego przeglądu, „jako kręgosłupa cyklu ambicji porozumienia paryskiego, z ambitnym i wybiegającym w przyszłość wynikiem krystalizującym ścieżki i możliwości dla odpornego na zmiany klimatu i zrównoważonego rozwoju, które utrzymają limit 1,5ºC w zasięgu ręki, w tym konkretne zalecenia dotyczące wzmocnionych, zrównoważonych, natychmiastowych, transformacyjnych i ambitnych działań w zakresie łagodzenia zmiany klimatu i przystosowania się do niej przed i po 2030 r. we wszystkich systemach, a także dostosowania globalnych przepływów finansowych do celów porozumienia paryskiego.

UE chce, by wyniki globalnego „sprawdzam” były konkretnym sygnałem politycznym, tak dla stron Konwencji, jak i innych krajów. UE także „wzywa wszystkie Strony, w szczególności największe gospodarki” do przygotowania i zakomunikowania kilku spraw. Wylicza po pierwsze LTS (ang. low GHG emission development strategies). Po drugie - cel polegający na osiągnięciu zerowej emisji netto gazów cieplarnianych netto tak szybko, jak to możliwe, a najpóźniej do 2050 r. Po trzecie zaś – kolejne, ulepszone NDCs, które „są zgodne z utrzymaniem 1,5ºC w zasięgu” i obejmują ogólnogospodarcze cele redukcji emisji obejmujące wszystkie gazy cieplarniane.

W Dubaju UE planuje też przywołać wszelkie dotychczasowe postanowienia wypracowane w ramach polityki klimatycznej. Poza Porozumieniem Paryskim znaczący wkład miały tu ustalenia z Katowic oraz Glasgow. Pisaliśmy o nich w artykule COP26 pozwolił sfinalizować rulebook z Katowic. Rezultaty okiem negocjatora. Konkluzje wspominają, że UE poruszy m.in. kwestię finansowania mechanizmu strat i szkód i podkreśla, że nowe ustalenia dotyczące finansowania powinny opierać się na „zidentyfikowanych priorytetowych lukach w krajobrazie finansowym (w ramach UNFCCC i poza nią). O tym rozmawiano z kolei w Egipcie w Sharm-el-Sheikh (podsumowanie w tekście: COP27 - negocjatorzy zgadzają się na powołanie funduszu szkód i strat. To jednak za mało). Pod koniec spotkania w Egipcie wskazywano, że COP28 będzie szczytem „wiarygodności klimatycznej”. Czy tak się okaże, dowiemy się w listopadzie.

Marta Wierzbowska-Kujda: Redaktor naczelna, sozolog

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Naukowcy: sposób liczenia dzikich zwierząt w parkach narodowych wymaga zmian (25 kwietnia 2024)Debata Rady nt. wniosku KE dot. przeglądu ramowej dyrektywy ws. odpadów (27 marca 2024)Średnia efektywności odmetanowania w kopalniach to 39%. Dane o emisjach metanu od Fundacji Instrat (21 marca 2024)Zielona dyplomacja priorytetem politycznym Unii. Konkluzje Rady UE (19 marca 2024)Emisje w 2023 r. urosły, ale wolniej niż rok wcześniej. IEA z nowym raportem (04 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony