Sejmowe komisje ds. energii i ochrony środowiska zarekomendowały we wtorek odrzucenie przez Sejm zgłoszonych wcześniej poprawek do projektu nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, Prawa geologicznego i górniczego oraz niektórych innych ustaw, który wpłynął do Sejmu na początku listopada.
Jak przypomniała podczas posiedzenia posłanka Anna Paluch (PiS), która była sprawozdawcą prac połączonych sejmowych komisji, prowadzone obecnie działania restrukturyzacyjne u większości przedsiębiorców górniczych zmierzają do nieodpłatnego zbywania zakładów górniczych bądź ich części do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK). W większości przypadków wiąże się to z koniecznością wygaszenia udzielanych ich wcześniejszym właścicielom koncesji - z reguły dotyczących wydobywania węgla kamiennego wraz z metanem jako kopaliną towarzyszącą.
Posłanka Paluch zwróciła także uwagę na kwestie środowiskowe podkreślając, że metan jest „wielokrotnie bardziej szkodliwy w zakresie oddziaływania cieplarnianego niż dwutlenek węgla”. Zamykanie stacji odmetanowania znacznie zwiększa też ryzyko zagrożenia wybuchem, także np. w sąsiednich kopalniach.
Przepisy ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego oraz ustawy Prawo geologiczne i górnicze w dotychczasowym brzmieniu nie dają możliwości wykorzystania metanu z likwidowanych zakładów górniczych bez uzyskania oddzielnej koncesji tzw. węglowodorowej. W następstwie projektowanej nowelizacji SRK nie będzie musiała mieć koncesji na pozyskiwanie metanu. Ułatwi to pozyskanie i zagospodarowanie tego gazu, który wydziela się także wtedy, gdy kopalnia nie wydobywa już węgla, zapewni bezpieczeństwo sąsiednich zakładów górniczych oraz bezpieczeństwo powszechne. Ma też korzystnie wpływać na ochronę środowiska i sprzyjać najlepszemu wykorzystaniu metanu.
Podczas wcześniejszej dyskusji w Sejmie wszystkie kluby określiły wprowadzenie zmian w części projektu dot. kwestii związanych z metanem za potrzebne i konieczne. (PAP)