Grupa Tauron przeznaczyła 1 mln zł na projekt badawczy pod nazwą PROmoc, służący wypracowaniu rozwiązań dla optymalnego wykorzystania mocy dostępnych w krajowym systemie energetycznym. Chodzi o tzw. usługę DSR, czyli redukcję mocy w celu utrzymania stabilności systemu. Ogłoszony we wtorek przetarg - jak podał Tauron - adresowany jest zarówno do uczelni czy instytutów badawczych, jak i do firm i osób fizycznych. Oferty można składać do 18 sierpnia.
Przetarg dotyczy usług analitycznych i badawczych oraz sporządzenia stosownej dokumentacji na temat dostępnych technologii i urządzeń z obszaru sterowania popytem, rozpoznania rynku pod kątem oferowanych rozwiązań informatycznych, analizy możliwości pozyskiwania danych i sposobów komunikacji pomiędzy poszczególnymi uczestnikami procesu, a także zbadania preferencji klientów i motywacji, które mogą skłonić ich do współdziałania z Tauronem na rynku energii.
Współpraca dostawcy z odbiorcami energii
Usługa DSR (ang. Demand Side Response) polega na zarządzaniu popytem na energię przy wykorzystaniu tzw. negawatów, agregowanych za pomocą "wirtualnej elektrowni". Negawaty są dostarczane do krajowego systemu przesyłowego w ramach usługi interwencyjnej redukcji mocy lub wykorzystywane w aukcjach mocy, prowadzonych wówczas, gdy rosną ceny energii na rynku hurtowym. Wymaga to współpracy dostawcy z odbiorcami energii, którzy deklarują, że w okresach największego obciążenia krajowego systemu elektroenergetycznego mogą wycofać określoną ilość mocy.
Taka współpraca dostawcy i odbiorców energii służy stabilizacji systemu elektroenergetycznego w momentach szczytowego zapotrzebowania na prąd. Zazwyczaj średnie zapotrzebowanie na energię w systemie jest ok. 20 proc. niższe niż dostępna moc, jednak rezerwa mocy zmniejsza się w tzw. szczytach. Występują one codziennie rano i wieczorem, ale największe poziomy osiągają w najbardziej energochłonne dni zimy i lata. W takich momentach negawaty mogą być wykorzystane na zlecenie PSE w ramach interwencyjnej usługi redukcji zapotrzebowania na moc.
Wzrasta letnie zapotrzebowanie na energię
Jeszcze niedawno letnie szczyty zapotrzebowania na moc były niższe od zimowych, ale wraz ze wzrostem liczby instalowanych klimatyzatorów, szczytowe zużycie latem zaczęło przerastać zimowe. To właśnie duże zapotrzebowanie na energię w najgorętsze dni lata w 2015 r., wraz z niskim stanem rzek i małą ilością wody nadającej się do chłodzenia bloków, spowodowało drastyczne zmniejszenie dostępnej w systemie rezerwy mocy.
Przedstawiciele Taurona wskazują, że rola klienta w systemie energetycznym w ostatnich latach zmieniła się; jest on już nie tylko odbiorcą, ale często także prosumentem, wytwarzającym energię w lokalnych źródłach. Ta aktywność klienta na rynku energetycznym może być wykorzystana również do odpowiedniego zarządzania zużyciem energii, czyli przenoszenia energochłonnych procesów produkcyjnych na godziny najmniejszego obciążenia systemu. (PAP)