Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
26.04.2024 26 kwietnia 2024

NIK: Zapobieganie suszy rolniczej bez spójnego planu

   Powrót       22 marca 2021       Woda   

Niemal 40 proc. obszarów rolnych i leśnych w Polsce jest ekstremalnie i silnie zagrożonych wystąpieniem suszy rolniczej, a w dorzeczu Odry ponad 50 proc. Jak ustaliła Najwyższa Izba Kontroli, nie zapobiegły temu działania dotyczące gospodarki wodnej podejmowane w okresie objętym kontrolą, ale też wcześniejsze. Nie były bowiem ani konsekwentne, ani spójne, na co miało wpływ rozproszenie kompetencji związanych z zarządzaniem zasobami wodnymi.

Czytaj: Plan przeciwdziałania skutkom suszy - po raz pierwszy, za 6 lat aktualizacja

Susza w polskim rolnictwie nie jest zjawiskiem nowym, ale o ile jeszcze niedawno występowała co pięć lat, w ostatnim czasie obejmowała znaczne obszary kraju już niemal co roku - w 2015, 2016, 2018, 2019 i w 2020 r. Efektem niedoborów wody były straty w produkcji rolnej, a tym samym konieczna stała się pomoc państwa dla poszkodowanych rolników. W 2015 r. wyniosła około 500 mln zł, ale w 2018 r. już cztery razy więcej - nieco ponad 2 mld zł, a w 2019 r. niemal 1,9 mld zł.

I choć zagrożenie rośnie, na problem niedoborów wody w rolnictwie wskazywano w wielu dokumentach strategicznych, a kompetencje w zakresie zarządzania zasobami wodnymi przejęło Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, to wciąż brakuje spójnej koncepcji, która zapewniałby strategiczne i systemowe ujęcie gospodarowania wodą w rolnictwie.

Na to, że problem będzie coraz większy wskazują prognozy, według których nastąpi ciągły proces przesuszania się gleby i zwiększenie zagrożenia suszą. Może to dotyczyć zachodniej i centralnej Polski, zwłaszcza województwa wielkopolskiego oraz Kujaw.

Rolnictwo wykorzystuje ok. 70 proc. zasobów wodnych

Największym konsumentem zasobów wody jest rolnictwo, które wykorzystuje około 70 proc. jej światowych zasobów (przemysł 20 proc., gospodarstwa domowe 10 proc.). Polska, mimo że jest położona w umiarkowanej strefie opadów, dysponuje bardzo niskimi zasobami wody na potrzeby produkcji rolnej - są nie tylko nierównomiernie rozmieszczone na obszarze kraju, ale również nie w każdym roku są dostępne w optymalnym dla tej produkcji czasie i w wystarczającej ilości. Okresowo deficyty wody obejmują ¾ powierzchni Polski, najczęściej i w największym stopniu tereny Wielkopolski, Mazowsza i Kujaw.

Całkowity bilans wodny jest zależny od wielkości opadów w dorzeczach rzek, ich rozkładu w czasie oraz możliwości naturalnej i sztucznej retencji, która pozwala zatrzymać lub spowolnić spływ wód, w tym zagospodarować wody opadowe. W tym kontekście problem stanowi zbyt mała retencja zlewni lokalnych. Powodem jest między innymi to, że w Polsce przybywa powierzchni uszczelnionych powstających w procesie urbanizacji i rozwoju infrastruktury transportowej. Inne przyczyny to zmiany w produkcji rolnej oraz nadmierne przyspieszenie odpływu wód ze zlewni i dolin rzek za sprawą regulacji rzek i urządzeń melioracyjnych, które pełnią obecnie głównie funkcje odwadniające.

Obecnie całkowita ilość zmagazynowanej wody w istniejących zbiornikach retencyjnych w Polsce wynosi ok. 4 mld msześc., co stanowi tylko nieco ponad 6,5 proc. objętości średniorocznego odpływu rzecznego. Warunki fizyczne i geograficzne Polski stwarzają natomiast możliwości retencjonowania 15 proc. średniorocznego odpływu.

Autorzy dokumentów określających politykę Państwa w zakresie gospodarowania wodą, od wielu lat przestrzegali przed jej deficytem w rolnictwie i wskazali kierunki działań niezbędnych do przeciwdziałania niedoborom. Nie określi jednak ich celów czy źródeł finansowania.

Gospodarowanie wodami w gestii Wód Polskich

1 stycznia 2018 r. w związku z wymaganą przez Unię Europejską reformą Prawa wodnego, zadania dotyczące gospodarowania wodami przejęła (od samorządów, Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej i siedmiu regionalnych zarządów) nowa instytucja - Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Podejmowane przez nią działania inwestycyjne oraz związane z utrzymaniem wód i urządzeń wodnych służyły zarówno celom przeciwpowodziowym jak i przeciwdziałaniu skutkom suszy. W latach 2018-2019 nie planowano tam jednak zadań dotyczących wyłącznie przeciwdziałania niedoborom wody w rolnictwie, nie określono też odrębnych środków finansowych na ten cel. Nie znaczy to, że nie były podejmowane w ogóle.

Dopiero na początku 2020 r., w obliczu zagrożenia kolejną suszą w rolnictwie, w PGW WP opracowano Założenia do Programu kształtowania zasobów wodnych, w których przewidziano zadania służące zwiększeniu retencji na obszarach wiejskich. Zaplanowano, że do końca 2022 r. ma być zrealizowanych 148 zadań, z tego 55 inwestycyjnych, mających na celu przywrócenie dwufunkcyjności urządzeń melioracyjnych, służących zarówno gromadzeniu, jak i odprowadzaniu wód z pól i użytków rolnych. Zaplanowano budowę, odbudowę lub remont 644 urządzeń wodnych (np. jazów, zastawek). Według założeń, objętość retencjonowanych wód ma wzrosnąć o niemal 32,5 mln m sześc. na obszarze ponad 30 tys. ha gruntów w skali kraju. Łączny koszt tych prac ma wynieść około 157 mln zł. Do 11 września 2020 r. czyli do dnia zakończenia kontroli NIK, żadne z tych zadań, poza przygotowaniem pod względem formalno-prawnym, nie zostało zrealizowane.

Zmiany w przepisach, wsparcie finansowe dla rolników i edukacja

W okresie objętym kontrolą NIK, sprawami gospodarowania wodą zajmowały się głównie Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a także Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Jednak tylko w MRiRW, i to dopiero w marcu 2020 r., wyróżniono komórkę - Wydział Gospodarki Wodnej i Klimatu - która zajmowała się sprawami związanymi z zarządzaniem i gospodarowaniem wodą dla rolnictwa. Dotyczyły one m.in.: poprawy zarządzania wodą i optymalizacji jej wykorzystania, nawodnień (w tym ponownego wykorzystania do nawodnień odzyskanej wody), zapobiegania suszy i jej monitoringu, rozwoju małej retencji, melioracji pełniących funkcje nawadniająco-odwadniające. Wszystkimi tymi zagadnieniami zajmował się jednak tylko jeden pracownik merytoryczny.

Działania obu ministerstw doprowadziły natomiast do uproszczenia wymagań w zakresie inwestycji w małą retencję i nawodnienia w rolnictwie. Wprowadzono zmiany w ustawach: Prawo wodne i Prawo budowlane, dzięki którym np. od połowy lutego 2020 r. nie trzeba już mieć pozwolenia na budowę stawów i zbiorników wodnych o powierzchni nieprzekraczającej 1000 mkw.i głębokości nieprzekraczającej 3 m, nie trzeba także zgłaszać takiej budowy. Jednoznacznie wskazano też, że korzystanie z wód na potrzeby nawadniania gruntów lub upraw i innej działalności rolniczej nie stanowi tzw. szczególnego korzystania z wód, które wymaga płatnego pozwolenia wodnoprawnego.

Od 2019 r. można się także ubiegać o wsparcie finansowe na inwestycje zwiększające retencję i na nawodnienia w rolnictwie, co umożliwiło rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z sierpnia 2019 r. Wsparcie jest przewidziane m.in. na wykonanie ujęć wody na potrzeby nawadniania w gospodarstwie, w tym studni lub zbiorników; zakup nowych maszyn i urządzeń, w szczególności do poboru, mierzenia poboru, magazynowania, uzdatniania, odzyskiwania lub rozprowadzania wody. Pomoc jest przyznawana i wypłacana do wysokości limitu, który w okresie realizacji programu, na jednego beneficjenta i na jedno gospodarstwo, wynosi 100 tys. zł.

W 2019 r. i 2020 r (według stanu na 30 września 2020 r.) rolnicy złożyli niemal 1,5 tys. wniosków o przyznanie w sumie ponad 118 mln zł. pomocy. Rozpatrzono niemal 1100 wniosków, ale zawarto tylko 67 umów na kwotę 4 176 000 zł., ponad tysiąc wniosków zostało odrzuconych.

Również w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, na zakup sprzętu do utrzymania urządzeń melioracji wodnych wsparcie otrzymały spółki wodne. W sumie 24 mln zł na zakup 253 urządzeń.

Zapobieganiu niedoborom wody w rolnictwie służyły także szkolenia dla rolników z zakresu Prawa wodnego oraz racjonalnego gospodarowania wodą, a także działania informacyjne i edukacyjne. Wody Polskie zorganizowały np. kampanię „Stop suszy”. W 2019 r. akcja miała zwrócić uwagę na problem deficytu wody i promowanie oszczędnego korzystania z zasobów wodnych. W 2020 r. celem kampanii było m.in. zainteresowanie rolników programami nawadniania pól, a także upowszechnianie informacji dotyczącej budowy małych i dużych zbiorników retencyjnych.

MRiRW publikowało materiały informacyjne dotyczące oszczędzania i gospodarowania wodą na swojej stronie internetowej, a także w serwisie Polskiej Agencji Prasowej, w telewizyjnych i radiowych programach rolniczych. W 2020 r. opublikowano Apel Ministra Rolnictwa „Oszczędzajmy wodę”.

Wnioski NIK

W związku z wynikami kontroli, jak również biorąc pod uwagę zadania państwa w zakresie gospodarki wodnej, w tym dotyczące przeciwdziałania niedoborowi wody w rolnictwie, Najwyższa Izby Kontroli skierowała wnioski do Ministra Infrastruktury, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Prezesa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

Do Ministra Infrastruktury i Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o:

  • wypracowania rozwiązań w zakresie przeciwdziałania niedoborowi wody w rolnictwie z uwzględnieniem niezbędnych narzędzi i mechanizmów zapewniających warunki ich realizacji;
  • podjęcia współpracy na rzecz edukacji i kreowania świadomości rolników w zakresie właściwego gospodarowania wodą;

Do Prezesa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie o :

  • pilne wprowadzenie w kraju jednolitego sposobu prowadzenia ewidencji urządzeń melioracji wodnych w systemie teleinformatycznym, co przyczyni się do poprawy zarządzania gospodarką wodną na obszarach wiejskich;
  • zapewnienie prawidłowej realizacji zadań związanych z prowadzeniem postępowań administracyjnych, dotyczących obowiązku utrzymania urządzeń melioracji wodnych.

Źródło: NIK

Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Dobre praktyki dla rzek żwirodennych (16 kwietnia 2024)W Polsce jest 2184 wielkotowarowych ferm drobiu. Co na to środowisko i społeczeństwo? (10 kwietnia 2024)Szwajcaria neutralna, ale nie klimatycznie. Orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (10 kwietnia 2024)W ubiegłym roku rekordowa liczba zrzutów nieoczyszczonych ścieków do wód. Wielka Brytania (28 marca 2024)Kryzys wodny zagraża dobrobytowi i pokojowi na świecie. Raport UNESCO (22 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony