Czym skorupka za młodu… czyli młodzież tworzy własne projekty edukacyjne

© garage38

Młodzi ludzie w skali globalnej pokazują, na jakiej planecie chcą żyć. Echem w masowych mediach odbiły się np. młodzieżowe strajki klimatyczne, uwaga skupiła się w dużej mierze na ich inicjatorce, szwedzkiej uczennicy Grecie Thunberg. Inicjatyw jest więcej, także Polskiej młodzieży pomysłów nie brakuje.

Czytaj: COP25: Podczas gdy świat patrzy na Gretę, za zamkniętymi drzwiami znikają „kwadratowe nawiasy”

W klimacie zmian

Projekt „W klimacie zmian” na jesieni ubiegłego roku zapoczątkowali licealiści z Warszawy. - Jesteśmy dziesięcioosobową grupą uczniów z kilku warszawskich liceów. Tworzymy krótkie filmy edukacyjne, w których poruszamy istotne problemy dotyczące zmian klimatycznych, ich przyczyn oraz następstw. Celem naszych działań jest zwiększenie świadomości społeczeństwa, a szczególnie młodzieży, w kwestii zagrożeń dla naszej planety, a także zachęcanie do podejmowania działań proekologicznych – mówi Jan Piotrowski z 64. Liceum Ogólnokształcącego im. St. I. Witkiewicza w Warszawie.

Efekt motyla

- Na pewno wiele razy chcieliście sfotografować pięknego kolorowego motyla na liściach w parku… Jednak już niedługo jedynym śladem po tych zwierzętach mogą być wasze fotografie. Motyl jest niezwykle podatny na zmiany środowiskowe, czego dowodem jest zmniejszanie się jego populacji – wyjaśniają licealiści w filmie pt. „Ziemia bez motyli? Czyli przyroda podczas globalnego ocieplenia⁽¹⁾”. Dalej stawiają pytanie, dlaczego bioróżnorodność jest ważna? - Żywność, lekarstwa, a nawet tlen zawdzięczamy różnorodności biologicznej. W ekosystemach występuje efekt domina i wymarcie jednego gatunku powoduje wymieranie następnych. A my jesteśmy częścią tego systemu – odpowiadają.

Swojego filmu doczekała się też gospodarka odpadami, wraz z aktualnym problemem, czyli plamą śmieci na Oceanie Pacyficznym. - Plama składa się przede wszystkim z produktów jednorazowego użytku, a także bakterii, które wiążą ze sobą odpady tworząc dryfującą zawiesinę – słuchamy w „Czy utoniemy w odpadach?⁽²⁾”. - Kolejnym problemem są mikroplastiki, które możemy znaleźć w kosmetykach, środkach czystości, proszkach do prania, pastach do zębów czy brokacie. Dostają się one do organizmów ryb, skąd potem mogą przedostać się do żołądków ludzi – dodają licealiści. W konkluzji padają rozwiązania na poziomie unijnym, ale także to, co każdy może zapoczątkować sam, czyli życie zero waste.

Kontynuując temat działań dostępnych dla wszystkich, w innym filmie podniesiono kwestię diety⁽³⁾. Hodowla zwierząt odpowiada za prawie 15 proc. emisji gazów cieplarnianych, a produkty lokalne i sezonowe są zwykle obciążone mniejszym śladem węglowym. Znając dane, łatwiej podejmować świadome decyzje żywieniowe.

Czytaj: Nie ma czegoś takiego jak tanie mięso

Klimat i środowisko w polskich szkołach

Zapytaliśmy uczniów tworzących ten projekt o pomysły na urozmaicenie szkolnych lekcji dotyczących ochrony środowiska i klimatu, nawiązując do wprowadzenia tych zagadnień na godziny wychowawcze od września br.

Odpowiadają, że godziny wychowawcze to często spotkania wyłącznie organizacyjne i przeznaczenie części z nich na merytoryczne zajęcia postrzegają jako pozytywną zmianę. Wśród pomysłów na urozmaicenie lekcji wymieniają filmy edukacyjne z udziałem młodzieży, jakie sami zresztą tworzą. Według nich pokazanie przykładów aktywności młodych ludzi byłoby dla innych najlepszą inspiracją do własnych inicjatyw. - Nasz projekt jest przykładem aktywnego działania w sprawie ochrony środowiska, a zdecydowanie o aktywność dzieci i młodzieży we współczesnym nauczaniu chodzi przecież najbardziej – mówi Jan Piotrowski.

Stare powiedzenie głosi, że czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Nie pozostaje nic innego, jak mieć nadzieję, że sprawdzi się ono w kwestii świadomości społecznej i ekologicznej dorastającego pokolenia.

Dominika Adamska
Sekretarz redakcji, geograf