Polska opowiada się za zakazem stosowania zapraw neonikotynoidowych w uprawie rzepaku - poinformował w środę wiceminister rolnictwa Zbigniew Babalski. Dodał, że w piątek Komisja Europejska ma głosować w tej sprawie.
- W Polsce będzie obowiązywał zakaz stosowania tych środków w przypadku rzepaku, ale wyjątkiem będą buraki cukrowe, będzie można ich także używać w szklarniach - powiedział Babalski. Dodał, że z zakazu wyłączono buraki, gdyż nie kwitną. Ponadto w sytuacjach nadzwyczajnych będzie można te środki stosować.
Przesądziła szkodliwość dla pszczół
Wiceminister wyjaśnił, że o negatywnym stanowisku Polski wobec używania zapraw neonikotynoidowych przesądził raport Europejskiego Urzędu Bezpieczeństwa Żywności EFSA nt. szkodliwości ich dla pszczół.
W Polsce zakaz stosowania neonikotynoidów obowiązuje od 2013 r. W ostatnich latach plony rzepaku, pomimo że nie stosowano tych substancji, były na podobnym poziomie. Badania naukowe też pokazują, że plonowanie rzepaku głównie zależy od warunków klimatyczno-pogodowo-glebowych - zaznaczył wiceszef resortu rolnictwa.
Dyrektor departamentu hodowli i ochrony roślin MRiRW Bogusław Rzeźnicki wyjaśnił, że substancje neonikotynoidowe stosowane są do "otoczkowania" nasion, czyli zabezpieczenia ich przed szkodnikami. Jednak substancja ta choć jest skuteczna, to zbyt długo utrzymuje się w roślinie sprawiając, że owady zapylające pobierając pyłek podczas kwitnienia roślin zatruwały się.
Pierwsze sygnały o ginięciu pszczół pojawiły się w Polsce w 2008 r., gdy za zachodnią granicą Polski - w Niemczech, przy niewłaściwie zaprawionych nasionach, nastąpiły masowe upadki tych owadów. Zaprawy poddano badaniom. Szkodliwość ich dla pszczół potwierdziły długoletnie badania wykonywane przez unijne instytucja m.in. takie jak EFSA.
Jest alternatywa dla neonikotynoidów
Rzeźnicki zauważył, że dla zapraw neonikotynoidowych jest alternatywa w postaci innych substancji chroniących rzepak przed szkodnikami. Polska jako pierwsza dopuściła do stosowania w uprawach nowy rodzaj zaprawy, która działa krócej, ale zabezpiecza wysiane nasiona rzepaku w okresie jesiennym - zaznaczył dyrektor. Dodał, że substancja ta została zatwierdzona przez EFSA. (PAP)