Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
27.04.2024 27 kwietnia 2024

NIK o ochronie zieleni miejskiej

Kontrolerzy NIK przyjrzeli się kwestiom ochrony zieleni miejskiej. Jak wynika z raportu pokontrolnego, mimo wielu bolączek, w kontrolowanych miastach łącznie przybyło 221,5 ha terenów zieleni miejskiej.

   Powrót       21 kwietnia 2022       Planowanie przestrzenne   
zieleń miejska

Obowiązujące już od ponad 18 lat przepisy prawa regulujące system planowania i zagospodarowania przestrzennego dopuszczają do postępującego i nieodwracalnego osłabiania systemów przyrodniczych miast, a zarazem ich potencjału adaptacyjnego do zmian klimatu – wskazuje Najwyższa Izba Kontroli (NIK) w najnowszym raporcie pokontrolnym dotyczącym zachowania i zwiększania terenów zielonych w miastach(1). NIK skontrolowała w tym zakresie 19 urzędów miast i dwa urzędy dzielnicowe m.st. Warszawy(2). Kontrola objęła lata 2015-2020.

Średnio tylko 31,4% powierzchni gminy pokryto MPZP

Jak wskazuje NIK, samorządy terytorialne nie zapewniały skutecznej ochrony terenów zielonych przed zabudową. Głównej przyczyny tego stanu rzeczy NIK dopatruje się w braku przyjmowanych na poziomie gminnym miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego (MPZP), które stanowią „jedyny skuteczny instrument ochrony przed zabudową terenów zielonych”. - Problem w tym, że choć wg ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z 2003 r. plany miejscowe powinna mieć każda gmina, ich tworzenie nie jest obowiązkowe. W efekcie rzadko pokrywają one 100% powierzchni gminy (średnia krajowa to 31,4%) – wskazuje NIK.

Czytaj też: Ile zieleni w europejskich miastach? Analiza EEA

Izba zwraca uwagę na duże zróżnicowanie stopnia pokrycia planami miejscowymi powierzchni polskich miast i gmin (od 9,8% do 100%) oraz skrajnie różną aktywność organów gminnych w ich uchwalaniu. Spośród skontrolowanych jednostek samorządowych, na koniec 2020 r. jedynie Chorzów był objęty planami miejscowymi w 100%, natomiast najmniejszym stopniem pokrycia MPZP – niecałe 10% - charakteryzował się Leżajsk. - Przy czym w przypadku miast wojewódzkich wynosił on od 15,9% w Rzeszowie do 68,7% w Krakowie. Stopień pokrycia powierzchni Krakowa planami miejscowymi był najwyższy w kraju spośród miast wojewódzkich, natomiast Rzeszowa – najniższy. W przypadku objętych kontrolą miast na prawach powiatu stopień pokrycia MPZP wynosił od 38,6% w Przemyślu do 99,0% w Zamościu i 100% w Chorzowie. Z kolei w pozostałych miastach – od 9,8% w Leżajsku do 99,7% w Mikołowie – dodano.

Jak wskazuje NIK, bez planów miejscowych samorządy nie mają kontroli nad zagospodarowaniem terenów, „które wcześniej, ze względu na ich walory przyrodnicze, same chciały wyłączyć z zabudowy, co wynika np. z zapisów studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego (SUiKZP)”. W związku z tym Izba przygotuje wniosek do premiera o zmianę przepisów, tak by w przypadku terenów spełniających funkcje przyrodnicze, do czasu objęcia ich MPZP, zawiesić wydawanie decyzji o warunkach zabudowy (obecnie możliwe jest jedynie ich odroczenie na 9 miesięcy).

Ustawa covidowa osłabiła ochronę zieleni

Kontrolerzy wskazują ponadto, że negatywny wpływ na zachowanie terenów zieleni miały także przepisy obowiązującej w 2020 r. ustawy o zapobieganiu, przeciwdziałaniu i zwalczaniu COVID-19. - Kontrola przeprowadzona przez NIK wykazała, że tylko do trzech urzędów miast (Krakowa, Tarnowa i Warszawy) wpłynęły informacje od inwestorów dotyczące 70 inwestycji, m.in. budynków mieszkalnych jedno- i wielorodzinnych, które miały być stawiane na terenach określonych w studium jako tereny zielone. W skali kraju organy nadzoru budowalnego otrzymały informacje o 585 inwestycjach realizowanych na podstawie ustawy COVID-19, ale nie są to pełne dane. W niemal połowie przypadków stwierdzono, że inwestycje nie były zgodne nawet z celami ustawy – wskazuje NIK.

Brak kompleksowej inwentaryzacji zieleni

Wyniki kontroli wskazują ponadto, że wśród polskich miast przeprowadzanie inwentaryzacji zieleni miejskiej nie jest powszechnym działaniem. Tego typu inwentaryzacji nie przeprowadzono w żadnym z urzędów objętych kontrolą. Samorządy – jak wskazuje NIK w raporcie – tłumaczyły tę kwestię dużymi kosztami związanymi z przygotowaniem inwentaryzacji, a także jej ewentualnej aktualizacji.

Ponadto na 19 kontrolowanych miast tylko w Krakowie wypracowano kierunki rozwoju i zarządzania zielenią.

Wycinka drzew 

NIK przyjrzał się także wydawanym zezwolenom na usunięcie drzew i krzewów. W kontrolowanych jednostkach łącznie w latach 2015-2020 z nieruchomości gminnych wycięto niemal 116 tys. drzew i 141 tys. m2 krzewów. W tym samym okresie na nieruchomościach gminnych nasadzono 114 053 drzewa i 723 171,8 m2 krzewów. W 10 miastach liczba nasadzonych drzew była niższa, a w dziewięciu wyższa, od liczby drzew usuniętych (szczegóły na grafice obok). Miasta wydały także zezwolenia na usunięcie 363,4 tys. drzew i 394,5 tys. m2 krzewów z innych nieruchomości - ze względu na brak prawnego obowiązku przekazywania przez stronę informacji o dokonanym usunięciu drzewa lub krzewu, miasta nie dysponują danymi na temat liczby usuniętych drzew i krzewów).

- Zdaniem samorządów, podstawowym problemem, jeśli chodzi o usuwanie drzew, były w badanym okresie zbyt liberalne przepisy przewidujące niskie opłaty i kary za wycinkę. Nie zachęcało to inwestorów do szukania rozwiązań, które pozwoliłyby zachować drzewa na terenach objętych budową – wskazano.

221,5 ha zieleni więcej

Jak jednak wskazano, zarządzanie terenami zielonymi w kontrolowanych przez NIK miastach na ogół przyczyniało się do ich zachowania i powiększania. - Miasta objęte kontrolą nabyły w latach 2015–2020 nieruchomości gruntowe o łącznej powierzchni 221,5 ha na potrzeby tworzenia i urządzania terenów zielonych. Tereny o największej powierzchni nabyto w Krakowie (96,3 ha) wydatkując na ten cel 95 347,3 tys. zł. Jednocześnie 13 miast objętych kontrolą zbyło nieruchomości o łącznej powierzchni 14,4 ha, którym w dokumentach planistycznych przypisywano funkcje przyrodnicze – czytamy.

Joanna Spiller: Dziennikarz, inżynier środowiska Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Przypisy

1/ Szczegóły tutaj:
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/tereny-zielone-w-miastach.html
2/ Kontrolę przeprowadzono w Urzędzie Miejskim w Gdańsku, Urzędzie Miasta Sopotu, Urzędzie Miejskim w Wejherowie, Urzędzie Miasta Katowice, Urzędzie Miasta Chorzów, Urzędzie Miasta Mikołów, Urzędzie Miasta Krakowa, Urzędzie Miasta Tarnowa, Urzędzie Miasta i Gminy w Wieliczce, Urzędzie Miasta Lublin, Urzędzie Miasta Zamość, Urzędzie Miasta Biłgoraja, Urzędzie Miasta Łodzi, Urzędzie Miasta Skierniewice, Urzędzie Miasta Kutno, Urzędzie Miasta Rzeszowa, Urzędzie Miejskim w Przemyślu, Urzędzie Miejskim w Leżajsku, Urzędzie m.st. Warszawy oraz Urzędzie Dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy i Urzędzie Dzielnicy Bielany m.st. Warszawy.

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Zielińska: transformacja to nie wygaszanie, ale szansa na rozwój (05 kwietnia 2024)Kalkulator usług ekosystemowych drzew – nowe narzędzie edukacyjne (15 stycznia 2024)Mniej romantyczne oblicze jemioły. Gatunek rosnącym zagrożeniem dla miejskich drzew (27 grudnia 2023)Średnia temperatura w miastach rośnie (06 listopada 2023)Ekonomiści z Uniwersytetu Warszawskiego sprawdzają, ile oszczędzamy dzięki drzewom w miastach (24 października 2023)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony