Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
30.04.2024 30 kwietnia 2024

Recykling czy redukcja wytwarzania? Głosy wokół traktatu plastikowego ONZ

Choć dążenia do przyjęcia globalnego porozumienia na temat zanieczyszczenia plastikiem trwają już niemal dwa lata, wciąż nie wiadomo, jaki dokładnie kształt będzie mieć. Przytaczamy opinie i oczekiwania po zakończonych niedawno obradach w Nairobi.

   Powrót       01 grudnia 2023       Odpady   

U podstaw prac nad tzw. traktatem plastikowym leży rezolucja uchwalona podczas piątej sesji Zgromadzenia ONZ ds. środowiska (UNEA – ang. United Nations Environment Assembly) na początku marca 2022 r. W odpowiedzi na problem zanieczyszczenia środowiska naturalnego tworzywami sztucznymi 175 państw zobowiązało się do przyjęcia w 2024 r. umowy, która ograniczy jego skalę. Powołany w celu wypracowania dokumentu Międzynarodowy Komitet Negocjacyjny (INC – ang. Intergovernmental Negotiating Committee) spotkał się po raz pierwszy na przełomie listopada i grudnia 2022 r. w urugwajskim Punta del Este, ponownie na przełomie maja i czerwca br. w Paryżu i wreszcie za trzecim razem w kenijskim Nairobi 13-19 listopada br. Delegaci ze 161 państw pracowali nad wstępnym szkicem traktatu (tzw. draftem zero) przygotowanym przez przewodniczącego Gustavo Meza-Cuadra i sekretariat INC. O przebiegu sesji w Nairobi pisaliśmy krótko po jej zakończeniu – jak natomiast na jej rezultaty zapatruje się branża związana z tworzywami sztucznymi?

PlasticsEurope: stracona szansa

Po zakończeniu trzeciego spotkania komitetu negocjacyjnego głos zabrała dyrektor zarządzająca PlasticsEurope Virginia Janssens. Przedstawicielka organizacji wyraziła rozczarowanie brakiem konstruktywnych wniosków z sesji i nazwała ją „straconą szansą”. W przekonaniu Janssens sesja nie doprowadziła do wystarczającego zaakcentowania potrzeby przejścia do gospodarki o obiegu zamkniętym. Takie zapowiedzi można było za to znaleźć w drafcie zero. - (...) Mieliśmy nadzieję, że negocjatorzy INC-3 poświęcą należytą uwagę obiegowi zamkniętemu, w tym rozwiązaniom strukturalnym promującym zrównoważoną produkcję i konsumpcję, a także recykling. Przejście z liniowego na cyrkularny system tworzyw sztucznych, w którym wszystkie zastosowania tworzyw sztucznych są ponownie wykorzystywane, poddawane recyklingowi i odpowiedzialnie zarządzane w trakcie i po użyciu, jest bowiem kluczem do rozwiązania problemu odpadów tworzyw sztucznych – stwierdziła liderka PlasticsEurope, dodając, że gospodarka cyrkularna zmniejszy emisję gazów cieplarnianych oraz zapewni impuls rozwojowy dla globalnego Południa, które skorzysta na nowych miejscach pracy. W świetle rezultatów sesji INC-3 Janssens pesymistycznie podchodzi do dalszych prac nad traktatem plastikowym. – Braku porozumienia w zakresie dalszych, technicznych prac przed następną rundą negocjacyjną można było uniknąć, niestety w obecnej sytuacji będzie to jedynie opóźniać całe negocjacje. Ponadto ulegnie skróceniu czas na zaadresowanie niedociągnięć w projekcie „zero draft”, do których w szczególności należy brak skupienia się na środkach niezbędnych do przyspieszenia transformacji systemu tworzyw sztucznych w kierunku obiegu zamkniętego – podsumowała.

Czytaj też: Co UE zgłosiła w stanowisku ws. opracowywanego przez ONZ traktatu plastikowego?

O trzeciej sesji INC oraz celach, jakie powinno spełnić globalne porozumienie na temat zanieczyszczenia plastikiem, rozmawiamy z dyrektor zarządzającą Fundacji PlasticsEurope, Anną Kozerą-Szałkowską. Jak stwierdza nasza rozmówczyni, w Nairobi „zbyt mało się wydarzyło”. – W momencie przyjęcia rezolucji UNEA w marcu 2022 r. zostało narzucone bardzo szybkie tempo prac. Sygnalizowaliśmy wtedy, że trzeba się do nich energicznie zabrać, jeśli ma zostać dotrzymany termin 2024 r. – zauważa Kozera-Szałkowska. Rozwiązania przygotowywane w ramach traktatu powinny uwzględniać zróżnicowany poziom rozwoju poszczególnych państw i wspierać budowę systemów gospodarowania odpadami z tworzyw sztucznych, mówi dyrektor PlasticsEurope Polska, punktując niewykorzystaną szansę w dotychczasowych propozycjach. – Konieczny jest system finansowania inwestycji, negocjatorzy nie porozumieli się jednak co do podstawowych założeń umowy. Rozwój cyrkularności wymaga odpowiednich narzędzi, takich jak wyraźne wsparcie selektywnej zbiórki, sortowania, wszystkich dostępnych technologii recyklingu oraz zachęt rynkowych. W projekcie Zero Draft i podczas obrad tego zabrakło – wymienia.

Traktat plastikowy według Anny Kozery-Szałkowskiej powinien stworzyć mechanizmy zrównoważonego finansowania. Rozwiązaniem, które może się najlepiej sprawdzić w różnych częściach świata ma być partnerstwo publiczno-prywatne. – To tak naprawdę jedyna opcja możliwa do globalnego zaaplikowania, ponieważ uwzględnia lokalne warunki. Popieramy również wprowadzenie rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Dobrze zaprojektowany, neutralny materiałowo system ROP również może być źródłem finansowania – wyjaśnia ekspertka.

Opowiadając się za neutralnością materiałową, czyli brakiem faworyzowania poszczególnych rodzajów opakowań (np. papierowych) w zróżnicowaniu opłat, Kozera-Szałkowska tłumaczy, dlaczego najważniejszym kryterium oceny powinno być konkretne zastosowanie. – Należy indywidualnie patrzeć na funkcjonalność poszczególnych opakowań i rozważyć wszystkie aspekty potencjalnych alternatyw. Przykładowo, opakowania jednorazowe świetnie sprawdzają się w transporcie żywności. Natomiast w wielu przypadkach ślad węglowy w całym cyklu życia opakowań z tworzyw [sztucznych, przyp. red.] jest niższy niż jakichkolwiek innych możliwych do zastosowania dziś na szeroką skalę materiałów. Dlatego jesteśmy sceptyczni wobec odgórnej propozycji zakazu wprowadzania na rynek wybranych rodzajów opakowań z tworzyw sztucznych. Tak rozumiana redukcja konsumpcji nie jest właściwą odpowiedzią, bo wiele opakowań po prostu jest i będzie potrzebna. Dlatego aby skutecznie zmniejszać oddziaływanie działalności przemysłowej na środowisko, stawiajmy mocniej na cyrkularność i twórzmy dla niej efektywne instrumenty wsparcia – podsumowuje Kozera-Szałkowska.

Polski Pakt Plastikowy: recykling nie wystarczy

Inne spojrzenie na zagadnienia związane z traktatem plastikowym proponuje partnerka zarządzająca w firmie CSR Consulting oraz inicjatorka Polskiego Paktu Plastikowego Małgorzata Greszta. Jak wskazuje, globalna polityka wobec zanieczyszczeń odpadami z tworzyw sztucznych powinna w pierwszej kolejności oprzeć się na redukcji ich wytwarzania, a same rozwiązania gospodarki odpadami nie wystarczą. – Skupienie się na samym recyklingu i usuwaniu powstałych wcześniej zanieczyszczeń to najgroźniejsza rzecz, jaka może się wydarzyć. Oczywiście potrzebujemy wzmocnienia i rozwoju sektora gospodarki odpadami. Badania naukowe jednak udowadniają, że nie rozwiążemy problemu zanieczyszczeń bez ograniczenia produkcji pierwotnych tworzyw sztucznych. Traktat plastikowy powinien położyć na to nacisk, stawiając konkretne cele – wskazuje Greszta. Według naszej rozmówczyni podczas sesji w Nairobi dała o sobie znać koalicja państw wspieranych przez zainteresowany brakiem ograniczeń produkcyjnych sektor petrochemiczny i paliwowy. – Na sesji INC pojawiło się 140 reprezentantów firm paliwowych i chemicznych. Eksperci mówili, że zadziwiła ich skala widocznego lobbingu – dodaje przedstawicielka Polskiego Paktu Plastikowego.

Czytaj także: Redukcja produkcji odpadów wymagana prawem. W oczekiwaniu na rozporządzenie PPWR

Mówiąc o politycznych i biznesowych naciskach na pominięcie w traktacie plastikowym celów redukcyjnych, Małgorzata Greszta wskazuje na zawiązaną w ubiegłym miesiącu tzw. Globalną Koalicję dla Plastikowej Zrównoważoności (ang. Global Coalition For Plastics Sustainability). – Rosja, Chiny, Arabia Saudyjska oraz inne obecne w niej państwa są związane z produkcją ropy i przetwarzaniem jej na tworzywa sztuczne, dlatego dzisiaj nie chcą, żeby zbyt wiele się zmieniło – kontynuuje ekspertka. Efektem opisywanego lobbingu miał być brak znacznego postępu w negocjacjach wokół draftu zero, a wspomniane państwa wraz z przemysłem petrochemicznym i paliwowym, jak opowiada Greszta, dążą do wykreślenia z projektu celów redukcji.

Nasza rozmówczyni mówi o impasie jako głównym rezultacie sesji w Nairobi, a przewidzianego w rezolucji UNEA czasu na uchwalenie traktatu jest coraz mniej. – Chciałabym być dobrej myśli, ale mam obawy, że to lobby może wygrać. Jeśli traktat ograniczy się do recyklingu, niewiele się zmieni. Potrzebujemy międzynarodowej zgody na ograniczenie produkcji odpadów z tworzyw sztucznych. W moim przekonaniu jeżeli tej zgody zabraknie, będzie to oznaczało porażkę traktatu. Na szczęście w negocjacjach obecny jest również głos biznesu, który widzi potrzeby zmiany, w tym przedstawiciele Paktów Plastikowych z różnych państw. Warto wspomnieć też o inicjatywie Business Coalition for a Global Plastics Treaty, która zrzesza ponad 170 reprezentantów całego łańcucha wartości opakowań plastikowych i wspiera ambitną wizję Traktatu, łączącego zarówno kwestie początku, jak i końca cyklu życia tworzyw sztucznych. Pamiętajmy, że kluczowym interesariuszem całego procesu jest środowisko naturalne i to o ambitną zmianę dla niego walczymy – podsumowuje Małgorzata Greszta. Dwie następne sesje Międzynarodowego Komitetu Negocjacyjnego mają się odbyć w kwietniu 2024 w. w Ottawie i następnie na przełomie listopada i grudnia w Korei Południowej.

Szymon Majewski: Dziennikarz

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Jednorazowe papierosy jednym z najbardziej szkodliwych dla środowiska produktów (29 kwietnia 2024)Guma, plastik i tektura. Nielegalne odpady wróciły do Niemiec (22 kwietnia 2024)W 2024 r. Polska ma zapłacić 2,3 mld zł podatku od plastiku. Szacunki MKiŚ (18 kwietnia 2024)Do oceanu co minutę trafia ciężarówka plastiku (10 kwietnia 2024)Posłowie chcą zaostrzenia przepisów UE aby ograniczyć marnowanie tekstyliów i żywności (14 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony