Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
09.05.2024 09 maja 2024

Jak nie zmarnować 135 mld euro. FPP postuluje powołanie Pełnomocnika ds. Transformacji Energetycznej

Transformacja energetyczna wymaga skoordynowania – mówi Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP). Organizacja wzywa rząd do powołania pełnomocnika, który zapewni spójność działań transformacyjnych i nie dopuści do zmarnowania wydanych na nie środków.

   Powrót       24 stycznia 2024       Energia   

Swoje postulaty Federacja Przedsiębiorców Polskich przedstawiła w stanowisku z 23 stycznia br., przekazanym Polskiej Agencji Prasowej. Jak czytamy, zaprezentowana propozycja jest efektem „szerokich konsultacji ze środowiskiem inwestorów i wykonawców” oraz analizy uwarunkowań w innych państwach europejskich. Według FPP polskie przejście do zielonej energetyki wymaga powołania Pełnomocnika Rządu ds. Inwestycji Związanych z Transformacją Energetyczną w randze sekretarza lub podsekretarza stanu. Pełnomocnik miałby zadbać o koordynację działań i kompetencji w zakresie planowania oraz realizacji projektów znajdujących się obecnie w „co najmniej sześciu ministerstwach”; Ministerstwie Klimatu i Środowiska, Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, Ministerstwie Aktywów Państwowych, Ministerstwie Rozwoju, Ministerstwie Infrastruktury oraz nowo powstałym Ministerstwie Przemysłu. Stawką koordynacji lub jej braku, jak przekonuje Federacja, są pieniądze.

RePowerEU i nie tylko

Ilość tychże oceniana jest – zgodnie z przywoływanymi przez FPP szacunkami firmy E&Y – na ok. 600 mld zł, czyli 135 mld euro. Tyle wymagają konieczne inwestycje w rozwój produkcji energii ze źródeł odnawialnych, realizację programu rozwoju energetyki jądrowej, modernizację i rozbudowę sieci przesyłowych, inwestycje w magazyny energii i w efektywność energetyczną , czy programy przekwalifikowania pracowników oraz udzielenie wsparcia regionom zależnym od wydobycia i spalania węgla. Jak zauważa Federacja, „oznacza to konieczność mobilizacji kapitału odpowiadającego prawie rocznym dochodom budżetu państwa w relatywnie krótkim okresie”. Pomóc w tym mogą fundusze unijne z programu RePowerEU, przeznaczonego bezpośrednio na wsparcie transformacji energetycznej oraz wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego, w wysokości 2,76 mld euro w części grantowej oraz 22,52 mld euro w części pożyczkowej. Stanowisko FPP wspomina również o pozostałych możliwych do pozyskania przez Polskę środkach z Krajowego Planu Odbudowy (KPO), w tym 6,26 mld euro na zieloną mobilność czy 5,23 mld euro na zieloną energię oraz zmniejszanie energochłonności.

Czytaj też: 2 mld zł dla Czystego Powietrza. Fundacja Instrat i Polski Alarm Smogowy chcą ratować program

Uniknąć rozproszenia

Dobre wykorzystanie tych zasobów i osiąganie zadowalających rezultatów według organizacji wymaga przekroczenia tzw. silosowości (tj. perspektywy zawężonej do jednej instytucji czy agendy) oraz zapewnienia komplementarności polityk, co może zagwarantować tylko Pełnomocnik. „Dla przykładu” – czytamy w stanowisku – „budowa zwiększonych zdolności wytwórczych w zakresie OZE nie przyniesie oczekiwanych korzyści bez odpowiedniej rozbudowy sieci przesyłowych, uwzględniającej lokalizację nowych farm fotowoltaicznych lub wiatrowych”. Rozproszenie kompetencyjne grozi niewykorzystaniem całego potencjału nakładów na transformację; pełnomocnik jest więc potrzebny „zanim projekty nie wejdą w fazę faktycznej realizacji, a ewentualne zmiany dostosowawcze zaczną generować poważne koszty”.

- Jeśli nie zapewnimy koordynacji pomiędzy działaniami poszczególnych resortów, realizowane inwestycje mogą nie być w pełni efektywne, ponieważ zabraknie im określonego ekosystemu infrastrukturalnego. Biorąc pod uwagę wielość podmiotów zaangażowanych w transformację energetyczną, które posiadają unikalne doświadczenie i zasoby w swoich dziedzinach, stworzenie komplementarnej strategii uważamy za rzecz absolutnie niezbędną – w rozmowie z Teraz Środowisko mówi Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich. Ekspert podaje kolejny przykład hipotetycznego zaprzepaszczenia szans rozwojowych, do którego może dojść wskutek braku koordynacji. – Ważnym priorytetem działań zaplanowanych w ramach funduszy z KPO jest rozwój odnawialnych źródeł energii na obszarach wiejskich. Te jednak muszą pozostać dopasowane do działań związanych z rozbudową sieci przesyłowych, które muszą być dostosowane do odbioru nowo wyprodukowanej energii, a także dopasowane do magazynów. W sytuacji braku koordynacji działań, którą powinien zająć się Pełnomocnik, może okazać się, że infrastruktura nie będzie ze sobą odpowiednio współpracować – tłumaczy Kozłowski. Jak zauważa nasz rozmówca, tego rodzaju współpraca oraz uzgadnianie inicjatyw w obszarze transformacji energetycznej występuje w innych państwach, w których (poza Austrią, stawiającą na jeden silny resort), „widzimy silny mechanizm koordynacji międzyresortowej”.

Umocowanie polityczne

Pełnomocnik przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów według Federacji Przedsiębiorców Polskich powinien równocześnie być wiceministrem w jednym z resortów. – Proponujemy, aby było to Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Potrzebujemy ośrodka, który będzie „spinał” różne działania i tworzył warunki do dialogu między poszczególnymi podmiotami, tak żeby nie wpadły w pułapkę silosowości, a który będzie przy tym odpowiednio umocowany politycznie i zadba o to, by transformacja energetyczna była realizowana zgodnie z przyjętą strategiczną wizją. Dobrą okazją do zajęcia się tą sprawą jest projekt ustawy o działach administracji rządowej, nad którą niedługo będzie pracować Rada Ministrów – mówi Łukasz Kozłowski.

Poproszony o ocenę pomysłu stworzenia nowej, pomyślanej jako analityczne zaplecze transformacji energetycznej agencji rządowej (idei wysuwanej jeszcze w październiku ub.r. przez Fundację Instrat i powracającej również na późniejszej konferencji Forum Energii, Łukasz Kozłowski stwierdza, że mogłaby ona stanowić eksperckie wsparcie dla Pełnomocnika. – Na pewno musimy realizować politykę publiczną opartą na wiedzy i te koncepcje się ze sobą nie kłócą. Pełnomocnik w ramach departamentu w określonym ministerstwie musi posiadać pewne narzędzia do koordynacji, jak najbardziej powinien jednak korzystać przy tym z solidnego wsparcia intelektualnego. Jedno i drugie jest konieczne, abyśmy jako państwo zapewnili maksymalne wykorzystanie energii odnawialnej w miksie energetycznym i ograniczyli emisje gazów cieplarnianych, a polski biznes utrzymał swoją konkurencyjność w obliczu drożejących kosztów ETS oraz wpływającej na całe łańcuchy dostaw dyrektywy CSRD – podsumowuje główny ekonomista FPP.

Szymon Majewski: Dziennikarz Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Zielone technologie to dziś 4% wzrostu globalnego PKB. USA i UE gonią Chiny w produkcji baterii (08 maja 2024)90 mln euro na wsparcie zrównoważonego rozwoju miast. Czas do 14 października br. (08 maja 2024)Qair Polska zdobywcą tytułu cPPA Leader in Poland 2023 (07 maja 2024)Opublikowano sprawozdanie podsumowujące działania URE w 2023 r. (07 maja 2024)2,018 bln euro na zieloną transformację. Przewodnik dla polskich przedsiębiorstw (29 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony