Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
27.04.2024 27 kwietnia 2024

Do 2040 r. rynek magazynów bateryjnych może zapewnić 26 tys. miejsc pracy

Nie ma energetyki rozproszonej bez magazynów energii – mówią praktycy zaangażowani w rozwój zielonych źródeł wytwórczych. Korzyści z magazynowania mają jednak sięgać dalej, wzmacniając konkurencyjność gospodarki i bezpieczeństwo energetyczne.

   Powrót       15 marca 2024       Energia   

Problematyce magazynowania oraz formule energetyki obywatelskiej, jaką są klastry energii, poświęcono warsztaty zorganizowane 12 marca br. przez Polskie Stowarzyszenie Magazynowania Energii (PSME) na terenie Energetycznego Klastra Oławskiego. Zapoczątkowana w 2016 r. przez firmę Promet-Plast dolnośląska inicjatywa, o której pisaliśmy tutaj, obchodziła wówczas szczególną okoliczność – otrzymanie pierwszej w historii polskiej energetyki koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej w hybrydowej instalacji OZE. Podsumowując dotychczasową historię i osiągnięcia klastra, jego lider i prezes Promet-Plast Andrzej Jeżewski stwierdził, że „dziś jest najlepszy czas dla inwestycji” w produkowaną lokalnie zieloną energię. Magazyny są natomiast nieodzownym składnikiem całości. To dzięki nim możliwe jest osiągnięcie statusu niezależnej od sieci tzw. wyspy energetycznej, a także wykorzystanie zielonej energii zarówno do celów produkcyjnych, jak i społecznych na poziomie wsi, osiedla lub miasta.

Czytaj też: Magazyny energii koniecznym elementem strategii energetycznych oraz zrównoważonego rozwoju

26 tys. nowych miejsc pracy do 2040 r.

- Magazyny energii to kluczowy element, który domyka modele techniczne i biznesowe w przypadku zielonej energetyki. To także niezbędna część składowa w budowie nowoczesnego i niskoemisyjnego systemu energetycznego w Polsce – podczas połączonych ze zwiedzaniem oławskiego klastra warsztatów, w których wzięła udział redakcja Teraz Środowisko, powiedziała prezes PSME i firmy ADM Poland Barbara Adamska. Jak wynika z szacunków omówionych w raporcie stowarzyszenia Wpływ rozbudowy infrastruktury magazynów energii na rozwój gospodarczy w Polsce – prognoza do 2040 r.(1), w ciągu najbliższych 16 lat rynek magazynów bateryjnych może przyczynić się do powstania 26 tys. trwałych miejsc pracy, wygenerować 69 mld zł wzrostu PKB i zapewnić pojemność 40 tys. MWh w magazynach przyłączonych do sieci dystrybucyjnej lub przesyłowej (magazynach FTM – ang. front-of-the-meter) oraz 8 tys. MWh w magazynach instalowanych na poziomie odbiorcy (magazynach BTM – ang. behind-the-meter). Na poziomie europejskim moc bateryjnych magazynów energii elektrycznej w 2023 r. wynosiła ponad 10 GW.

Rozwój we wszystkich segmentach

Magazyny mają znaczenie zarówno na poziomie indywidualnych decyzji inwestycyjnych podejmowanych przez poszczególnych przedsiębiorców lub prosumentów, jak i strategicznych celów dotyczących całego systemu. W komentarzu dla naszej redakcji Barbara Adamska precyzuje te kwestie. – Rozwój magazynów energii w Polsce dotyczy obecnie wszystkich segmentów: magazynów na potrzeby bezpieczeństwa pracy sieci oraz integracji energii z OZE, magazynów wspomagających i ułatwiających dostęp do zielonej energii dla przedsiębiorców, a także magazynów na potrzeby energetyki rozproszonej i prosumenckiej. Mamy do czynienia z planami tworzenia magazynów integrujących energię pochodzącą np. z morskiej energetyki wiatrowej. W Prawie energetycznym jasno sprecyzowane zostały warunki uznania magazynu energii za w pełni zintegrowany element sieci, a prezes Urzędu Regulacji Energetyki wydał zgodę na budowę takich magazynów przez PGE Dystrybucję. Równocześnie w magazyny chcą inwestować prosumenci, dlatego PSME postuluje aby kolejne edycje programu Mój Prąd oferowały dopłaty do mikroinstalacji fotowoltaicznych tylko jeśli są połączone z magazynami. Ze wsparcia budowy magazynu powinni skorzystać również wcześniejsi beneficjenci programu – mówi ekspertka.

Różnorodność potrzeb, różnorodność rozwiązań

Według Barbary Adamskiej nie można już sobie wyobrazić transformacji energetycznej, która obyłaby się bez magazynów energii. Zyskują one na znaczeniu ze względu na słaby stan niedoinwestowanych sieci dystrybucyjnych, a także potrzeby biznesu, który wymaga magazynów ze względu na parametry jakościowe energii wykorzystywanej w procesach technologicznych. – Magazyny energii wpisują się w założenia polityki gospodarczej, która powinna m.in. wyrównywać szanse poszczególnych regionów. Dzięki magazynom wymagający przemysł 4.0 może powstawać także w miejscach, gdzie sieci nie są w najlepszym stanie i dochodzi do wahania parametrów – stwierdza prezes PSME.

Technologie magazynowania pozostają i - jak prognozuje Adamska - pozostaną zróżnicowane. Wiodącą technologią, która umożliwiła popularyzację magazynowania poprzez efekt skali, są w dalszym ciągu baterie litowo-jonowe, specjalistka wspomina jednak również o innych. – Spośród technologii bateryjnych przybywać będzie takich, które nie są uzależnione od dostępu do pierwiastków ziem rzadkich, np. sodowych czy przepływowych. Poza technologiami bateryjnymi dostępne są inne technologie, przykładowo mechaniczne czy chemiczne. Jako magazyny sezonowe mogą służyć gazy palne czy sprężone powietrze. Ogromną pojemnością i długą żywotnością cechują się magazyny grawitacyjne – dodaje nasza rozmówczyni. Różne technologie magazynowania mogą być wykorzystywane w odmiennych sytuacjach, w zależności od potrzeb. – Technologie magazynowania energii powinny być dostosowane do konkretnego problemu, który chcemy rozwiązać. Przykładowo, gdy w zakładzie produkcyjnym dochodzi do przerwy w zasilaniu lub nagłych problemów z napięciem albo częstotliwością energii, można użyć kondensatora, a następnie zacząć korzystać z magazynu litowo-jonowego lub kwasowo-ołowiowego – mówi Adamska. Łatwiejszy dostęp do zielonej energii ma podnosić konkurencyjność firm, a także wzmacniać bezpieczeństwo energetyczne na poziomie lokalnym i całego kraju.

Klastry to nie przejściowa moda

Swoistym laboratorium rozwojowym dla magazynowania mogą stać się właśnie klastry energii. Zeszłoroczna nowelizacja ustawy o OZE rozszerzyła ich działalność o magazynowanie energii, o czym wspomina art. 2 pkt 15a zmienionego dokumentu. Klastry, które obok takich formuł jak spółdzielnie energetyczne, obywatelskie społeczności energetyczne, prosument zbiorowy czy prosument wirtualny można uznać za czołowy przejaw dzisiejszej energetyki rozproszonej, są zawierane jako porozumienie cywilnoprawne z koniecznym udziałem co najmniej jednego podmiotu samorządowego i działają na określonym obszarze ze wskazanymi punktami poboru energii oraz wprowadzania jej do sieci, pod kierownictwem koordynatora. Jak Barbara Adamska stwierdziła podczas oławskich warsztatów, pojawienie się klastrów energii „nie jest przejściową modą”, ale wynika z mega trendów, takich jak spadek technologii cen OZE, demokratyzacji energetyki czy kwestii bezpieczeństwa. - Budowa energetyki rozproszonej rozumiana jako budowa źródeł wytwórczych blisko odbioru staje się rzeczywistością – skomentowała prezes PSME.

Czytaj też: Jakie mamy formy energetyki obywatelskiej?

Jak stanowi ustawa, współpraca w ramach klastrów dotyczy wytwarzania, magazynowania, równoważenia zapotrzebowania, dystrybucji energii elektrycznej, paliw, ciepła czy też obrotu nimi, w celu zapewniania korzyści gospodarczych, społecznych lub środowiskowych lub zwiększania elastyczności systemu elektroenergetycznego. – Nowelizacja z 2023 r. sprawiła, że klastry zostały zauważone jako uczestnicy rynku energii ze wszystkimi tego konsekwencjami i obowiązkami, które muszą spełnić, żeby trafić do rejestru URE – powiedziała Barbara Adamska. Zarejestrowane klastry mogą korzystać ze specjalnego systemu wsparcia, w którym porozumienia będą zwolnione z opłaty OZE i opłaty kogeneracyjnej, a wysokość opłaty dystrybucyjnej zależy od poziomu autokonsumpcji energii (im wyższa autokonsumpcja, tym niższa jest opłata). Warunkiem korzystania z takich rozliczeń do 31 grudnia 2026 r. jest to, aby co najmniej 30% energii wytwarzanej i wprowadzanej do sieci przez uczestników klastra pochodziło z OZE, a łączna moc zainstalowanych instalacji wytwórczych nie przekraczała 150 MW energii elektrycznej, umożliwiając zaspokojenie co najmniej 40% łącznego rocznego zapotrzebowania.

Rachunek ekonomiczny po stronie magazynów

Kolejny warunek dotyczy odpowiedniego poziomu zdolności magazynowania energii. Do 31 grudnia 2026 r. musi ona wynosić co najmniej 2% łącznej mocy zainstalowanych instalacji wytwórczych w klastrze. Po upływie tego terminu do końca 2029 r. wymóg podniesie się do 5%. Jak ocenia spytana o tę kwestię Barbara Adamska, niskie wartości założone w ustawie wynikają z „nadmiernej ostrożności” regulatora. – Ustawodawca mógł odczuwać obawy przed wyznaczeniem wyższych wartości; 2 i 5% w istocie to bardzo mało. Inwestorzy będą jednak podejmować decyzje podyktowane rachunkiem ekonomicznym. Jestem przekonana, że jeśli magazyny energii będą sprzyjać wyższemu poziomowi autokonsumpcji i osiągnięciu wyższego rabatu w opłacie dystrybucyjnej, decyzji o budowie dużych magazynów o mocy znacznie przekraczającej ustawowe minimum będzie przybywać. Dlaczego robi to np. Energetyczny Klaster Oławski? Nie nakazuje mu tego ustawa, ale właśnie rachunek ekonomiczny – podsumowuje ekspertka.

Szymon Majewski: Dziennikarz Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Przypisy

1/ Całość:
https://www.teraz-srodowisko.pl/media/pdf/aktualnosci/14777-raport-komunikat-2022.pdf

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Parlament Europejski zatwierdził NZIA (26 kwietnia 2024)100 kW to 200 modułów fotowoltaicznych. O recyklingu w energetyce słonecznej i nie tylko (15 kwietnia 2024)Zielińska: transformacja to nie wygaszanie, ale szansa na rozwój (05 kwietnia 2024)Pojawił się projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw (02 kwietnia 2024)Pierwsza polska hybryda OZE z koncesją. Pokazujemy instalację z bliska (13 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony